Francja likwiduje dni wolne: praca w Wielkanoc i 8 maja
Premier Francji François Bayrou zaproponował znaczące zmiany w kalendarzu dni wolnych od pracy, które wywołały szeroką debatę społeczną i polityczną. Jego propozycja zakłada zniesienie dwóch ważnych świąt – Poniedziałku Wielkanocnego oraz 8 maja, upamiętniającego zwycięstwo nad hitlerowskimi Niemcami. Celem tego ruchu jest ograniczenie rosnącego deficytu budżetowego oraz zwiększenie aktywności gospodarczej kraju, który zmaga się z poważnymi problemami finansowymi.

- Premier François Bayrou zaproponował likwidację Poniedziałku Wielkanocnego i 8 maja jako dni wolnych od pracy w celu ograniczenia deficytu budżetowego.
- Propozycja spotkała się z silnym sprzeciwem społecznym – 75 proc. Francuzów jest przeciwna zmianom.
- Plan oszczędnościowy obejmuje także zamrożenie wydatków rządowych, reformę ubezpieczenia na wypadek bezrobocia oraz cięcia w opiece zdrowotnej.
- Zadłużenie Francji rośnie w tempie 5 tys. euro na sekundę, co premier Bayrou określił jako "ostatni przystanek przed przepaścią".
- Reforma ma przynieść oszczędności rzędu 4,2 miliarda euro i zwiększyć aktywność gospodarczą kraju.
Premier podkreśla, że sytuacja finansów publicznych jest krytyczna, a zadłużenie Francji rośnie w tempie aż 5 tysięcy euro na sekundę. Dlatego – jak wskazuje François Bayrou – Francuzi muszą więcej pracować, aby zapobiec dalszemu pogłębianiu się długu państwa. Propozycja ta jest częścią szerszego planu oszczędnościowego, który przewiduje również zamrożenie wydatków rządowych oraz reformę ubezpieczeń na wypadek bezrobocia. Jednak pomimo tych argumentów, pomysł wywołał silny sprzeciw społeczny.
Propozycja likwidacji dni wolnych – szczegóły i cele
Premier François Bayrou zaproponował, by Poniedziałek Wielkanocny oraz 8 maja przestały być dniami wolnymi od pracy. Według rządu, ta zmiana ma przyczynić się do zwiększenia produkcji i pomóc w ograniczeniu deficytu budżetowego kraju. Jak wylicza rząd, rezygnacja z tych dwóch dni wolnych przyniosłaby oszczędności rzędu 4,2 miliarda euro.
Bayrou podkreślił powagę sytuacji finansowej Francji, mówiąc o niej jako o „ostatnim przystanku przed przepaścią”. Rosnące zadłużenie państwa wymusza – jego zdaniem – podjęcie radykalnych działań oszczędnościowych. Zadłużenie kraju zwiększa się w tempie 5 tysięcy euro na sekundę, co stawia Francję w trudnej sytuacji gospodarczej i zmusza do poszukiwania nowych źródeł oszczędności.
Plan oszczędnościowy oprócz likwidacji dni wolnych przewiduje również zamrożenie wydatków rządowych oraz reformę systemu ubezpieczeń na wypadek bezrobocia. Te działania mają na celu zredukowanie deficytu budżetowego i poprawę kondycji finansów publicznych, które są obecnie obciążone znacznym długiem.
Reakcje społeczne i polityczne na propozycję rządu
Propozycja likwidacji Poniedziałku Wielkanocnego i 8 maja spotkała się z wyraźnym sprzeciwem społecznym. Według sondaży, około 75 procent Francuzów jest przeciwna takim zmianom w kalendarzu dni wolnych. Społeczne niezadowolenie wynika m.in. z faktu, że w kalendarzu francuskim znajduje się aż 11 świąt narodowych, a usunięcie dwóch z nich jest postrzegane jako ograniczenie praw pracowniczych.
Lewica oraz populistyczna prawica ostro krytykują plan rządu, argumentując, że likwidacja tych dni wolnych jest niesprawiedliwa dla pracowników i może pogłębić społeczne napięcia. Jak wcześniej informowało RMF 24, lewicowe ugrupowania zorganizowały mocny protest przeciwko tej propozycji, podkreślając, że takie decyzje powinny uwzględniać dobro społeczne, a nie tylko cele oszczędnościowe.
Kontekst szerszych reform i sytuacji gospodarczej Francji
Likwidacja dwóch dni wolnych jest elementem rozległego planu oszczędnościowego rządu François Bayrou, mającego na celu zmniejszenie deficytu budżetowego oraz ustabilizowanie finansów publicznych. W ramach tego planu przewidziano także zmniejszenie wydatków na opiekę zdrowotną o 5 miliardów euro oraz zamrożenie innych wydatków rządowych.
Premier zaproponował również reformę ubezpieczenia na wypadek bezrobocia, co ma dodatkowo ograniczyć koszty państwa i zwiększyć efektywność systemu zabezpieczeń społecznych. Według wcześniejszych doniesień EURACTIV.pl i noizz.pl, rząd stara się tymi działaniami przeciwdziałać narastającemu kryzysowi finansowemu oraz poprawić kondycję gospodarki w obliczu poważnych wyzwań.
Propozycja zniesienia Poniedziałku Wielkanocnego oraz 8 maja to tylko część większego planu reform, który ma pomóc ustabilizować finanse kraju, choć nie brakuje przy tym społecznych napięć i sporów.