Trump wzywa do aresztowania gubernatora Kalifornii Newsoma i wysyła Gwardię Narodową

Opublikowane przez: Borys Lichoń

Prezydent USA Donald Trump zaapelował o aresztowanie gubernatora Kalifornii Gavina Newsoma, oskarżając go o utrudnianie działań federalnych wymierzonych w nielegalną imigrację. Wypowiedź amerykańskiego prezydenta spotkała się z natychmiastową reakcją Newsoma, który zapowiedział pozew przeciwko Trumpowi i określił jego działania jako celowo podżegające. W ramach dalszej eskalacji konfliktu Trump zdecydował o wysłaniu do Los Angeles dwóch tysięcy żołnierzy Gwardii Narodowej, co wywołało protesty i ostre słowa krytyki ze strony gubernatora.

  • Donald Trump poparł groźby aresztowania gubernatora Kalifornii Gavina Newsoma przez swojego doradcę Toma Homana.
  • Gavin Newsom zapowiedział pozew przeciwko Trumpowi i nazwał jego działania „celowo podżegającymi”.
  • Trump wysłał do Los Angeles 2 tysiące żołnierzy Gwardii Narodowej, aby stłumić protesty związane z polityką imigracyjną.
  • Konflikt polityczny nasila się na tle różnic w podejściu do bezpieczeństwa granic i polityki migracyjnej.
  • Gubernator Kalifornii jest rozpatrywany jako potencjalny kandydat na prezydenta, co może wpływać na dynamikę sporu.

Napięcia polityczne narastają na tle trwających protestów przeciwko nalotom imigracyjnym i deportacjom w Kalifornii, które w ostatnich tygodniach wywołały poważne zamieszki w Los Angeles. Spór pomiędzy prezydentem a gubernatorem odbija się szerokim echem w mediach i ma potencjał, by wpłynąć na dalszy przebieg polityki migracyjnej w Stanach Zjednoczonych.

Groźby aresztowania gubernatora Kalifornii przez doradcę Trumpa

Tom Homan, doradca ds. bezpieczeństwa granic w administracji Donalda Trumpa, publicznie zapowiedział aresztowanie gubernatora Kalifornii Gavina Newsoma. Powodem miałoby być utrudnianie przez Newsoma działań federalnych, mających na celu zatrzymanie nielegalnych imigrantów w stanie. Homan nie szczędził ostrych słów, podkreślając, że takie zachowanie gubernatora jest nie do przyjęcia i wymaga zdecydowanej reakcji.

Donald Trump wyraził pełne poparcie dla swojego doradcy, stwierdzając: „Zrobiłbym to, gdybym był Tomem. Myślę, że to świetne…”. Prezydent określił Newsoma jako „miłego, ale niekompetentnego” oraz „strasznie niekompetentnego”. Według informacji rp.pl, Trump podkreślił, że gubernator jest „ogromnie niekompetentny” i celowo utrudnia federalne operacje zatrzymań imigrantów. Portal rp.pl podaje również, że Homan zagroził aresztowaniem Newsoma za jego działania, co wywołało jeszcze większe napięcia w relacjach między władzami federalnymi a stanowymi.

Reakcja gubernatora Gavina Newsoma i eskalacja konfliktu

Na wezwanie prezydenta Trumpa do aresztowania odpowiedział sam Gavin Newsom, który nazwał to działanie „niedopuszczalnym” i zapowiedział pozew przeciwko prezydentowi. Gubernator Kalifornii zarzucił Trumpowi federalizację Gwardii Narodowej oraz celowe podsycanie napięć w regionie. Jak zaznaczył Newsom, działania prezydenta prowadzą do chaosu i zaostrzenia konfliktu, który zamiast być rozwiązany, narasta.

Według serwisu polsatnews.pl, gubernator zagroził nawet, że Kalifornia może przestać płacić podatki na rzecz rządu federalnego w proteście przeciwko jego polityce. Newsom wezwał do natychmiastowego wycofania Gwardii Narodowej z Los Angeles, podkreślając, że obecność żołnierzy tylko zaostrza napięcia i prowokuje dalsze protesty.

Wysłanie Gwardii Narodowej do Los Angeles i reakcje na protesty

W odpowiedzi na trwające protesty przeciwko nalotom imigracyjnym oraz deportacjom, które przerodziły się w zamieszki, Donald Trump zdecydował o wysłaniu do Los Angeles dwóch tysięcy żołnierzy Gwardii Narodowej. Celem tej decyzji była próba stłumienia niepokojów i przywrócenia porządku w mieście.

Jak podają rp.pl i newsweek.pl, gubernator Newsom określił tę decyzję jako „celowo prowokacyjną” i „podżegającą”. Zarzucił Trumpowi chęć wywołania chaosu i stworzenia widowiska medialnego. Portal fxmag.pl zauważa, że prezydent wezwał Gwardię Narodową do Kalifornii, omijając gubernatora, co spotkało się z krytyką lokalnych władz. Trump oświadczył, że rząd federalny „wkroczy i rozwiąże problem zamieszek”, a także zagroził, że jeśli Kalifornia „nie wykona swojej pracy”, zostanie pozbawiona federalnych transferów finansowych.

Według wydarzenia.interia.pl, prezydent podkreślił, że bez interwencji rządu federalnego Los Angeles zostałoby całkowicie zniszczone. Tymczasem gubernator Newsom oraz politycy lokalni twierdzą, że działania te jedynie zaostrzają napięcia i prowadzą do eskalacji zamieszek, zamiast je łagodzić.

Polityczne tło i możliwe konsekwencje konfliktu

Spór pomiędzy Donaldem Trumpem a Gavinem Newsomem ma także wymiar polityczny. Newsom jest uważany za potencjalnego kandydata na prezydenta USA, co może dodatkowo napędzać napięcia między nim a obecnym prezydentem. Różnice w podejściu do polityki migracyjnej i bezpieczeństwa granic stanowią istotne tło dla obecnego konfliktu.

Trump wielokrotnie zarzucał Newsomowi brak kompetencji w kwestii polityki migracyjnej, co tylko podsyca napięcia między nimi. W tle tych sporów są niedawne protesty i zamieszki w Los Angeles, będące reakcją na naloty i deportacje. Cała sytuacja wciąż jest bardzo napięta i może wkrótce wpłynąć nie tylko na politykę migracyjną, ale także na społeczną równowagę w Kalifornii i w całych Stanach Zjednoczonych.