Iga Świątek triumfuje na Wimbledonie i zatańczyła z Sinnerem
Iga Świątek w niedzielę 13 lipca 2025 roku w spektakularnym stylu sięgnęła po tytuł Wimbledonu, pokonując Amerykankę Amandę Anisimovą 6:0, 6:0 w niecałą godzinę gry. To zwycięstwo nie tylko zapisało się w historii polskiego tenisa, ale także uczyniło Świątek pierwszą Polką, która triumfowała na prestiżowych kortach londyńskiego turnieju. W ten sposób rozszerzyła swój dorobek wielkoszlemowy do sześciu tytułów, potwierdzając pozycję jednej z najlepszych tenisistek współczesności.

- Iga Świątek wygrała finał Wimbledonu 2025, rozbijając Amandę Anisimovą 6:0, 6:0 i zdobywając swój szósty tytuł wielkoszlemowy.
- Po meczu Świątek zatańczyła na tradycyjnym balu zwycięzców z Jannikiem Sinnerem, który tego samego dnia triumfował w finale mężczyzn.
- Sukces Polki wywołał szerokie reakcje – od gratulacji księżnej Kate po dyskusje o przyszłości kobiecego tenisa.
- Świątek otrzymała dożywotni dostęp na mecze Wimbledonu, nagrody finansowe oraz punkty rankingowe, a także mniejszą replikę trofeum.
- Trener Świątek stanowczo potępił przykry atak na zawodniczkę w mediach, podkreślając niedopuszczalność takich zachowań.
Po emocjonującym finale Iga Świątek uczestniczyła w tradycyjnym balu zwycięzców, gdzie zatańczyła z Jannikiem Sinnerem, triumfatorem finału mężczyzn. To wyjątkowe wydarzenie przyciągnęło uwagę mediów i kibiców, choć brak jest bezpośrednich wypowiedzi Sinnera na temat wspólnego tańca. Sukces Polki wywołał szeroki odzew — od gratulacji od księżnej Kate po gorące dyskusje o obecnym stanie i przyszłości kobiecego tenisa.
Historyczny triumf Igi Świątek na Wimbledonie 2025
13 lipca 2025 roku Iga Świątek zapisała się złotymi zgłoskami w historii polskiego sportu, wygrywając finał Wimbledonu z Amandą Anisimovą wynikiem 6:0, 6:0. Mecz trwał zaledwie 57 minut, co jest wynikiem nie tylko imponującym, ale i niezwykle rzadkim w kontekście tak prestiżowego turnieju. To pierwszy finał Wimbledonu w karierze Świątek oraz pierwszy finał tego turnieju z udziałem Polki od 2012 roku, co podkreśla wyjątkowość tego osiągnięcia.
Świątek sięgnęła tym samym po swój szósty tytuł wielkoszlemowy, umacniając swoją pozycję na światowej scenie tenisowej. Wynik bez straty gema w obu setach jest ekstremalnie rzadko spotykany w finale Wimbledonu i rzuca nowe światło na dominację Polki w tym meczu. Jak podaje portal sport.pl, triumf Świątek został określony mianem „demolki” rywalki, co wywołało mieszane reakcje w środowisku tenisowym — od zachwytu po krytyczne głosy.
W rozmowie z mediami Świątek przyznała, że dzień przed finałem nie trenowała z powodu zmęczenia, a jej największym wyzwaniem była kondycja fizyczna. Mimo tych trudności udało jej się zaprezentować niemal bezbłędną grę, co tylko potwierdza jej mentalną i fizyczną siłę.
Reakcje po finale i znaczenie zwycięstwa
Sukces Igi Świątek wywołał szeroki rezonans w świecie sportu i polityki. Księżna Kate z Walii pogratulowała Polce triumfu, co było już jej drugim takim wpisem w mediach społecznościowych, jak informuje sportowefakty.wp.pl. To wyraz uznania dla wysiłku i osiągnięć młodej tenisistki na arenie międzynarodowej.
Wbrew entuzjastycznym reakcjom, znany trener Brad Gilbert zbagatelizował sukces Świątek, co spotkało się z ostrą odpowiedzią ze strony sztabu Polki, jak donosi sport.pl. Dyskusje na temat poziomu finału i znaczenia takiego wyniku nie milkną, a niektórzy eksperci i komentatorzy wyrażają opinię, że dominacja Świątek jest „dramatem dla kobiecego tenisa”. Apelują oni o zmiany regulaminowe, na przykład wydłużenie finałów kobiet do trzech wygranych setów, by zwiększyć widowiskowość pojedynków (sportowefakty.wp.pl).
Nick Kyrgios wyraził wsparcie dla pokonanej Amandy Anisimovej, nie odnosząc się jednak do Świątek, co stało się tematem dodatkowych spekulacji w mediach. Z kolei polski aktor Wiktor Zborowski wyraził przekonanie, że Świątek jest w stanie podbić trawę, a sama zawodniczka zadeklarowała chęć wygrania wszystkich turniejów wielkoszlemowych, podkreślając swoje ambicje i determinację (sport.pl).
Tradycja balu zwycięzców i taniec Świątek z Sinnerem
Po zakończeniu finału Wimbledonu odbyła się tradycyjna kolacja i bal zwycięzców, podczas którego laureaci mają za zadanie zatańczyć, co jest uznawane za element uroczystości podsumowującej turniej. Iga Świątek wzięła udział w tej tradycji i na parkiecie partnerował jej Jannik Sinner, który tego samego dnia zdobył swój czwarty tytuł wielkoszlemowy, wygrywając finał mężczyzn.
Pomimo zainteresowania mediów, brak jest bezpośrednich wypowiedzi Sinnera dotyczących tańca z Polką, co potwierdza analiza dostępnych informacji (sportowefakty.wp.pl). Warto przypomnieć, że podobną tradycję zapoczątkowano w 2024 roku, gdy Carlos Alcaraz zatańczył z Barborą Krejcikovą podczas analogicznej uroczystości, co stanowiło precedens tego typu wydarzeń (sportowefakty.wp.pl).
Nagrody, wyróżnienia i plany na przyszłość
Za zwycięstwo w Wimbledonie Iga Świątek otrzymała liczne nagrody: m.in. dożywotni dostęp na mecze w Londynie, znaczną sumę pieniędzy oraz punkty do rankingu WTA, które jeszcze bardziej umocnią ją w światowej czołówce (sportowefakty.wp.pl). Zwyciężczyni musi zwrócić organizatorom oryginalne trofeum, ale w zamian dostanie mniejszą replikę, co jest standardową praktyką w tym turnieju.
W rozmowach z mediami Świątek przyznała, że trudno jej do końca uwierzyć w swój sukces na Wimbledonie i wyraziła dumę z siebie oraz wdzięczność za każdą chwilę triumfu (interia.pl). Co więcej, tenisistka wyznała, że oddałaby jeden ze swoich tytułów wielkoszlemowych za złoty medal olimpijski, co świadczy o jej długoterminowych ambicjach i celach sportowych.
Trener Polki zdecydowanie zareagował na przykry atak na Świątek w mediach, określając takie zachowania jako niedopuszczalne i podkreślając, że sukces wymaga szacunku i wsparcia (interia.pl). Tym samym cały sztab i środowisko sportowe demonstrują jedność wobec wszelkich prób umniejszania osiągnięć Igi Świątek.
—
Triumf Igi Świątek na Wimbledonie to coś więcej niż tylko kolejny tytuł – to przełomowy moment dla niej samej, polskiego sportu i światowego tenisa. Jej determinacja i postawa zarówno na korcie, jak i poza nim, motywują młodsze pokolenia, a radosne chwile, takie jak bal zwycięzców, tylko podkreślają wyjątkowość tego sukcesu. Przed Igą stoją duże oczekiwania, ale też jasne plany na przyszłość, które zapowiadają jeszcze wiele emocji na światowych kortach.