Burze w weekend, potem ochłodzenie. IMGW ostrzega przed silnym wiatrem i gradem

Opublikowane przez: Anna Koterba

W Polsce wciąż występują gwałtowne burze, które szczególnie dają się we znaki na północy oraz zachodzie kraju. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał tam ostrzeżenia drugiego stopnia, sygnalizując ryzyko niebezpiecznych zjawisk atmosferycznych. W nadchodzący weekend prognozowane są kolejne burze, które mogą przynieść intensywne opady deszczu, grad o średnicy do 5 centymetrów oraz silne porywy wiatru, osiągające nawet do 120 kilometrów na godzinę.

  • W weekend w Polsce nadal możliwe gwałtowne burze z gradem i silnym wiatrem, szczególnie na północy i zachodzie kraju.
  • IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia dla części regionów, gdzie porywy wiatru mogą osiągać do 120 km/h.
  • W niedzielę i poniedziałek prognozowane jest duże zachmurzenie z przelotnymi opadami i lokalnymi burzami.
  • Od początku tygodnia nastąpi wyraźne ochłodzenie – temperatury spadną do 16-19°C.
  • Po burzach nastąpi stabilizacja pogody, choć aura pozostanie chłodniejsza.

Mimo utrzymujących się gwałtownych zjawisk, od początku nadchodzącego tygodnia pogoda powinna ulec wyraźnemu uspokojeniu. Temperatury znacząco spadną, przynosząc chłodniejszą aurę. Eksperci zaznaczają, że po okresie burz nastąpi stabilizacja warunków atmosferycznych, choć z zachowaniem przelotnych opadów i niższych wartości termicznych.

Burze i zagrożenia w pierwszej połowie czerwca

Pierwsze dni czerwca upłynęły w Polsce pod znakiem gwałtownych burz, które przyniosły ze sobą intensywne opady deszczu, grad o średnicy dochodzącej do 5 centymetrów oraz porywy wiatru sięgające 110-120 km/h. Jak podaje tvn24.pl, tylko w czwartek strażacy odebrali ponad 1900 zgłoszeń związanych z usuwaniem skutków tych gwałtownych zjawisk. Najwięcej interwencji dotyczyło uszkodzeń dachów, powalonych drzew oraz lokalnych podtopień.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I i II stopnia dla aż 11 województw, przede wszystkim na północy i zachodzie kraju, gdzie występowały superkomórki burzowe – informuje radiozet.pl. Najsilniejsze uderzenie burz miało miejsce na południowym zachodzie Polski, gdzie lokalnie spadło ponad 50 mm deszczu, co podaje onet.pl. To znaczna ilość, która w krótkim czasie wywołała lokalne podtopienia i utrudnienia komunikacyjne.

Burzom towarzyszyło także ryzyko powstania trąb powietrznych. Jednak, jak podkreślają obserwatorzy.info, zagrożenie to było oceniane jako mniejsze niż w poprzednich tygodniach. W piątek oraz w nocy z 6 na 7 czerwca prognozowano kolejne burze z intensywnymi opadami i silnym wiatrem, które lokalnie mogły powodować gradobicia. Ostrzeżenia te potwierdzają, że sytuacja atmosferyczna pozostawała dynamiczna i niebezpieczna.

Prognoza na weekend 7-8 czerwca: burze z gradem i silny wiatr

Nadchodzący weekend również nie przyniesie wytchnienia od gwałtownych zjawisk pogodowych. Szczególnie sobota i niedziela zapowiadają się burzowo, z możliwością lokalnych, ale silnych nawałnic. Jak wskazuje prognoza tvn24.pl, burze mogą być gwałtowne i miejscami przynosić grad, co potwierdzają także informacje radiazet.pl. W niedzielę oczekiwane są burze z dużym zachmurzeniem, przelotnymi opadami deszczu oraz lokalnymi wyładowaniami atmosferycznymi.

Podczas tych zjawisk porywy wiatru mogą osiągać prędkość do 120 km/h, a grad może mieć średnicę do 5 cm, co stanowi poważne zagrożenie dla upraw, pojazdów oraz bezpieczeństwa mieszkańców. Radiozet.pl podkreśla, że szczególną ostrożność powinny zachować osoby mieszkające na północy i zachodzie kraju, gdzie obowiązują ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia.

W wielu miejscach kraju formują się komórki burzowe, które mogą powodować lokalne zagrożenia, takie jak silne opady i wichury – informuje interia.pl. Sytuacja ta wymaga uważnego śledzenia prognoz i stosowania się do zaleceń służb meteorologicznych oraz ratowniczych.

Nadchodzące ochłodzenie i stabilizacja pogody od początku tygodnia

Od poniedziałku 9 czerwca prognozowane jest wyraźne ochłodzenie. Temperatury spadną do około 16-19°C, co będzie zauważalną zmianą po kilku upalnych dniach, gdy na wschodzie kraju termometry wskazywały blisko 30 stopni Celsjusza – podaje onet.pl. Taka zmiana przyniesie ulgę dla osób, które zmagają się z wysokimi temperaturami i burzowymi warunkami.

Pogoda ulegnie uspokojeniu, a gwałtowne zjawiska atmosferyczne, takie jak burze, będą coraz rzadsze – informuje tvn24.pl. Zachmurzenie pozostanie jednak duże, a lokalne przelotne opady deszczu mogą się utrzymywać w niedzielę oraz poniedziałek. Eksperci prognozują, że po okresie burz nastąpi stabilniejszy, choć chłodniejszy okres pogodowy, co również potwierdza tvn24.pl.

Choć najsilniejsze burze już minęły, mieszkańcy powinni nadal śledzić prognozy, bo pogoda wciąż może zaskakiwać. W kolejnych dniach mogą pojawić się lokalne zmiany, więc warto być gotowym na różne scenariusze.