Podejrzana paczka z białym proszkiem w centrum DHL koło Norymbergi
W piątkowy poranek, 6 czerwca, w centrum dystrybucyjnym DHL położonym niedaleko Norymbergi doszło do niebezpiecznego incydentu. Podczas rutynowych czynności pracownicy odkryli podejrzaną paczkę zawierającą biały proszek, który wywołał u 12 osób różnego rodzaju dolegliwości zdrowotne. Siedem z nich wymagało natychmiastowej hospitalizacji, co skłoniło władze do szybkiej ewakuacji całego budynku i rozpoczęcia intensywnych działań służb specjalistycznych.
- 6 czerwca rano w centrum DHL koło Norymbergi znaleziono podejrzaną paczkę z białym proszkiem.
- 12 pracowników zgłosiło problemy zdrowotne, z czego siedem osób trafiło do szpitala.
- Budynek centrum dystrybucyjnego został ewakuowany dla bezpieczeństwa.
- Niemieckie służby prowadzą badania próbki, nie ujawniając na razie szczegółów dotyczących substancji.
- Stan poszkodowanych jest monitorowany, a dochodzenie w sprawie incydentu trwa.
Do zdarzenia doszło w godzinach porannych, a reakcja była błyskawiczna – dzięki czemu udało się zabezpieczyć miejsce i ograniczyć potencjalne zagrożenie dla pozostałych pracowników. Na miejscu pojawiły się zespoły ratownicze oraz służby odpowiedzialne za badanie nieznanych substancji chemicznych. Wciąż jednak nie ujawniono, z czym dokładnie mieliśmy do czynienia, ani czy proszek stanowił poważne zagrożenie dla zdrowia.
Odkrycie podejrzanej paczki i pierwsze reakcje
W piątek rano, w centrum dystrybucyjnym DHL w pobliżu Norymbergi, pracownicy natknęli się na paczkę zawierającą biały proszek, który wzbudził ich niepokój. Po kontakcie z substancją 12 osób zaczęło skarżyć się na różne problemy zdrowotne, takie jak duszności, zawroty głowy czy podrażnienia dróg oddechowych. Siedem z tych osób wymagało hospitalizacji w celu dalszej diagnostyki i leczenia.
W odpowiedzi na powstałe zagrożenie, cały obiekt został natychmiast ewakuowany, aby zapewnić bezpieczeństwo pozostałym pracownikom oraz umożliwić służbom ratunkowym i specjalistycznym swobodne prowadzenie działań. Jak podaje portal wiadomosci.gazeta.pl, ewakuacja nastąpiła niemal natychmiast po wykryciu paczki i zgłoszeniu objawów przez poszkodowanych.
Działania służb i badania substancji
Na miejscu zdarzenia pojawiły się niemieckie służby specjalistyczne, które zabezpieczyły teren i rozpoczęły szczegółowe badania próbki białego proszku. Celem było ustalenie jego składu chemicznego oraz potencjalnej toksyczności. Jak informuje serwis Wprost.pl, na tym etapie eksperci nie ujawnili jednak żadnych szczegółów dotyczących zawartości paczki ani właściwości chemicznych substancji.
Trwająca analiza ma odpowiedzieć na pytanie, czy substancja stanowiła realne zagrożenie dla zdrowia pracowników oraz czy zdarzenie było wynikiem przypadku, czy też miało charakter celowy. Dochodzenie prowadzone jest w ścisłej współpracy służb medycznych, policyjnych oraz ekspertów ds. bezpieczeństwa chemicznego.
Stan poszkodowanych i dalsze kroki
Z 12 osób, które zgłosiły dolegliwości po kontakcie z proszkiem, siedem wymagało hospitalizacji. Na chwilę obecną nie podano szczegółowych informacji na temat ich stanu zdrowia ani rokowań. Służby medyczne monitorują ich sytuację, zapewniając niezbędną opiekę oraz prowadząc dalsze badania.
Centrum dystrybucyjne pozostaje pod stałym nadzorem służb bezpieczeństwa, które prowadzą dalsze działania prewencyjne i zabezpieczające. Jak podkreśla portal wiadomosci.gazeta.pl, sytuacja jest wciąż dynamiczna, a kolejne informacje mają zostać udostępnione po zakończeniu badań i wyjaśnieniu wszystkich okoliczności zdarzenia.
Incydent w centrum DHL niedaleko Norymbergi pokazuje, jak istotne jest szybkie reagowanie na nieznane substancje, które mogą stanowić zagrożenie. W ciągu najbliższych dni wyniki dokładnych badań pomogą wyjaśnić, czym dokładnie jest ten proszek, a także pozwolą wprowadzić odpowiednie środki, by zapewnić bezpieczeństwo zarówno pracownikom, jak i klientom.