Katastrofa Air India w Ahmadabadzie: Jeden ocalały z 242 osób na pokładzie

Opublikowane przez: Malwina Przeniosło

W katastrofie lotniczej, do której doszło 12 czerwca 2025 roku w mieście Ahmadabad w Indiach, ocalał tylko jeden pasażer spośród 242 osób na pokładzie. Boeing 787-8 Dreamliner linii Air India rozbił się tuż po starcie, powodując śmierć ponad 240 osób. Jedynym cudownie ocalałym jest Vishwash Kumar Ramesh, 40-letni obywatel Wielkiej Brytanii pochodzenia indyjskiego, który mimo poważnych obrażeń zdołał samodzielnie dotrzeć do karetki. Mężczyzna skontaktował się z rodziną w Leicester, przekazując, że przeżył katastrofę, co wzbudziło nadzieję i poruszenie zarówno w Indiach, jak i za granicą.

  • Katastrofa samolotu Boeing 787-8 Dreamliner Air India w Ahmadabadzie miała miejsce 12 czerwca 2025 roku, na pokładzie było 242 osoby.
  • Zginęło co najmniej 241 osób, a jedynym ocalałym jest 40-letni Vishwash Kumar Ramesh, obywatel Wielkiej Brytanii pochodzenia indyjskiego.
  • Ramesh skontaktował się z rodziną i o własnych siłach dotarł do karetki, mimo poważnych obrażeń.
  • Służby i eksperci określają jego ocalenie jako niezwykły cud, podkreślając dramatyczne okoliczności katastrofy.
  • Samolot miał wcześniej problemy techniczne, a na liście pasażerów nie było obywateli Polski.

Przebieg katastrofy i jej skutki

Katastrofa wydarzyła się w stanie Gudźarat, w mieście Ahmadabad, wkrótce po starcie Boeinga 787-8 Dreamliner linii Air India. Na pokładzie samolotu znajdowały się 242 osoby, w tym pasażerowie oraz członkowie załogi. W wyniku tragedii zginęło co najmniej 241 osób, a służby ratunkowe wydobyły już ponad 100 ciał. Niestety, niektóre z ofiar zginęły także w budynkach, na które spadł rozbity samolot.

Jak podaje portal tvn24.pl, jest to pierwsza w historii katastrofa tego modelu samolotu, co dodatkowo podkreśla skalę i wyjątkowość tragedii. Linie lotnicze Air India wydały oficjalny komunikat, potwierdzający fakt katastrofy oraz liczbę ofiar, co przekazał serwis rmf24.pl. Wstępne informacje, które pojawiły się tuż po zdarzeniu, mówiły o dwóch ocalałych, jednak późniejsze potwierdzenia służb wskazały, że przeżył tylko jeden pasażer.

Jedyny ocalały – Vishwash Kumar Ramesh

Jedynym ocalałym z katastrofy jest Vishwash Kumar Ramesh, 40-letni mężczyzna, obywatel Wielkiej Brytanii, urodzony w Indiach i mieszkający w Leicester. Jak relacjonują serwisy fakt.pl oraz rmf24.pl, Ramesh skontaktował się z rodziną, by przekazać, że przeżył wypadek. Na dostępnych nagraniach widać go zakrwawionego, ale o własnych siłach idącego do karetki, co podkreślają również media, w tym rmf24.pl i fakt.pl.

Portal wydarzenia.interia.pl informuje, że mężczyzna ma żonę i dziecko mieszkających w Wielkiej Brytanii, a po katastrofie wyraził obawy o swojego brata. Według doniesień tvp.info, Ramesh opisał dramatyczne chwile po wypadku: gdy się ocknął, wokół niego leżały liczne ciała, a katastrofa zaczęła się od głośnego hałasu około 30 sekund po starcie. Portal o2.pl dodaje, że bliscy mężczyzny byli głęboko poruszeni i zszokowani okolicznościami jego ocalenia, które określają jako niezwykły cud.

Reakcje służb i kontekst techniczny

Komisarz G.S. Malik potwierdził, że jedyną osobą, która przeżyła katastrofę, jest Vishwash Kumar Ramesh, co cytuje portal wp.pl. Służby ratunkowe oceniły, że jest mało prawdopodobne, aby ktokolwiek poza nim przeżył upadek samolotu, informuje tokfm.pl. Według wydarzenia.interia.pl, wcześniej Boeing 787-8 Dreamliner miał problemy techniczne, co może mieć kluczowe znaczenie w ustalaniu przyczyn tragedii.

Na liście pasażerów nie było obywateli Polski, potwierdzają gazeta.pl oraz tvn24.pl. Portal wp.pl podaje, że na liście ofiar znaleźli się wszyscy pasażerowie poza jednym – Vishwashem Kumarem Rameshem, którego miejsce na pokładzie to 11A.

Katastrofa w Ahmadabadzie poruszyła nie tylko Indie, ale i cały świat lotnictwa. Wciąż prowadzone są śledztwa, które mają wyjaśnić, co dokładnie się wydarzyło, by zapobiec podobnym tragediom w przyszłości. Wśród tych wydarzeń historia Vishwasha Kumara Ramesha wyróżnia się jako opowieść o nadziei i niezwykłej sile ducha w obliczu ogromnej straty.