Operacja „Pajęcza sieć”: Ukraina atakuje rosyjskie lotniska, różnice w danych USA
W niedzielę 1 czerwca 2025 roku Ukraina przeprowadziła spektakularną operację „Pajęcza sieć”, której celem było osłabienie rosyjskich sił powietrznych poprzez precyzyjne uderzenia na strategiczne lotniska. Akcja została przeprowadzona przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) i polegała na zdalnym ataku dronów-kamikadze wypuszczonych z ciężarówek na pięć rosyjskich lotnisk, gdzie stacjonowały bombowce i inne wojskowe samoloty. Według ukraińskich źródeł zniszczono lub uszkodzono 41 maszyn, w tym potężne bombowce Tu-95, Tu-22 i Tu-160, co stanowiło poważny cios dla rosyjskich sił powietrznych.

- 1 czerwca 2025 roku Ukraina przeprowadziła operację „Pajęcza sieć”, atakując pięć rosyjskich lotnisk strategicznych dronami-kamikadze.
- SBU informuje o zniszczeniu lub uszkodzeniu 41 rosyjskich samolotów, w tym bombowców Tu-95, Tu-22 i Tu-160.
- Amerykańskie źródła i NATO podają niższe liczby zniszczeń – 10-13 samolotów zniszczonych i około 40 uszkodzonych.
- Operacja była przygotowywana ponad 1,5 roku i uznawana jest za bardzo udaną pod względem planowania i wykonania.
- Rosja zapowiada odwet za akcję, która wpisuje się w trwający od ponad trzech lat konflikt zbrojny na Ukrainie.
Jednakże dane przedstawione przez amerykańskich urzędników i analityków NATO wskazują na niższą skalę strat – według nich zniszczeniu uległo około 10-13 samolotów, a uszkodzenia dotknęły około 40 maszyn. Różnice te wynikają z odmiennej metodologii oceniania zniszczeń oraz braku pełnej weryfikacji na miejscu zdarzeń. Mimo tych rozbieżności eksperci jednogłośnie oceniają operację jako jedno z najważniejszych wydarzeń w nowoczesnej wojnie asymetrycznej, podkreślając jej strategiczne znaczenie i skuteczność.
Przebieg operacji „Pajęcza sieć” i jej przygotowania
Operacja „Pajęcza sieć” została zaplanowana i przeprowadzona przez ukraińską Służbę Bezpieczeństwa (SBU) 1 czerwca 2025 roku. Kluczowym elementem ataku było wykorzystanie dronów-kamikadze, które zostały zdalnie wypuszczone z ciężarówek przemieszczających się w pobliżu pięciu strategicznych lotnisk na terytorium kontrolowanym przez Rosję. Na tych lotniskach stacjonowały różne typy rosyjskich samolotów wojskowych, m.in. bombowce dalekiego zasięgu Tu-95, Tu-22 i Tu-160 oraz samoloty transportowe i rozpoznawcze, takie jak A-50, An-12 i Ił-76.
Przygotowania do operacji trwały ponad półtora roku, co podkreślają źródła z Fakt.pl oraz tech.wp.pl. Materiały opublikowane przez te portale zawierają także nagrania ukazujące moment przemieszczania się ciężarówek z dronami w kierunku celów, co świadczy o precyzyjnym i dokładnym planowaniu akcji. SBU, jak informuje tvn24.pl, udostępniła oficjalne nagranie z samej operacji, na którym widoczne są precyzyjne uderzenia dronów na rosyjskie samoloty, potwierdzające skuteczność ataku.
Różnice w ocenie zniszczeń – dane ukraińskie kontra amerykańskie i NATO
Według oficjalnych informacji przekazanych przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy, w wyniku operacji „Pajęcza sieć” zniszczonych lub uszkodzonych zostało łącznie 41 rosyjskich samolotów wojskowych. Dane te potwierdzają także materiały opublikowane przez TVN24 oraz dziennik.pl, które szczegółowo opisują skalę strat rosyjskich sił powietrznych.
Tymczasem amerykańscy urzędnicy oraz analitycy NATO oceniają zniszczenia na znacznie niższym poziomie – według ich szacunków zniszczonych zostało około 10-13 maszyn, natomiast uszkodzonych co najmniej 40. Informacje te podają rp.pl oraz gazeta.pl, podkreślając, że rozbieżności wynikają przede wszystkim z odmiennej metodologii oceny strat oraz braku możliwości pełnej i niezależnej weryfikacji szkód na miejscu zdarzeń.
Eksperci cytowani przez rp.pl i onet.pl zwracają uwagę, że zachodni wywiad potwierdził atak na około 40 samolotów, jednak liczba faktycznie zniszczonych pozostaje przedmiotem debaty. Sztab Generalny Ukrainy z kolei zdecydował się podnieść oficjalny bilans strat o 12 maszyn, jak informuje dziennik.pl, co wskazuje na dynamiczne zmiany w ocenie wyników operacji.
Znaczenie i konsekwencje operacji „Pajęcza sieć”
Eksperci zgodnie oceniają operację „Pajęcza sieć” jako bardzo udaną zarówno pod względem planowania, jak i wykonania. Jak podkreśla tvn24.pl, akcja ta stanowi ważną lekcję w nowoczesnej wojnie asymetrycznej, pokazując jak zaawansowane technologie mogą zostać wykorzystane do zadania poważnych strat przeciwnikowi nawet przy ograniczonych zasobach.
Operacja poszerza spektrum zagrożeń dla tradycyjnych sił powietrznych i jest przykładem nowoczesnych metod walki, które powinny zostać odrobione przez inne armie na świecie. Jak wskazuje tvn24.pl, precyzyjne uderzenia dronów-kamikadze to nowa jakość w prowadzeniu działań wojennych, zmieniająca dotychczasowe podejście do obrony powietrznej.
Z kolei onet.pl zauważa, że mimo iż Ukraina odniosła spektakularny sukces i upokorzyła rosyjskie siły powietrzne, to jednak matematyka nie do końca jest po jej stronie, odnosząc się do różnic w szacunkach strat. Rosja natomiast zapowiedziała, że będzie szukać odwetu za akcję „Pajęcza sieć”, co podaje tvn24.pl, sugerując dalszą eskalację konfliktu.
Wojna na Ukrainie trwa już ponad trzy lata, a operacja „Pajęcza sieć” stanowi jeden z wielu złożonych ruchów, które mogą mieć kluczowe znaczenie dla dalszego rozwoju konfliktu. Jej rezultaty i wpływ będą bacznie śledzone przez społeczność międzynarodową oraz ekspertów wojskowych na całym świecie.