19 km w górach z nauczycielem: uczniowie dzielą się wrażeniami

Opublikowane przez: Adrianna Goral

W maju 2025 roku grupa uczniów wyruszyła na intensywną wycieczkę górską, podczas której pokonali aż 19 kilometrów. Trasa obejmowała wejście na Gubałówkę oraz spacer nad Morskie Oko – jedne z najpiękniejszych i najbardziej popularnych miejsc w polskich Tatrach. Nauczyciel, który zorganizował wyprawę, chciał połączyć edukację z aktywnym wypoczynkiem na świeżym powietrzu. Jednak po powrocie uczniowie podzielili się na dwa obozy – niektórzy byli zachwyceni widokami i wysiłkiem, inni natomiast marzyli o odpoczynku i mniej wymagających atrakcjach.

  • W maju 2025 roku uczniowie przeszli 19 km w górach podczas wycieczki z nauczycielem, odwiedzając Gubałówkę i Morskie Oko.
  • Opinie uczniów były podzielone – część doceniła aktywny wypoczynek, inni marzyli o odpoczynku po trudnej trasie.
  • Nauczyciele są odpowiedzialni za uczniów przez całą dobę i nie otrzymują wynagrodzenia za nadgodziny, co jest problemem organizacyjnym.
  • Sąd Najwyższy orzekł, że praca nauczyciela na wycieczkach to praca w godzinach nadliczbowych, co może wpłynąć na przyszłość organizacji wycieczek szkolnych.
  • Brak dodatkowych środków finansowych może skutkować wstrzymaniem wycieczek szkolnych, co budzi obawy w środowisku edukacyjnym.

Tymczasem nowy wyrok Sądu Najwyższego, wydany 31 maja 2025 roku, wprowadza istotne zmiany w podejściu do pracy nauczycieli podczas wycieczek szkolnych. Sąd uznał, że czas spędzony przez pedagogów na opiece nad uczniami poza standardowymi godzinami pracy stanowi nadgodziny i powinien być odpowiednio wynagradzany. To orzeczenie może mieć dalekosiężne konsekwencje dla organizacji takich wyjazdów w przyszłości, powodując dyskusje na temat finansowania i dostępności wycieczek szkolnych.

Przebieg wycieczki i opinie uczniów

W maju 2025 roku nauczyciel zorganizował wycieczkę górską dla uczniów, podczas której grupa przeszła łącznie 19 kilometrów. Trasa obejmowała wejście na Gubałówkę, skąd rozciąga się malowniczy widok na Zakopane i Tatry, oraz spacer nad Morskie Oko, jedno z najbardziej znanych tatrzańskich jezior. Ten ambitny plan miał na celu połączenie aktywnego wypoczynku z edukacją przyrodniczą.

Po powrocie uczniowie wyrazili mieszane opinie na temat trasy. Część z nich była zachwycona zarówno wymagającą trasą, jak i pięknem krajobrazów. Doceniali możliwość spędzenia czasu na łonie natury oraz aktywność fizyczną, która wyróżniała się na tle codziennych zajęć szkolnych. Jednak inni uczestnicy marzyli o chwili wytchnienia i zdjęciu obciążających butów, gdyż trasa okazała się dla nich wyzwaniem. Jeden z chłopców przyznał, że spodziewał się raczej spokojniejszych spacerów po Krupówkach, znanych z licznych sklepów i kawiarni, a nie tak długiej i wymagającej wędrówki.

Jak podaje portal eDziecko.pl, takie różnorodne reakcje uczniów są typowe dla wycieczek szkolnych, które często łączą edukację, aktywność fizyczną oraz rekreację. Programy tego typu starają się zapewnić wszechstronne doświadczenia, ale nie zawsze odpowiadają wszystkim oczekiwaniom uczestników.

Obowiązki nauczycieli i wyzwania organizacyjne

Organizacja wycieczek szkolnych wiąże się z dużą odpowiedzialnością po stronie nauczycieli. Pedagodzy odpowiadają za bezpieczeństwo i opiekę nad uczniami przez całą dobę trwania wyjazdu, co znacznie wykracza poza standardowe godziny pracy. Ta odpowiedzialność jest poważnym obciążeniem fizycznym i psychicznym.

Jak informuje portal eDziecko.pl, nauczyciele nie otrzymują dodatkowego wynagrodzenia za nadgodziny związane z opieką podczas wycieczek, co od dawna jest przedmiotem dyskusji w środowisku oświatowym. Coraz częściej pojawiają się głosy, że taka praca powinna być odpowiednio wynagradzana lub rekompensowana, aby nie zniechęcać pedagogów do angażowania się w tego typu działania.

Niektóre nauczycielki deklarują, że unikają wyjazdów z noclegiem i biorą udział jedynie w tych wycieczkach, które odbywają się w godzinach pracy, za które mają zapłatę. Taka postawa wpływa na dostępność opiekunów i może komplikować organizację wycieczek, szczególnie tych wymagających całodziennej lub wielodniowej opieki.

Według Bałtowskiego Kompleksu Turystycznego, obowiązują normy dotyczące liczby opiekunów na wycieczkach: dla uczniów klas I–III przypada jeden opiekun na 10 dzieci, natomiast dla klas IV–VIII jeden na 15 uczniów. Te regulacje mają zapewnić bezpieczeństwo, ale jednocześnie zwiększają zapotrzebowanie na liczbę nauczycieli i tym samym nakładają dodatkowe obowiązki.

Nowy wyrok Sądu Najwyższego i jego konsekwencje dla wycieczek szkolnych

31 maja 2025 roku Sąd Najwyższy wydał przełomowe orzeczenie uznające, że praca nauczycieli podczas wycieczek szkolnych stanowi pracę w godzinach nadliczbowych. Tym samym pedagogowie powinni otrzymywać stosowne wynagrodzenie za ten dodatkowy czas pracy.

Jak podaje portal portalsamorzadowy.pl, wyrok ten może wymagać od samorządów i szkół przeznaczenia dodatkowych środków finansowych na pokrycie kosztów wynagrodzeń za nadgodziny. W praktyce oznacza to, że placówki oświatowe będą musiały zrewidować swoje budżety i plany organizacji wycieczek.

Brak zabezpieczenia odpowiednich funduszy może prowadzić do wstrzymania organizacji wycieczek szkolnych lub ograniczenia ich liczby, co budzi zaniepokojenie zarówno w środowisku edukacyjnym, jak i wśród rodziców. Wycieczki stanowią ważny element edukacji pozaszkolnej i rozwoju dzieci, dlatego ich ograniczenie byłoby poważną stratą.

Orzeczenie wpisuje się w szerszą dyskusję na temat warunków pracy nauczycieli oraz finansowania edukacji pozalekcyjnej. Wiele środowisk apeluje o wypracowanie rozwiązań, które będą sprawiedliwe dla pedagogów, a jednocześnie nie ograniczą dostępu uczniów do atrakcyjnych form nauki i rekreacji poza murami szkoły.

Wycieczki szkolne to nie tylko sposób na naukę i wspólne przeżycia, ale też wyzwanie dla organizatorów, którzy muszą pogodzić oczekiwania uczniów, odpowiedzialność nauczycieli oraz ograniczone budżety szkół i samorządów. Najnowsze orzeczenie Sądu Najwyższego wprowadza tu istotne zmiany, które skłaniają do przemyślenia dotychczasowych zasad i otwierają przestrzeń do rozmów o tym, jak powinna wyglądać edukacja poza murami szkoły.