Ready or Not podbija konsole mimo kontrowersji i cenzury

Opublikowane przez: Artur Toma

Ready or Not, taktyczna strzelanka od studia Void Interactive, zadebiutowała na konsolach PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S 15 lipca 2025 roku. W ciągu zaledwie czterech dni od premiery sprzedano ponad milion egzemplarzy gry, co potwierdza ogromne zainteresowanie tym tytułem wśród miłośników gatunku. Mimo imponujących wyników sprzedaży, premiera nie obyła się bez kontrowersji, które wywołały wprowadzone na konsolach zmiany w formie cenzury niektórych elementów rozgrywki.

  • Ready or Not zadebiutowało na konsolach PS5 i Xbox Series X/S 15 lipca 2025 roku.
  • W ciągu czterech dni sprzedano ponad milion egzemplarzy gry, co potwierdza jej komercyjny sukces.
  • Wprowadzenie cenzury na konsolach wywołało falę krytyki i protestów wśród fanów, którzy organizują review bombing i zwroty kopii.
  • Po aktualizacji cenzury pozytywne oceny spadły znacząco, ale ogólna ocena gry pozostaje wysoka.
  • Społeczność zareagowała stworzeniem moda „Uncensored or Not”, który szybko zdobył popularność.

Fani gry szybko zareagowali na zmiany, które ich zdaniem osłabiają realizm i immersję, kluczowe dla odbioru produkcji o taktycznym charakterze. Społeczność graczy wyraziła swoje niezadowolenie poprzez masowe negatywne recenzje oraz zwroty kopii gry. Dodatkowo, powstał mod „Uncensored or Not”, który umożliwia przywrócenie oryginalnej wersji gry, zdobywając dużą popularność i świadcząc o determinacji fanów w walce o nienaruszoną zawartość.

Premiera Ready or Not na konsolach i wyniki sprzedaży

Premiera Ready or Not na platformach PlayStation 5 i Xbox Series X/S odbyła się 15 lipca 2025 roku. Już w ciągu pierwszych czterech dni od debiutu sprzedano ponad milion egzemplarzy gry, co świadczy o dużym zainteresowaniu tytułem. Jak podaje Insider Gaming, szybka sprzedaż potwierdza sukces komercyjny produkcji na nowych platformach, a według informacji z GRYOnline.pl, liczba sprzedanych kopii w tak krótkim czasie jest imponująca i odzwierciedla rosnącą popularność gatunku taktycznych strzelanek.

Tak wysoki wynik sprzedaży podkreśla, jak silne jest zapotrzebowanie na realistyczne i wymagające gry taktyczne zarówno wśród użytkowników komputerów osobistych, jak i konsol nowej generacji. Ready or Not zyskało dzięki temu mocną pozycję na rynku, stając się jednym z najbardziej wyczekiwanych tytułów 2025 roku w swoim gatunku.

Kontrowersje wokół cenzury i reakcje społeczności

Wraz z premierą na konsolach pojawiła się aktualizacja wprowadzająca cenzurę najbardziej kontrowersyjnych elementów gry. Zmiany te wywołały falę niezadowolenia wśród fanów, którzy uznali je za osłabiające realizm i atmosferę rozgrywki. Społeczność graczy zorganizowała tzw. review bombing na platformie Steam, masowo wystawiając negatywne oceny, a także zachęcała do zwrotów gry jako formy protestu przeciwko wprowadzonym ograniczeniom.

Jak informuje GRYOnline.pl, wielu graczy uważa, że cenzura podważa autentyczność taktycznych starć i wpływa negatywnie na wrażenia z gry. Według danych Global Esport News, po wprowadzeniu aktualizacji z cenzurą pozytywne oceny gry spadły do zaledwie 23%, co obrazuje skalę niezadowolenia wśród społeczności. Jednocześnie fani szybko podjęli działania zmierzające do przywrócenia pierwotnej wersji – powstał mod „Uncensored or Not”, który został pobrany już ponad 12 000 razy. Popularność modyfikacji świadczy o dużym zaangażowaniu graczy i ich determinacji w walce o nienaruszoną zawartość.

Ocena gry i perspektywy na przyszłość

Pomimo kontrowersji związanych z cenzurą, ogólna ocena Ready or Not pozostaje wysoka. Według danych zebranych przez Event Registry oraz Interia.pl, gra zdobyła około 79% pozytywnych opinii w recenzjach. Interia.pl wskazuje, że Ready or Not jest jedną z najciekawszych taktycznych strzelanek dostępnych obecnie na rynku, co przekłada się na zainteresowanie i pozytywne recenzje niezależnie od kwestii cenzury.

Twórcy gry, studio Void Interactive pod przewodnictwem CEO Julio Rodrigueza, na razie nie odnieśli się oficjalnie do protestów społeczności ani do kwestii wprowadzonych zmian. Jednak według GRYOnline.pl zwroty gier oraz negatywne recenzje stanowią obecnie najgłośniejszy sygnał od graczy, który może skłonić twórców do ponownego rozważenia polityki dotyczącej cenzury i przyszłych aktualizacji.

Sytuacja wciąż się zmienia, a to, jak studio Void Interactive zareaguje dalej, może zadecydować o tym, czy gracze nadal będą mu ufać i czy gra utrzyma swoją pozycję wśród taktycznych strzelanek na konsolach. Fani na pewno nie spuszczą z oczu kolejnych wydarzeń, mając nadzieję, że w końcu dostaną pełną wersję rozgrywki, którą tak bardzo cenili na innych platformach.