Arkadiusz Milik poza składem Juventusu na Klubowe Mistrzostwa Świata 2025
Arkadiusz Milik nie wystąpi na Klubowych Mistrzostwach Świata 2025, które odbędą się w Stanach Zjednoczonych. Polski napastnik, od ponad roku borykający się z poważną kontuzją kolana, nie znalazł się w składzie Juventusu na ten prestiżowy turniej. Mimo że niedawno przedłużył kontrakt z włoskim klubem do 2027 roku, jego udział w rozgrywkach pozostaje niepewny. Juventus rozważa różne rozwiązania, w tym wypożyczenie zawodnika, aby umożliwić mu częstszy powrót do gry. W grupie turnieju Klubowych Mistrzostw Świata 2025 Juventus zmierzy się między innymi z Manchesterem City.

- Arkadiusz Milik nie pojedzie z Juventusem na Klubowe Mistrzostwa Świata 2025 w USA z powodu kontuzji kolana.
- Polski napastnik nie rozegrał żadnego meczu w sezonie 2024/2025 z powodu urazu odniesionego w czerwcu 2024 roku.
- Milik przedłużył kontrakt z Juventusem do 2027 roku, ale obecnie nie jest w planach na najbliższy turniej.
- Juventus trafił do Grupy G na KMŚ 2025, gdzie zmierzy się m.in. z Manchesterem City.
- Klub rozważa wypożyczenie Milika, aby umożliwić mu częstsze występy i powrót do formy.
Kontuzja i jej wpływ na karierę Arkadiusza Milika w Juventusie
Problemy zdrowotne Arkadiusza Milika rozpoczęły się w czerwcu 2024 roku, kiedy podczas towarzyskiego meczu reprezentacji Polski z Ukrainą (3:1) doznał poważnej kontuzji kolana. Uraz ten okazał się na tyle poważny, że uniemożliwił mu występy w całym sezonie 2024/2025. Polski napastnik nie rozegrał żadnej minuty w oficjalnych rozgrywkach klubowych, co znacząco wpłynęło na jego formę i miejsce w drużynie.
Jak podaje portal sportowefakty.wp.pl, Milik przez ponad rok zmagał się z problemami zdrowotnymi, które utrudniały mu powrót do pełnej sprawności. Pomimo intensywnej rehabilitacji, jego kolano nadal stanowiło przeszkodę w powrocie do optymalnej dyspozycji. Ta długa przerwa w grze spowodowała, że nie zdołał w pełni zaistnieć w drużynie Juventusu, która stawia na wysoką konkurencję i formę zawodników.
Decyzje Juventusu dotyczące Milika i skład na Klubowe Mistrzostwa Świata 2025
4 czerwca 2025 roku Juventus oficjalnie ogłosił skład na Klubowe Mistrzostwa Świata 2025 w USA, w którym zabrakło Arkadiusza Milika. Oznacza to, że polski napastnik nie będzie uczestniczył w tym ważnym turnieju. Jak wynika z informacji podanych przez blog.etoto.pl, Juventus został przydzielony do Grupy G, gdzie jego rywalami będą między innymi Manchester City – jedna z najsilniejszych drużyn europejskich.
Mimo że Milik nie będzie uczestniczył w KMŚ 2025, niedawno przedłużył kontrakt z Juventusem do 2027 roku, co potwierdza portal sportowefakty.wp.pl. Warunki nowej umowy zakładają, że zawodnik otrzyma 3,5 miliona euro netto za dwa sezony, jak informuje kanalSportowy.pl. Jednak aktualnie jego miejsce w planach klubu na najbliższe rozgrywki jest niepewne.
W Juventusie rozważane są różne możliwości dotyczące przyszłości Milika. Jednym z rozważanych wariantów jest wypożyczenie zawodnika, aby mógł częściej pojawiać się na boisku i odbudować formę po długiej przerwie. Informacje na ten temat podał portal kanalSportowy.pl, który wskazuje na potrzebę zapewnienia Milikowi regularnej gry, co jest kluczowe dla jego powrotu do pełnej dyspozycji.
Perspektywy i dalsze kroki Arkadiusza Milika
Pomimo trudnej sytuacji zdrowotnej i braku możliwości występu na Klubowych Mistrzostwach Świata, Arkadiusz Milik nie traci nadziei na powrót do regularnej gry. Zawodnik wyraża gotowość do rozważenia wypożyczenia z Juventusu, aby zwiększyć swój czas gry i odzyskać pewność siebie na boisku.
Decyzje dotyczące dalszej kariery Milika będą uzależnione przede wszystkim od jego stanu zdrowia oraz strategii, jaką przyjmie Juventus na najbliższe sezony. Włoski klub nadal uważnie monitoruje sytuację zawodnika, jednak na ten moment priorytetem pozostaje pełne wyleczenie kontuzji i powrót do formy, który pozwoli mu w pełni wykorzystać potencjał.
Rywalizacja na najwyższym poziomie i ambicje obu stron sprawiają, że przyszłość Arkadiusza Milika w Juventusie wciąż pozostaje zagadką. Jego powrót na boisko z pewnością przyciągnie uwagę zarówno kibiców, jak i ekspertów, którzy nie mogą się doczekać kolejnych wydarzeń.