Marta Nawrocka zapowiada walkę z hejtem wobec córki Kasi
Marta Nawrocka, żona prezydenta elekta Karola Nawrockiego, w pierwszym wywiadzie po wyborach zdecydowanie wyraziła wolę walki z falą hejtu, który spadł na ich siedmioletnią córkę Kasię. Po wieczorze wyborczym dziewczynka stała się celem negatywnych komentarzy w internecie, co bardzo poruszyło zarówno Martę, jak i całą rodzinę. Przyszła pierwsza dama podkreśliła, że ataki na dziecko są nie tylko przykre, ale i całkowicie nie do przyjęcia, zapowiadając jednocześnie działania mające na celu usunięcie nienawistnych wpisów z sieci oraz ochronę córki przed dalszymi konsekwencjami medialnego hejtu.
- Po wieczorze wyborczym 7-letnia Kasia Nawrocka stała się celem hejtu w internecie, w tym ze strony nauczycielki i lekarki.
- Marta Nawrocka zapowiedziała zdecydowaną walkę o usunięcie nienawistnych komentarzy i ochronę psychiki córki.
- Karol Nawrocki wyraził dumę z córki i potępił ataki, podkreślając, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca.
- Rzecznik Praw Dziecka oraz osoby publiczne, jak Joanna Racewicz, wsparły rodzinę Nawrockich w obliczu hejtu.
- Marta Nawrocka planuje dalsze działania publiczne, w tym zapraszanie kobiet do Pałacu Prezydenckiego i aktywne wsparcie męża.
W rozmowie z synem Danielem Marta Nawrocka mówiła o potrzebie zapewnienia bezpieczeństwa i wsparcia całej rodzinie w tym trudnym czasie. Podkreśliła, że ochrona psychiki dziecka jest dla niej priorytetem, a także że nie zamierza odpuszczać w walce z internetową nienawiścią, która może mieć poważne skutki dla najmłodszych członków rodziny.
Fala hejtu po wieczorze wyborczym – atak na 7-letnią córkę
Po wieczorze wyborczym 7 czerwca 2025 roku siedmioletnia Kasia Nawrocka stała się celem fali negatywnych komentarzy w internecie. W sieci pojawiły się karygodne i hejterskie wpisy dotyczące postawy dziewczynki, które wywołały silne emocje wśród internautów. Jak podaje portal goniec.pl, Marta Nawrocka zwróciła uwagę, że znacząca część hejterskich komentarzy pochodziła od kobiet, co dodatkowo ją poruszyło i zasmuciło.
Według serwisu rynekzdrowia.pl, wśród hejterek znalazły się m.in. nauczycielka oraz lekarka, co wywołało oburzenie opinii publicznej. Fakt, że osoby odpowiedzialne zawodowo za edukację i opiekę zdrowotną miały udział w tak nieodpowiedzialnych i negatywnych działaniach, spotkał się z szerokim potępieniem społecznym.
Reakcja Marty Nawrockiej i rodziny – zapowiedź walki z hejtem
Jeszcze tego samego dnia, 7 czerwca 2025, Marta Nawrocka w rozmowie z synem Danielem zapowiedziała zdecydowaną walkę o to, aby nienawistne komentarze na temat córki zniknęły z sieci. Jak podaje portal onet.pl, przyszła pierwsza dama podkreśliła, że zrobi wszystko, by ani Kasia, ani jej koleżanki nie miały styczności z hejtem, który może negatywnie wpłynąć na psychikę dziecka.
Według fakt.pl, Marta Nawrocka zaznaczyła, że ochrona jest zapewniona nie tylko jej samej, ale także dzieciom, co ma kluczowe znaczenie w obecnej sytuacji. Portal superbiz.se.pl informuje, że Marta Nawrocka zawiesiła swoją pracę zawodową, aby w pełni wspierać męża w kampanii i jednocześnie walczyć z falą hejtu, która dotknęła rodzinę.
Prezydent elekt Karol Nawrocki również odniósł się do sytuacji. Jak cytują go party.pl i swiatgwiazd.pl, wyraził dumę z córki oraz stanowczo potępił wszelkie formy hejtu, podkreślając, że ataki na dziecko są całkowicie nie do zaakceptowania. Również Rzecznik Praw Dziecka, jak podaje pacjenci.pl, zareagował na falę nienawiści wobec Kasi Nawrockiej, podkreślając konieczność ochrony dzieci przed takimi atakami i wskazując na obowiązek społeczny, by takim sytuacjom zapobiegać.
Konsekwencje i społeczne reakcje na hejt wobec córki Nawrockich
W obronie Kasi Nawrockiej stanęła także znana dziennikarka Joanna Racewicz, która wyraziła nadzieję, że hejt nie był elementem żadnej sztuczki wyborczej. Informację tę podał portal swiatgwiazd.pl. Pedagożka cytowana przez edziecko.pl wskazała, że kierowanie sympatii lub antypatii na dziecko polityka jest mechanizmem przeniesienia, który może nieść poważne konsekwencje dla psychiki najmłodszych.
Jak informuje pacjenci.pl, w niektórych krajach, na przykład w Korei Południowej, za hejt grożą surowe kary więzienia, a w Niemczech portale internetowe ryzykują wysokie grzywny finansowe za szerzenie nienawiści w sieci. Takie regulacje pokazują, jak poważnie traktuje się problem hejtu na świecie.
Według swiatgwiazd.pl, szkoła, do której uczęszcza Kasia, wyraziła ubolewanie z powodu całej sytuacji, zwłaszcza po ujawnieniu, że jedna z nauczycielek miała rzekomo opublikować obraźliwy komentarz. Placówka podkreśliła, że nie akceptuje takich zachowań i zadeklarowała gotowość do podjęcia odpowiednich działań.
Karol Nawrocki, cytowany przez pacjenci.pl, podkreślił, że zło należy zwyciężać dobrem, a pozytywne obrazki córki są najlepszą odpowiedzią na nienawiść. Ten optymistyczny przekaz ma na celu podkreślenie siły rodziny i potrzebę budowania pozytywnej atmosfery wokół najmłodszych.
Dalsze plany i działania Marty Nawrockiej
Marta Nawrocka zaprasza kobiety do Pałacu Prezydenckiego, co ma być elementem jej aktywności publicznej i zaangażowania w życie społeczne – podaje portal superbiz.se.pl. W pierwszym wywiadzie po wyborach przyznała również, że nie może już sama prowadzić samochodu, co świadczy o jej intensywnym zaangażowaniu zarówno w życie rodzinne, jak i publiczne.
Jak podaje swiatgwiazd.pl, Marta Nawrocka planuje kontynuować działania mające na celu ochronę córki i walkę z hejtem. Nie zamierza odpuszczać hejterom, a wręcz przeciwnie – zamierza konsekwentnie stawiać im opór. Według plotek.pl, po wygranej męża Marta Nawrocka dodała wpis do swoich obserwatorów, podkreślając potrzebę przygotowania się na wyzwania, które czekają ich w najbliższym czasie.
Rodzina Nawrockich pokazała, jak siła wspólnoty pomaga przetrwać trudne chwile, przypominając nam, jak ważne jest chronienie dzieci przed internetową nienawiścią. Ich historia oraz zapowiedziane wsparcie społeczne mogą zainspirować szerszą rozmowę o tym, jak skuteczniej walczyć z hejtem i dbać o bezpieczeństwo najmłodszych w sieci.