Piotr Zgorzelski krytykuje Zandberga ws. Instytutu Witosa: To hańba
Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski zdecydowanie skrytykował wypowiedzi Adriana Zandberga dotyczące finansowania Instytutu Wincentego Witosa. W programie Polsat News nazwał stanowisko lidera Lewicy „hańbą” i zarzucił mu brak podstawowej wiedzy o historii Polski. Spór ten wybuchł w kontekście projektu ustawy o powołaniu Instytutu, który ma upamiętnić jednego z ojców niepodległości, a obecnie znajduje się w Senacie. Konflikt polityczny ujawnia głębsze różnice w podejściu do pamięci historycznej oraz finansowania instytucji patriotycznych w naszym kraju.

- Projekt ustawy o powołaniu Instytutu Wincentego Witosa jest obecnie w Senacie.
- Piotr Zgorzelski ostro skrytykował Adriana Zandberga za jego negatywne stanowisko wobec finansowania Instytutu, nazywając je „hańbą”.
- PSL planuje po wakacjach procedować ustawę o wychowaniu patriotycznym oraz popiera dwukadencyjność w Sejmie.
- Zgorzelski podkreśla potrzebę lepszej autopromocji działań rządu i usprawnienia jego funkcjonowania poprzez udział liderów partyjnych jako wicepremierów.
- PSL ma obecnie niskie poparcie w sondażach, ale lider PSL bagatelizuje te wyniki, nazywając je sezonowymi.
Projekt ustawy o Instytucie Wincentego Witosa w Senacie
Polskie Stronnictwo Ludowe (PSL) intensywnie pracuje nad powołaniem Instytutu Wincentego Witosa, który ma służyć upamiętnieniu jednego z najważniejszych przywódców polskiej niepodległości. Inicjatywa ta ma na celu nie tylko przypomnienie postaci Witosa, ale również promowanie jego dziedzictwa wśród kolejnych pokoleń Polaków. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski, projekt ustawy dotyczący powołania Instytutu znajduje się już w Senacie, gdzie oczekuje na dalsze procedowanie. Informacje te zostały opublikowane 11 lipca 2025 roku na portalu dorzeczy.pl, który podkreślił zaangażowanie PSL w realizację tej inicjatywy.
Ostra krytyka Adriana Zandberga przez Piotra Zgorzelskiego
W trakcie programu w Polsat News Piotr Zgorzelski nie krył swojego oburzenia wobec wypowiedzi Adriana Zandberga dotyczących finansowania Instytutu Wincentego Witosa. Wicemarszałek nazwał stanowisko lidera Lewicy „hańbą” i zarzucił mu kompletny brak znajomości historii Polski. Zgorzelski zwrócił uwagę, że Zandberg zdaje się żałować przeznaczenia kilku milionów złotych na instytucję, która ma upamiętnić jedną z kluczowych postaci polskiej niepodległości, co uznał za nieuzasadnione i niegodne. Jak podaje portal 300polityka.pl, Zgorzelski powiedział wprost: „Hańba dla tego Zandberga, który kompletnie nie zna historii”.
Dodatkowo wicemarszałek odniósł się do postaci Ignacego Daszyńskiego, określając go jako polityka o lewicowych poglądach, co wpisuje się w szerszą dyskusję o politycznych kontekstach historycznych. Tym samym Zgorzelski podkreślił, że pamięć o bohaterach narodowych powinna łączyć, a nie dzielić, i że szacunek dla takich postaci jak Witos i Daszyński jest fundamentem polskiej tożsamości.
Szerszy kontekst polityczny i plany PSL
W rozmowie z portalem 300polityka.pl Piotr Zgorzelski zapowiedział, że po wakacjach Polskie Stronnictwo Ludowe zamierza podjąć procedowanie ustawy dotyczącej wychowania patriotycznego. To kolejny element strategii PSL, mającej na celu umacnianie patriotyzmu i edukacji historycznej w Polsce.
Wicemarszałek zaproponował także wprowadzenie dwukadencyjności w Sejmie, argumentując, że skoro Prawo i Sprawiedliwość ogranicza kadencyjność samorządowcom, to PSL również poprze takie rozwiązanie na szczeblu parlamentarnym. Zgorzelski podkreślił ponadto konieczność lepszej autopromocji działań rządu, wskazując, że resorty powinny mocniej eksponować swoje osiągnięcia.
Według jego słów, usprawnienie funkcjonowania rządu mogłoby nastąpić także poprzez format, w którym wszyscy liderzy partyjni pełniliby funkcję wicepremierów, co miałoby sprzyjać większej koordynacji i efektywności.
W kontekście sondaży Zgorzelski odniósł się do niskiego poparcia dla PSL, które w jednym z badań CBOS wyniosło zaledwie 1 procent. Uznał to jednak za zjawisko sezonowe i określił zajmowanie się wakacyjnymi sondażami jako „zajęcie dla hobbystów”. Podkreślił także, że PSL „był, jest i będzie” obecne na polskiej scenie politycznej, co świadczy o determinacji partii w dalszym działaniu.
Dodatkowe uwagi dotyczące sytuacji politycznej
Warto zauważyć, że obecna sytuacja na polskiej scenie politycznej jest pełna napięć i niepewności. Jak podaje serwis tokfm.pl, lider ruchu Polska 2050 Szymon Hołownia znajduje się w „bardzo ciężkiej” sytuacji, co może mieć wpływ na układ sił politycznych w kraju.
Jednocześnie Piotr Zgorzelski prowadzi rozmowy z politykami partii Prawo i Sprawiedliwość, co wskazuje na trwające negocjacje i próby budowania koalicji. Takie działania są istotne w kontekście zbliżających się wyzwań legislacyjnych oraz politycznych, które mogą zdefiniować kierunek zmian w Polsce.
—
Spór o finansowanie Instytutu Wincentego Witosa odsłania głębsze różnice w podejściu do upamiętniania historii i kształtowania patriotycznej edukacji w Polsce. Mimo to PSL nie zamierza rezygnować ze swoich planów, które mają na celu wzmocnienie tożsamości narodowej i usprawnienie działania państwa. Te wydarzenia pokazują, jak żywa i pełna napięć jest dziś nasza scena polityczna, gdzie historyczne postaci stają się nośnikami współczesnych sporów i wizji.