Kamil Grosicki kończy reprezentacyjną karierę po wzruszającym pożegnaniu
Kamil Grosicki oficjalnie pożegnał się z reprezentacją Polski podczas towarzyskiego meczu z Mołdawią, który odbył się 6 czerwca 2025 roku na Stadionie Śląskim w Chorzowie. W swoim ostatnim występie, pełniąc rolę kapitana, zagrał do 30. minuty, a następnie został uhonorowany przez kolegów pożegnalnym szpalerem. To wzruszające wydarzenie zgromadziło na trybunach wielu kibiców oraz ważne postaci polskiej piłki, w tym Roberta Lewandowskiego, który – mimo wcześniejszych zapowiedzi o nieobecności – przyleciał z Hiszpanii, by osobiście pożegnać Grosickiego.

- Kamil Grosicki pożegnał się z reprezentacją Polski podczas meczu towarzyskiego z Mołdawią 6 czerwca 2025 roku na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
- W swoim ostatnim występie jako kapitan zagrał do 30. minuty, po czym został uhonorowany pożegnalnym szpalerem przez kolegów z drużyny.
- W przemówieniu podkreślił dumę z gry dla reprezentacji i wskazał swojego następcę w drużynie narodowej.
- Robert Lewandowski przyleciał z Hiszpanii, by osobiście pożegnać Grosickiego, co było dla niego niespodzianką.
- Grosicki zakończył reprezentacyjną karierę z bilansem 95 występów i 17 goli, kończąc pewną erę w polskiej piłce.
Emocjonalne pożegnanie było symbolicznym zamknięciem pewnej ery w historii reprezentacji Polski. Grosicki, jeden z najważniejszych liderów drużyny narodowej w ostatnich latach, podkreślił podczas przemówienia dumę z gry dla narodowych barw i wskazał swojego następcę, przekazując pałeczkę kolejnemu pokoleniu piłkarzy.
Ostatni mecz i pożegnanie Kamila Grosickiego
6 czerwca 2025 roku na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbył się towarzyski mecz Polska – Mołdawia, który zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0. W tym spotkaniu Kamil Grosicki rozegrał swój ostatni mecz w reprezentacji, pełniąc funkcję kapitana zespołu. Zagrał do 30. minuty, po czym został wyprowadzony z boiska i uhonorowany pożegnalnym szpalerem przygotowanym przez kolegów z drużyny.
Podczas meczu Grosicki był najbardziej aktywnym zawodnikiem ofensywy i zebrał najwyższą ocenę za swój występ, co potwierdzało jego ciągłą klasę i wpływ na grę zespołu. W trakcie uroczystości otrzymał także pamiątkową koszulkę z numerem 95, symbolizującą łączną liczbę jego występów w narodowych barwach. Jak podają sport.pl oraz polsatsport.pl, pożegnanie było pełne wzruszeń i szacunku ze strony zarówno drużyny, jak i kibiców zgromadzonych na trybunach.
Przemówienie Grosickiego i wskazanie następcy
Przed rozpoczęciem meczu, podczas odprawy, Kamil Grosicki wygłosił do swoich kolegów kilka istotnych słów. Podkreślił, że największą dumą dla każdego piłkarza jest możliwość gry dla reprezentacji Polski. Zachęcał młodszych zawodników, aby zawsze pamiętali o tej wartości. „Pamiętajcie, największa duma to gra dla reprezentacji. Jesteście szczególni i pamiętajcie o tym” – mówił do kadrowiczów.
W nagraniu z ostatniego zgrupowania, udostępnionym przez sport.pl, można zobaczyć kulisy pożegnania oraz moment, w którym Grosicki wskazuje swojego następcę w drużynie narodowej. Według informacji z interia.pl i sportowefakty.wp.pl, wskazał jedno konkretne nazwisko jako swojego bezpośredniego następcy, co wywołało błyskawiczną i pozytywną reakcję wśród kadrowiczów.
Grosicki wyraził także zadowolenie, że kończy reprezentacyjną karierę pod wodzą trenera Czesława Probierza. Jak podaje kanalsportowy.pl, bramkarz Łukasz Fabiański powiedział do Grosickiego: „Zasłużyłeś na taką chwilę”, co podkreślało szacunek i uznanie dla wieloletniego kapitana.
Obecność Roberta Lewandowskiego i reakcje środowiska
Mimo wcześniejszych zapowiedzi, że nie pojawi się na meczu, Robert Lewandowski przyleciał z Hiszpanii na Stadion Śląski, by osobiście pożegnać Kamila Grosickiego. Sam Grosicki przyznał, że był to dla niego duży i miły zaskok. „Mega. Nie wiedziałem o tym wcześniej” – skomentował obecność Lewandowskiego.
Jak informują interia.pl i pudelek.pl, Lewandowski nazwał Grosickiego „wielkim człowiekiem” i podkreślił jego rolę jako lidera reprezentacji Polski. Wzruszające sceny pożegnania dokumentują sport.wprost.pl oraz polsatsport.pl, które relacjonowały momenty, gdy piłkarze, bliscy i kibice żegnali Grosickiego z wielkim szacunkiem i emocjami.
Według sport.interia.pl, trener Czesław Probierz skomentował pożegnanie jako piękną scenę, podkreślając ogromne znaczenie Grosickiego dla drużyny i polskiej piłki. Grosicki zapowiedział także, że będzie namawiał Kamila Glika do pożegnania się z reprezentacją, co sugeruje jego zaangażowanie w podtrzymanie tradycji i wsparcie dla zespołu narodowego.
Kariera Grosickiego w reprezentacji – podsumowanie
Kamil Grosicki zadebiutował w reprezentacji Polski w 2008 roku i rozegrał w niej łącznie 95 spotkań, zdobywając 17 goli. Jak podają sportowefakty.wp.pl i pilkanozna.pl, jego kariera reprezentacyjna trwała prawie 17 lat, co czyni go jednym z najbardziej doświadczonych i długoletnich zawodników w historii polskiej piłki nożnej.
Grosicki zakończył karierę reprezentacyjną w wieku 37 lat, a w trakcie swojej kariery wyróżniał się wytrzymałością i szybkością – pozostawał w czołówce Ekstraklasy pod względem metrów pokonanych sprintem, co świadczy o jego profesjonalizmie i długowieczności na najwyższym poziomie. Decyzję o rozstaniu z kadrą ogłosił już 24 czerwca 2024 roku, a mecz z Mołdawią był symbolicznym zakończeniem tego etapu jego sportowej drogi.
Według weszlo.com, Grosicki mógł zakończyć karierę w reprezentacji wcześniej, ale postanowił iść dalej, zdobywając sukcesy zarówno w klubach, jak i na międzynarodowej arenie z drużyną narodową. Jego zaangażowanie i osiągnięcia na długo zostaną w pamięci kibiców i całego środowiska piłkarskiego.