Pożar hurtowni zabawek w Gutowie Wielkim. Straż apeluje o ostrożność
W czwartek około godziny 13:00 w Gutowie Wielkim doszło do poważnego pożaru największej hurtowni zabawek Bemag. Ogień błyskawicznie objął znaczną część budynku, w tym dach o powierzchni około 70 metrów kwadratowych, co wymusiło natychmiastową i rozbudowaną akcję gaśniczą. Na miejscu działa obecnie około 120 ratowników z 27 zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, którzy starają się opanować żywioł i zabezpieczyć teren.
- Pożar hurtowni zabawek Bemag w Gutowie Wielkim wybuchł około godziny 13:00 w czwartek.
- Ogień szybko rozprzestrzenił się, obejmując dach o powierzchni około 70 m².
- Na miejscu działa około 120 ratowników z 27 zastępów PSP i OSP.
- Strażacy zlokalizowali pożar, ale akcja gaśnicza trwa nadal.
- Mieszkańcy są ostrzegani przed toksycznym dymem i proszeni o unikanie okolicy.
Strażacy apelują do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności i unikanie rejonu pożaru ze względu na wydobywający się z budynku toksyczny dym. Służby na bieżąco monitorują sytuację, aby zapobiec dalszym zagrożeniom oraz zapewnić bezpieczeństwo lokalnej społeczności.
Przebieg pożaru i pierwsze zgłoszenie
Pożar w hurtowni zabawek Bemag w Gutowie Wielkim został zgłoszony około godziny 13:00 w czwartek, co potwierdzają dane z Event Registry oraz wcześniejsze doniesienia portalu Wprost. Ogień bardzo szybko rozprzestrzenił się po całym obiekcie, w tym na dach o powierzchni około 70 metrów kwadratowych, jak informuje TVN24.
Według relacji Wprost, ogień objął znaczną część hurtowni, co wymagało natychmiastowego podjęcia działań ratowniczych na szeroką skalę. Sytuacja była poważna, a rozwój pożaru stwarzał realne zagrożenie dla całego obiektu i okolicznych terenów.
Akcja gaśnicza i zaangażowanie służb
Na miejsce pożaru natychmiast zadysponowano 27 zastępów straży pożarnej, w tym jednostki zarówno Państwowej, jak i Ochotniczej Straży Pożarnej, co potwierdza Event Registry. W sumie w działaniach bierze udział około 120 ratowników, którzy pracują nad opanowaniem płomieni oraz zabezpieczeniem terenu wokół hurtowni.
Początkowo TVN24 informowało o 10 zastępach straży pożarnej, jednak w toku akcji liczba ta została znacznie zwiększona, co świadczy o powadze sytuacji i skali zagrożenia. Strażacy zdołali zlokalizować ogień, jednak walka z pożarem nadal trwa i wymaga dużych nakładów sił i środków.
Apel straży i zagrożenia dla mieszkańców
Strażacy zwracają się do mieszkańców Gutowa Wielkiego z apelem o zachowanie ostrożności oraz unikanie okolicy pożaru. Powodem jest toksyczny dym unoszący się nad miejscem zdarzenia, który może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia. Komunikaty te pojawiają się zarówno w doniesieniach Event Registry, jak i w relacjach TVN24.
Służby ratunkowe nieustannie czuwają nad sytuacją, by jak najlepiej chronić mieszkańców przed kolejnymi zagrożeniami. Apelują również do wszystkich, by zachowali ostrożność i trzymali się z dala od miejsca pożaru, dbając w ten sposób o swoje bezpieczeństwo.