90 mld dolarów strat Muska po konflikcie z Trumpem – konsekwencje dla Tesli i SpaceX

Opublikowane przez: Artur Toma

Od początku 2025 roku relacje między Elonem Muskiem a Donaldem Trumpem uległy gwałtownemu pogorszeniu, co przyniosło poważne konsekwencje finansowe dla miliardera. Konflikt, który narodził się wokół kontrowersyjnej ustawy budżetowej likwidującej ulgi podatkowe na auta elektryczne, uderzył bezpośrednio w biznesy Muska, takie jak Tesla i SpaceX. W efekcie wartość akcji Tesli spadła w jednym dniu o ponad 14 procent, a sam Musk stracił majątek wart około 90 miliardów dolarów, co odpowiada wartości około 1800 samolotów F-35. Konflikt ma też wymiar polityczny i gospodarczy, ponieważ obie strony – Musk i Trump – wzajemnie oskarżają się o niewdzięczność i nieprzemyślane decyzje.

  • Elon Musk stracił około 90 mld dolarów majątku od początku 2025 roku w wyniku konfliktu z Donaldem Trumpem.
  • Konflikt wybuchł po wprowadzeniu ustawy budżetowej Trumpa likwidującej ulgi podatkowe na auta elektryczne, co negatywnie wpłynęło na Teslę.
  • Wartość akcji Tesli spadła o ponad 14% w ciągu jednego dnia, a Musk nazwał ustawę 'odrażającą abominacją'.
  • Firmy Muska wcześniej korzystały z miliardowych kontraktów rządowych, które Trump grozi ograniczyć w ramach sporu.
  • Relacja Muska i Trumpa, określana jako 'bromance', zakończyła się kosztownym konfliktem o wymiarze finansowym i politycznym.

Początki współpracy i korzyści dla firm Muska

Elon Musk i Donald Trump jeszcze do niedawna utrzymywali bliskie relacje, które media określały mianem „bromance”. Partnerstwo to miało na celu przyniesienie wymiernych korzyści dla firm Muska, zwłaszcza Tesli i SpaceX. Dzięki temu wsparciu przedsiębiorstwa zyskały dostęp do lukratywnych kontraktów oraz rządowych dotacji o łącznej wartości blisko 40 miliardów dolarów. SpaceX otrzymało zamówienia federalne na około 20 miliardów dolarów oraz dodatkowe 845,8 mln dolarów – jak podają portale i.pl i onet.pl.

Ponadto Musk korzystał z licznych przywilejów, w tym miał okazję przemawiać w Gabinecie Owalnym podczas administracji Trumpa. Inwestował też znaczne środki w kampanię prezydencką Trumpa, przekazując ponad 250 milionów dolarów, co raportowano na łamach next.gazeta.pl i rp.pl. Jednak sygnały napięć pojawiły się już wcześniej – Musk zrezygnował z pracy w administracji Trumpa, co wskazywało na pierwsze oznaki pogarszających się relacji, jak informowało next.gazeta.pl.

Załamanie relacji i wybuch konfliktu

Początek 2025 roku przyniósł gwałtowne załamanie współpracy między Muskiem a Trumpem. Głównym powodem sporu była ustawa budżetowa wprowadzona przez administrację Trumpa, która likwidowała ulgi podatkowe na auta elektryczne, co bezpośrednio uderzyło w Teslę. Informacje o tym podały rp.pl oraz gazetaprawna.pl. Musk nie szczędził krytyki pod adresem ustawy, określając ją jako „odrażającą abominację” – donosi wiadomosci.wp.pl.

Z kolei Trump oskarżył Muska o niewdzięczność za dotychczasowe wsparcie finansowe i zagroził ograniczeniem kontraktów rządowych dla jego firm. Dodatkowo nazwał go „człowiekiem, który stracił rozum” – według informacji portali i.pl i tvn24.pl. W odpowiedzi Musk zagroził wycofaniem statku kosmicznego SpaceX Dragon z kluczowych misji, co wywołało niepokój w środowisku kosmicznym, jak podaje businessinsider.com.pl. Sytuację pogorszyło wszczęcie przez Departament Transportu dochodzenia w sprawie Tesli, co dodatkowo zaogniło kryzys – informuje onet.pl.

Skutki finansowe i polityczne sporu

Konflikt przełożył się na ogromne straty finansowe dla Elona Muska. Od początku 2025 roku jego majątek skurczył się o około 90 miliardów dolarów, co według next.gazeta.pl odpowiada wartości około 1800 samolotów F-35. Aktualnie majątek Muska oceniany jest na około 342 miliardy dolarów – informują next.gazeta.pl i wpolityce.pl. W ciągu jednego dnia wartość akcji Tesli spadła o ponad 14 procent, co oznaczało stratę rzędu kilkunastu miliardów dolarów, podają businessinsider.com.pl oraz rp.pl.

Ustawa budżetowa wprowadza przepisy, które mogą obniżyć zysk Tesli nawet o 1,2 miliarda dolarów – jak wskazuje money.pl. Poza wymiarem finansowym, spór ma również istotne konsekwencje polityczne. Elon Musk publicznie wzywał do impeachmentu Donalda Trumpa, a środowiska Doliny Krzemowej wyrażają niepokój z powodu eskalacji konfliktu – podaje next.gazeta.pl. Eksperci zwracają uwagę, że ta konfrontacja może mieć długofalowe skutki dla relacji między sektorem prywatnym a rządem USA, wpływając na przyszłe współprace i inwestycje.

Podsumowanie i perspektywy na przyszłość

Relacja między Elonem Muskiem a Donaldem Trumpem, która jeszcze niedawno uchodziła za strategiczne partnerstwo, zakończyła się kosztownym i burzliwym konfliktem. Jak podają xyz.pl i tygodnikpowszechny.pl, inwestycje Muska w kampanię Trumpa przekroczyły 275 milionów dolarów, co podkreśla skalę zaangażowania, które nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. Trump rozważa dalsze cięcia kontraktów dla firm Muska, co może pogłębić obecny kryzys – wskazuje money.pl.

Choć Musk poniósł straty, wciąż należy do najbogatszych ludzi na świecie. Konflikt z Trumpem jednak wyraźnie pokazuje, jak ryzykowne mogą być polityczne zaangażowania w biznes. Sytuacja szybko się zmienia, a kolejne ruchy ze strony administracji Trumpa i samego Muska będą miały spore znaczenie dla przyszłości jego imperium. W nadchodzących miesiącach możemy spodziewać się kolejnych niespodziewanych zwrotów w tej złożonej polityczno-gospodarczej rozgrywce.