60% Ukraińców gotowych znosić ciężar wojny tak długo, jak trzeba
Najnowsze badanie Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii (KMIS) wskazuje na rosnącą determinację Ukraińców do znoszenia trwającego już ponad trzy lata konfliktu zbrojnego. Aż 60 procent obywateli Ukrainy deklaruje gotowość do wytrwania w warunkach wojny tak długo, jak będzie to konieczne. To wzrost o 6 punktów procentowych w porównaniu z marcem 2025 roku, gdy odsetek ten wynosił 54 proc. Wyniki badania pokazują, że mimo ogromnych strat i codziennych wyzwań społeczeństwo ukraińskie wykazuje nadzwyczajną wytrwałość i gotowość do dalszej walki o niepodległość swojego kraju.

- 60 proc. Ukraińców jest gotowych znosić ciężar wojny tak długo, jak będzie to konieczne, co stanowi wzrost względem marca 2025 roku.
- 6 proc. deklaruje wytrwanie przez rok, a około 20 proc. jest gotowych wytrzymać do sześciu miesięcy.
- Wojna trwa już ponad trzy lata, a straty ukraińskie szacowane są na 60–100 tys. zabitych.
- Prezydent Zełenski proponuje zawieszenie broni i wymianę jeńców, ale Rosja nie wyraża chęci pokoju z Ukrainą.
- Konflikt pozostaje napięty, a eksperci wskazują na nadchodzący decydujący moment wojny.
Badanie ujawnia również, że 6 procent respondentów jest gotowych znosić ciężar wojny jeszcze przez rok, a około 20 procent deklaruje wytrzymanie do sześciu miesięcy. Tego rodzaju postawy społeczne świadczą o głębokim poczuciu obowiązku i solidarności w obliczu trudnej sytuacji, którą nieustannie generuje konflikt na wschodzie Europy.
Wzrost gotowości Ukraińców do znoszenia wojny – wyniki najnowszego badania KMIS
W czerwcu 2025 roku aż 60 proc. Ukraińców deklaruje gotowość znoszenia ciężaru wojny tak długo, jak będzie to konieczne. To dane, które napłynęły z badania przeprowadzonego przez Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii (KMIS). Dla porównania, jeszcze w marcu tego samego roku poziom ten wynosił 54 proc., co oznacza zauważalny wzrost determinacji społeczeństwa ukraińskiego do kontynuowania oporu.
Dodatkowo 6 proc. ankietowanych deklaruje, że są gotowi wytrzymać kolejne 12 miesięcy, a około 20 proc. jest nastawionych na wytrwanie w warunkach wojny przez sześć miesięcy. Jak podaje portal wiadomosci.wp.pl, te wyniki świadczą o utrzymującej się i nawet rosnącej determinacji Ukraińców mimo przedłużającego się konfliktu.
Według informacji rp.pl, odsetek osób gotowych znosić trwający konflikt spadł w marcu 2025 roku do 54 proc., jednak od tego czasu nastąpił wyraźny wzrost gotowości do dalszego oporu. Podobnie serwis dorzeczy.pl podkreśla, że coraz więcej Ukraińców jest gotowych wytrzymać wojnę tak długo, jak będzie to konieczne, co świadczy o rosnącym zaangażowaniu społecznym i patriotyzmie.
Kontekst trwającego konfliktu i jego wpływ na postawy społeczne
Wojna na Ukrainie trwa już ponad trzy lata, pozostawiając głębokie ślady w społeczeństwie. Jak informuje wyborcza.pl na podstawie relacji z 4 czerwca 2025 roku, straty po stronie ukraińskiej szacowane są na 60–100 tysięcy zabitych. W ostatnich dniach sytuacja na froncie pozostaje napięta – m.in. w mieście Sumy doszło do kolejnych ataków, w wyniku których zginęły cztery osoby, a 5 czerwca odnotowano pięć ofiar śmiertelnych i osiem rannych.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy podkreśliło, że ukraińskie działania wojskowe wynikają z prawa do obrony, co świadczy o zdecydowaniu państwa na kontynuowanie walki o suwerenność. Jak zauważa polsatnews.pl, mimo rosnącej gotowości Ukraińców do dalszej walki, nowa administracja USA spotyka się z mieszanymi ocenami ze strony społeczeństwa ukraińskiego, co może wpływać na postrzeganie międzynarodowego wsparcia w obliczu konfliktu.
Według rp.pl, gen. Dariusz Łukowski wskazuje na zbliżający się decydujący moment wojny na Ukrainie, podkreślając wagę obecnej sytuacji na froncie i konieczność dalszej mobilizacji sił obronnych.
Perspektywy i wyzwania – wymiana jeńców, propozycje zawieszenia broni i działania Rosji
W kontekście trwającego konfliktu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaproponował zawieszenie broni, przedstawiając konkretne warunki, w tym zwrot ciał około 6 tysięcy zabitych żołnierzy. Jak informuje wydarzenia.interia.pl, planowana jest również kolejna wymiana jeńców, która może objąć około 1200 osób. Te działania wskazują na próbę deeskalacji w pewnych aspektach konfliktu i chęć humanitarnego rozwiązania niektórych spraw.
Jednak – jak relacjonuje wydarzenia.interia.pl – Rosja nie mówi o pokoju i przygotowuje się do dalszej wojny, planując podbój połowy Ukrainy oraz wyznaczając konkretne terminy działań wojennych. Rosjanie deklarują gotowość do wymiany jeńców i zwrotu ciał, ale jednocześnie nie chcą porozumienia z Ukrainą, co znacząco komplikuje perspektywy zakończenia konfliktu.
W aspekcie międzynarodowym defence24.pl podaje, że były prezydent USA Donald Trump nazwał Zełenskiego „złym człowiekiem” i oskarżył Ukrainę o ryzyko wywołania wojny nuklearnej. Takie wypowiedzi odzwierciedlają złożoność i napięcia wokół konfliktu, pokazując różnorodne interpretacje i stanowiska wśród światowych polityków.
Pomimo trudności i niepewności, Ukraińcy nie tracą ducha i nadal z determinacją znoszą ciężar wojny. Najnowsze badania i opinie ekspertów pokazują, że to właśnie ta wytrwałość napędza ich walkę o lepszą przyszłość kraju.