24-latka wjechała pod prąd na S6 w Koszalinie i zderzyła się z TIR-em
Do niebezpiecznego incydentu drogowego doszło 5 czerwca 2025 roku na drodze ekspresowej S6 w Koszalinie, w pobliżu ulicy Morskiej. Młoda kobieta, mająca 24 lata, jadąc od strony tej ulicy, próbowała włączyć się do ruchu w kierunku Trójmiasta, jednak z powodu pomyłki i chwilowej nieuwagi wjechała pod prąd na ekspresówkę. Ten błąd doprowadził do groźnego zderzenia z nadjeżdżającym TIR-em marki Volvo. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał, ale kobieta została ukarana wysokim mandatem i punktami karnymi. Policja wykorzystuje ten przypadek, by ostrzec kierowców przed podobnymi niebezpiecznymi manewrami na drogach.

- 24-latka wjechała pod prąd na ekspresową drogę S6 w Koszalinie, co doprowadziło do kolizji z TIR-em Volvo.
- Kobieta tłumaczyła zdarzenie chwilową nieuwagą i pomyleniem pasów.
- Nikt nie odniósł obrażeń w wyniku zderzenia.
- Sprawczyni została ukarana wysokim mandatem i punktami karnymi.
- Policja apeluje o ostrożność i unikanie niebezpiecznych manewrów na drogach ekspresowych.
Okoliczności zdarzenia na drodze ekspresowej S6
5 czerwca 2025 roku na drodze ekspresowej S6 w Koszalinie, w rejonie ulicy Morskiej, doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. 24-letnia kobieta, poruszając się od strony ulicy Morskiej, zamierzała włączyć się do ruchu w kierunku Trójmiasta. Niestety, w trakcie manewru wjechała pod prąd na ekspresówkę, co stworzyło bezpośrednie zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu.
Jak podaje portal KoszalinInfo.pl, kobieta pomyliła pasy i chwilowa nieuwaga sprawiła, że znalazła się na niewłaściwym pasie ruchu. Według serwisu PolsatNews.pl, sama sprawczyni tłumaczyła swoje zachowanie właśnie tym, że pomyliła pasy podczas jazdy. Ten błąd był przyczyną niebezpiecznego manewru, który mógł zakończyć się tragicznie.
Przebieg kolizji i jej skutki
W wyniku wjazdu pod prąd doszło do zderzenia z nadjeżdżającym TIR-em marki Volvo. Nadkomisarz Monika Kosiec potwierdziła ten fakt, informując portal TVN24.pl o zajściu kolizji na drodze ekspresowej. Na szczęście, jak relacjonuje PolsatNews.pl, nikt w wyniku tego zdarzenia nie odniósł obrażeń.
Pomimo braku rannych, kobieta została ukarana wysokim mandatem oraz punktami karnymi, o czym poinformowało Radio Szczecin. Takie sankcje mają na celu podkreślenie powagi sytuacji i przypomnienie o konieczności zachowania szczególnej ostrożności na drogach szybkiego ruchu.
Reakcje i ostrzeżenia służb
Policja wykorzystuje tę sytuację jako przestrogę dla innych kierowców, którzy mogliby rozważać wykonywanie niebezpiecznych manewrów, takich jak wjazd pod prąd na ekspresówkę. Funkcjonariusze podkreślają, że takie zdarzenia mogą prowadzić do poważnych wypadków i stanowić poważne zagrożenie dla życia wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Wypadek w Koszalinie przypomina, jak jedna chwila nieuwagi i pomyłka pasa mogą prowadzić do poważnych skutków. Policja apeluje, by za kierownicą zachować rozwagę i skupienie, zwłaszcza na zatłoczonych ulicach i szybkich trasach, gdzie nawet drobny błąd może mieć tragiczne konsekwencje.