Złodziej ukrył łup w wiaderku z farbą. Policja szukała biżuterii ponad dobę
W nocy z 8 na 9 czerwca 2025 roku w Kamiennej Górze doszło do nietypowego włamania do sklepu jubilerskiego. Sprawca, 31-letni mężczyzna, wybił szybę witryny i ukradł zegarki oraz biżuterię o wartości około 8 tysięcy złotych. Co zwraca uwagę, to sposób, w jaki ukrył łup – w wiaderku z farbą ścienną, co znacznie utrudniło jego szybkie odnalezienie przez policję.
- 31-letni złodziej w Kamiennej Górze ukrył skradzioną biżuterię w wiaderku z farbą po włamaniu do sklepu jubilerskiego.
- Wartość skradzionych przedmiotów wyniosła około 8 tysięcy złotych.
- Policjanci prowadzili poszukiwania łupu przez ponad dobę ze względu na nietypowe miejsce ukrycia.
- Sprawca jest recydywistą, który niedawno wyszedł z więzienia za wcześniejsze kradzieże.
- Funkcjonariusze ujawnili także znaczne ilości biżuterii z innych przestępstw, co wskazuje na szerszą działalność przestępczą podejrzanego.
Po zgłoszeniu zdarzenia funkcjonariusze rozpoczęli intensywne poszukiwania skradzionych przedmiotów, które trwały ponad dobę. Nietypowe miejsce ukrycia łupu wymagało dokładnego przeszukania miejsca zdarzenia. Ostatecznie policjantom udało się odnaleźć biżuterię i zegarki, co zakończyło operacyjne działania z sukcesem. Sprawca zatrzymany przez służby ma bogatą przeszłość kryminalną i niedawno opuścił zakład karny.
Włamanie do sklepu jubilerskiego i nietypowe ukrycie łupu
W nocy z 8 na 9 czerwca 2025 roku w Kamiennej Górze doszło do włamania do jednego z lokalnych sklepów jubilerskich. 31-letni mężczyzna wybił szybę witryny sklepowej, co umożliwiło mu wejście do wnętrza i kradzież zegarków oraz biżuterii o łącznej wartości około 8 tysięcy złotych. Nietypowym elementem tej sprawy było miejsce, w którym schował skradzione przedmioty – złodziej ukrył je w wiaderku z farbą ścienną.
To właśnie ten sposób ukrycia łupu znacznie utrudnił policji szybkie odnalezienie skradzionych rzeczy. Informacje na ten temat pochodzą z artykułu opublikowanego 10 czerwca 2025 roku przez Radio Wrocław, które relacjonowało przebieg całej akcji oraz działania służb.
Działania policji i poszukiwania skradzionych przedmiotów
Po otrzymaniu zgłoszenia o włamaniu policjanci natychmiast przystąpili do działań operacyjnych. Poszukiwania skradzionej biżuterii i zegarków trwały ponad dobę, głównie ze względu na nietypowe ukrycie łupu. Funkcjonariusze musieli dokładnie przeszukać miejsce zdarzenia, sprawdzając nie tylko pomieszczenia sklepu, ale również wszelkie pojemniki i przedmioty, które mogły posłużyć do ukrycia skradzionych przedmiotów.
Według informacji przekazanych przez Radio Wrocław, policjanci zakończyli poszukiwania sukcesem. Odnalezienie biżuterii w wiaderku z farbą było wynikiem skrupulatnej i intensywnej pracy operacyjnej, która pozwoliła na zabezpieczenie łupu i zebranie dowodów niezbędnych do dalszego postępowania.
Tło sprawcy i powiązania z wcześniejszymi przestępstwami
Sprawca włamania to 31-letni mężczyzna, który niedawno opuścił zakład karny po odbyciu kary za wcześniejsze kradzieże. Jego przeszłość kryminalna była już znana lokalnym służbom. Jak podaje portal NowyTarg24.tv, policjanci z Rabki-Zdroju zatrzymali recydywistę podejrzanego o kolejne kradzieże, co wskazuje na jego powiązania z szerszą działalnością przestępczą.
Podczas zatrzymania u mężczyzny ujawniono również znaczną ilość biżuterii pochodzącej z innych przestępstw. Ten fakt sugeruje, że 31-latek mógł działać na terenie różnych miejscowości, prowadząc długotrwałą działalność przestępczą obejmującą kradzieże i włamania. Informacje te pozwalają lepiej zrozumieć motywy oraz skalę jego działań, które teraz zostaną poddane szczegółowemu śledztwu.
Policja nadal prowadzi śledztwo, starając się wyjaśnić, jak szeroki był zakres działań podejrzanego i czy miał wspólników. Dopiero po dokładnej analizie dowodów i rozmowach ze świadkami będzie można w pełni zrozumieć, co dokładnie się wydarzyło.