Były członek zarządu Orlenu zatrzymany w sprawie kontraktów OTS
Na polecenie Prokuratury Regionalnej w Warszawie funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) zatrzymali Michała R., byłego członka zarządu Orlen S.A. Zatrzymanie to jest związane ze śledztwem dotyczącym działalności spółki OTS GmbH oraz zawarcia trzech niekorzystnych kontraktów na zakup ropy naftowej, które miały miejsce w okresie od sierpnia do grudnia 2023 roku. Prokuratura wskazuje, że na skutek tych umów spółka Orlen poniosła straty finansowe sięgające około 378 milionów dolarów, co odpowiada około 1,5 miliarda złotych.

- Michał R., były członek zarządu Orlen, został zatrzymany 4 czerwca 2025 roku przez ABW na polecenie Prokuratury Regionalnej w Warszawie.
- Zatrzymanie jest związane ze śledztwem dotyczącym spółki OTS GmbH i trzech niekorzystnych kontraktów na zakup ropy naftowej z okresu sierpień–grudzień 2023.
- W wyniku tych kontraktów Orlen poniósł szkodę około 378 mln USD (około 1,5 mld zł).
- Z karty Michała R. wydano około 2 mln zł, co jest również przedmiotem śledztwa.
- Śledztwo jest w toku, a prokuratura zapowiada dalsze komunikaty na temat jego postępów.
Śledztwo prowadzone jest pod kątem ustalenia odpowiedzialności za wyrządzenie tej znacznej szkody majątkowej. Prokuratura zapowiada dalsze informacje na temat postępów w sprawie, która nadal jest w toku. Zatrzymanie Michała R. stanowi istotny krok w wyjaśnianiu okoliczności tej głośnej sprawy, która budzi duże zainteresowanie zarówno w środowisku biznesowym, jak i w mediach.
Zatrzymanie byłego członka zarządu Orlenu
4 czerwca 2025 roku, na polecenie Prokuratury Regionalnej w Warszawie, funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali Michała R., byłego członka zarządu spółki Orlen S.A. Informację tę potwierdził rzecznik prasowy warszawskiej prokuratury regionalnej, prokurator Mateusz Martyniuk.
Jak podaje portal bankier.pl, zatrzymanie jest ściśle powiązane ze śledztwem dotyczącym działalności spółki OTS GmbH oraz samego Orlenu. Michał R. jest podejrzewany o udział w działaniach, które doprowadziły do zawarcia niekorzystnych kontraktów na zakup ropy naftowej, co mogło narazić spółkę na poważne straty finansowe. Funkcjonariusze ABW przeprowadzili zatrzymanie w ramach działań mających na celu wyjaśnienie całego procederu.
Przyczyny śledztwa i skala strat
Śledztwo dotyczy trzech kontraktów zawartych pomiędzy 21 sierpnia a 21 grudnia 2023 roku, które były niekorzystne dla Orlenu. W wyniku tych umów spółka miała ponieść szkodę finansową na poziomie około 378 milionów dolarów, co odpowiada około 1,5 miliarda złotych.
Jak informuje biznes.interia.pl, śledztwo skupia się na ustaleniu, kto jest odpowiedzialny za wyrządzenie tak poważnej szkody finansowej. W toku postępowania analizowane są szczegółowo warunki zawieranych kontraktów oraz działania osób za nie odpowiedzialnych. Portal dorzeczy.pl zwraca uwagę, że z karty Michała R. wydano około 2 milionów złotych, co stanowi jeden z badanych elementów śledztwa i może mieć związek z zarzutami wobec byłego członka zarządu.
Dodatkowe okoliczności i kontekst śledztwa
Jak wcześniej informował salon24.pl, Michał R. miał również przyprowadzić do spółki OTS osobę o nazwisku Samer A., co może mieć istotne znaczenie dla rozwoju sprawy. Portal podkreśla, że Orlen mógł stracić około 378 milionów złotych na tzw. kontrakcie-widmo, co wskazuje na poważne nieprawidłowości w zawieranych umowach oraz na potencjalne nadużycia w zarządzaniu majątkiem spółki.
Prokuratura Regionalna w Warszawie zapowiada, że wkrótce przedstawi kolejne informacje, co pokazuje, jak złożona i wielowątkowa jest ta sprawa. Śledztwo wciąż trwa, a w najbliższych dniach mogą pojawić się nowe decyzje i zatrzymania, które pomogą wyjaśnić cały finansowy skandal związany z Orlenem i firmą OTS GmbH.