45-latek pędził 257 km/h na wąskiej drodze w woj. warmińsko-mazurskim
Policjanci z Bartoszyc w województwie warmińsko-mazurskim zatrzymali 45-letniego kierowcę, który pędził drogą wojewódzką z prędkością 257 km/h, znacznie przekraczając dozwolone limity. Mężczyzna pochwalił się swoim niebezpiecznym wyczynem w mediach społecznościowych, co umożliwiło służbom szybkie ustalenie jego tożsamości i miejsca pobytu. Funkcjonariusze apelują o rozsądek na drodze i przypominają, że publiczne trasy nie są torami wyścigowymi.

- 45-letni kierowca z Bartoszyc jechał drogą wojewódzką z prędkością 257 km/h i pochwalił się tym w mediach społecznościowych.
- Policja szybko ustaliła tożsamość kierowcy i podjęła działania w związku z naruszeniem przepisów.
- Wcześniejsze przypadki nadmiernej prędkości odnotowano również na drodze ekspresowej S5, gdzie kierowca jechał 192 km/h przy dozwolonym limicie 120 km/h.
- Policja apeluje o rozwagę i przypomina, że drogi publiczne nie są torami wyścigowymi.
- Przekraczanie prędkości stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Ten incydent wpisuje się w szerszy problem przekraczania prędkości na polskich drogach. Wcześniej na drodze ekspresowej S5 odnotowano przypadek kierowcy, który pędził z prędkością bliską 200 km/h, mimo że dozwolony limit wynosi 120 km/h. Takie zachowania stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Niebezpieczny wyczyn na drodze wojewódzkiej w Bartoszycach
15 lipca 2025 roku policjanci z Bartoszyc zatrzymali 45-letniego mężczyznę, który kierował pojazdem z prędkością 257 km/h na drodze wojewódzkiej. Ten niebezpieczny wyczyn zwrócił uwagę służb dzięki temu, że kierowca opublikował w mediach społecznościowych nagranie lub zdjęcie dokumentujące jego brawurową jazdę. Dzięki temu policja szybko ustaliła jego tożsamość oraz miejsce pobytu.
Jak podaje portal rmf24.pl, zatrzymany kierowca pochodzi z Bartoszyc. Funkcjonariusze podkreślają, że drogi publiczne nie są miejscem do rozwijania tak ekstremalnych prędkości. Apelują o rozwagę i przypominają, że przestrzeganie przepisów ruchu drogowego jest kluczowe dla bezpieczeństwa wszystkich użytkowników dróg.
Przekraczanie prędkości na polskich drogach – szerszy kontekst
Problem nadmiernej prędkości nie ogranicza się wyłącznie do jednej drogi czy regionu. Jak informują serwisy Leszno Nasze Miasto oraz Głos Wielkopolski, na drodze ekspresowej S5 został odnotowany przypadek kierowcy, który pędził z prędkością 192 km/h. Dozwolona prędkość na tej trasie wynosi 120 km/h, co oznacza, że limit został przekroczony o 72 km/h.
Te sytuacje pokazują, że problem z łamaniem ograniczeń prędkości dotyczy różnych kategorii dróg w Polsce – od dróg wojewódzkich po ekspresowe. Tak ryzykowne zachowania znacząco zwiększają ryzyko wypadków oraz zagrażają życiu i zdrowiu kierowców, pasażerów i innych uczestników ruchu.
Według informacji z portali leszno.naszemiasto.pl oraz gloswielkopolski.pl, mimo istniejących ograniczeń i licznych apeli, niektórzy kierowcy wciąż decydują się na bardzo nieodpowiedzialną jazdę, nie zważając na konsekwencje.
Apel policji i konsekwencje dla kierowców
Policja podkreśla, że przekraczanie dozwolonych limitów prędkości z tak dużym marginesem stwarza poważne zagrożenie dla życia i zdrowia zarówno kierowcy, jak i innych uczestników ruchu drogowego. W przypadku 45-latka z Bartoszyc prowadzone są dalsze czynności wyjaśniające, które mogą skutkować nałożeniem wysokich mandatów, punktów karnych, a nawet zatrzymaniem prawa jazdy.
Funkcjonariusze zwracają się do kierowców z prośbą o rozwagę i odpowiedzialność na drodze. Przypominają, że publiczne ulice nie są miejscem na ryzykowne manewry, a bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu powinno być najważniejsze. Apelują, by przestrzegać przepisów – to najlepszy sposób, by uniknąć tragedii i chronić życie.