Ernest Bejda zatrzymany i doprowadzony na komisję ds. Pegasusa

W piątkowy poranek 6 czerwca były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Ernest Bejda, został zatrzymany przez policję na polecenie Sądu Okręgowego w Warszawie. Funkcjonariusze doprowadzili go na posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa, które rozpoczęło się o godzinie 10:30. Bejda był poszukiwany, ponieważ czterokrotnie nie stawił się na wezwania komisji, ostatni raz 31 marca, co doprowadziło do decyzji o przymusowym doprowadzeniu.

Komisja śledcza bada jego rolę w zakupie systemu Pegasus, na co wskazują dokumenty Ministerstwa Sprawiedliwości. Sam Bejda podkreśla, że zarzuty mają charakter polityczny. Przymusowe doprowadzenie zostało przeprowadzone zgodnie z decyzją sądu, co potwierdziła przewodnicząca komisji Magdalena Sroka.

Zatrzymanie Ernesta Bejdy i doprowadzenie na komisję śledczą

W godzinach porannych 6 czerwca policja zatrzymała Ernesta Bejdę na podstawie nakazu wydanego przez Sąd Okręgowy w Warszawie. Zatrzymanie miało na celu przymusowe doprowadzenie byłego szefa CBA na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa, które rozpoczęło się o 10:30. Przewodnicząca komisji, Magdalena Sroka, potwierdziła, że po kolejnych nieobecnościach Bejdy skierowano wniosek o przymusowe doprowadzenie, które zostało zrealizowane przez policję.

Jak podaje portal tvn24.pl, Bejda był poszukiwany, ponieważ podczas wcześniejszych prób doprowadzenia nie było go w domu. Również serwisy fakt.pl i onet.pl informują, że policjanci nie zastali go pod wskazanym adresem, co wymusiło wydanie nakazu zatrzymania i podjęcie działań poszukiwawczych. Ostatecznie funkcjonariusze skutecznie zatrzymali Bejdę i doprowadzili go na posiedzenie komisji.

Nieobecności i wezwania komisji śledczej

Ernest Bejda czterokrotnie nie stawił się na wezwania komisji śledczej ds. Pegasusa, z czego ostatnie wezwanie przypada na 31 marca. Informacje te przekazują portale tvn24.pl oraz onet.pl, podkreślając, że brak obecności Bejdy na posiedzeniach komisji był poważnym utrudnieniem w prowadzeniu śledztwa.

Z kolei portal wnet.fm wskazuje, że Bejda stawił się tylko raz na wezwanie komisji, co ilustruje skalę jego nieobecności. Bankier.pl oraz dziennik.pl potwierdzają, że czterokrotna absencja Bejdy była powodem skierowania wniosku o przymusowe doprowadzenie.

Poszukiwania prowadzone przez policję zakończyły się zatrzymaniem byłego szefa CBA, który został następnie doprowadzony na obrady komisji śledczej, aby mógł złożyć wyjaśnienia i odpowiedzieć na pytania dotyczące jego działalności.

Rola Ernesta Bejdy w sprawie systemu Pegasus

Ernest Bejda był odpowiedzialny za zakup systemu Pegasus, co potwierdzają dokumenty Ministerstwa Sprawiedliwości, jak podają serwisy tvn24.pl oraz dorzeczy.pl. Umowa na zakup systemu o wartości 25 milionów złotych została podpisana przez Bejdę oraz ówczesnego ministra Michała Wosia, informują również tvn24.pl i bankier.pl.

Komisja śledcza prowadzi szczegółowe dochodzenie dotyczące zarówno zakupu, jak i użytkowania systemu Pegasus. Bejda ma odpowiadać na pytania związane z tymi kwestiami, wyjaśniając okoliczności i podejmowane decyzje.

Sam Ernest Bejda podkreślił, że zarzuty wobec niego mają „naturę stricte polityczną”, co relacjonuje tvn24.pl. Jego stanowisko wskazuje na przekonanie, że działania wobec niego są motywowane względami politycznymi, a nie merytorycznymi.

—

Zatrzymanie Ernesta Bejdy i jego przymusowe doprowadzenie na komisję śledczą to istotny krok w wyjaśnianiu, jak w Polsce doszło do zakupu i używania systemu Pegasus. Dzięki jego obecności komisja ma szansę zebrać ważne informacje i otrzymać odpowiedzi na kluczowe pytania, co przybliża nas do pełniejszego zrozumienia całej sprawy.