Rekordowy deficyt budżetu Polski po pięciu miesiącach 2025 roku
Po pięciu miesiącach 2025 roku deficyt budżetu państwa Polski osiągnął rekordową wartość ponad 108 miliardów złotych, co stanowi już 37,5 proc. rocznego planu zatwierdzonego na ten rok. Dochody budżetowe spadły o około 38 miliardów złotych w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku, głównie wskutek reformy finansowania samorządów, która znacznie ograniczyła wpływy podatkowe. Jednocześnie wydatki publiczne utrzymują się na wysokim poziomie, szczególnie na obronność oraz służbę zdrowia, co dodatkowo obciąża finanse państwa.

- Deficyt budżetu państwa po pięciu miesiącach 2025 roku wyniósł ponad 108,29 mld zł, co stanowi 37,5 proc. rocznego planu.
- Dochody budżetu spadły o około 38 mld zł w porównaniu do 2024 roku, głównie z powodu reformy finansowania samorządów.
- Wydatki pozostają wysokie, szczególnie na obronność (4,7 proc. PKB) i służbę zdrowia, co przyczynia się do rekordowego deficytu.
- Eksperci ostrzegają o możliwych konsekwencjach dla stabilności finansów publicznych i konieczności zwiększenia potrzeb pożyczkowych.
- Prognozy na cały 2025 rok zakładają nieco mniejszy deficyt sektora finansów publicznych niż w 2024 roku, mimo obecnych rekordowych wartości.
Dane te ujawniło Ministerstwo Finansów, a ich rzetelność potwierdzają liczne media, w tym Interia.pl oraz Money.pl. Eksperci podkreślają, że tak wysoki deficyt może mieć negatywne konsekwencje dla stabilności finansów publicznych, choć prognozy na cały rok wskazują na nieco niższy deficyt niż w 2024 roku. Mimo to sytuacja budżetowa Polski wymaga bacznej obserwacji i potencjalnych działań naprawczych.
Aktualny stan deficytu budżetowego po pięciu miesiącach 2025 roku
Po zakończeniu maja 2025 roku deficyt budżetu państwa przekroczył 108,29 miliardów złotych, co stanowi 37,5 proc. rocznego planu wynoszącego 288,77 miliardów złotych. Jak podaje Biznes w INTERIA.PL, jest to wartość znacznie wyższa niż w poprzednich latach, co już teraz budzi niepokój wśród ekonomistów i decydentów.
Dochody budżetowe wyniosły 223,05 miliardów złotych, co stanowi 35,2 proc. tegorocznego planu. Jest to spadek o około 38 miliardów złotych w porównaniu do stanu z ubiegłego roku. Główną przyczyną tego spadku jest reforma finansowania samorządów, która znacząco ograniczyła wpływy z podatków, zwłaszcza podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT). Biznes w INTERIA.PL zwraca uwagę, że wpływy z PIT zmniejszyły się aż o około 20 miliardów złotych.
Wydatki państwa z kolei sięgnęły 331,35 miliardów złotych, co stanowi 36 proc. planu na 2025 rok. Znaczną część tych środków pochłonęły nakłady na obronność, które wzrosły do 4,7 proc. PKB, oraz utrzymujące się wysokie wydatki na służbę zdrowia. Informacje te potwierdza portal Super Biznes, podkreślając, że rosnące wydatki w tych obszarach stanowią poważne obciążenie dla budżetu.
Warto również zauważyć, że deficyt wzrósł o blisko 17 miliardów złotych w porównaniu do kwietnia 2025 roku, co wskazuje na przyspieszenie negatywnych tendencji w finansach publicznych – informuje Fakt.pl.
Przyczyny i kontekst wzrostu deficytu
Główną przyczyną spadku dochodów budżetowych o 38 miliardów złotych jest reforma finansowania samorządów, która zmieniła sposób przekazywania środków i ograniczyła wpływy z podatków. Według danych parkiet.com, szczególnie dotkliwy okazał się spadek dochodów z podatku PIT, który zmalał o około 20 miliardów złotych. To znacząco uszczupliło budżet państwa i utrudniło realizację planowanych wydatków.
Z drugiej strony rosnące wydatki na obronność, które zwiększyły się do poziomu 4,7 proc. PKB, oraz utrzymujące się wysokie koszty służby zdrowia – jak podaje Super Biznes – dodatkowo pogarszają sytuację budżetową. To połączenie niższych dochodów i wyższych wydatków prowadzi do narastającego deficytu.
Deficyt sektora instytucji rządowych osiągnął 6,6 proc. PKB, co wyraźnie świadczy o pogarszającym się stanie finansów publicznych – informuje Super Biznes. Dla porównania, w 2024 roku dochody budżetu wyniosły 42,8 proc. PKB, co pokazuje, że obecne dochody są relatywnie niższe i nie zapewniają odpowiedniego pokrycia dla rosnących wydatków.
Prognozy i możliwe konsekwencje dla finansów publicznych
Eksperci ostrzegają, że deficyt budżetu państwa w 2025 roku może osiągnąć rekordowy poziom w historii Polski, co może negatywnie wpłynąć na stabilność finansów publicznych. Tak wysoki deficyt wymusi prawdopodobnie konieczność zwiększenia potrzeb pożyczkowych, aby zrównoważyć budżet – podkreślają Biznes w INTERIA.PL oraz Super Biznes.
Mimo to prognozy zakładają, że deficyt sektora finansów publicznych za cały 2025 rok będzie nieco mniejszy niż w 2024 roku, choć obecny poziom deficytu po pięciu miesiącach jest już bardzo wysoki. Takie przewidywania opierają się na założeniu, że w dalszej części roku dochody i wydatki ulegną pewnej korekcie – zauważa Biznes w INTERIA.PL.
Rządowy plan budżetowy na 2025 rok przewiduje deficyt na poziomie 7,3 proc. PKB oraz wzrost zadłużenia do 289 miliardów złotych. Jak wskazuje OKO.press, takie parametry mogą oznaczać dalsze obciążenia dla finansów publicznych i konieczność szukania oszczędności w kolejnych latach.
W obliczu rosnącego deficytu pojawiają się również obawy o możliwe cięcia w świadczeniach socjalnych, takich jak program 800 plus czy 13. i 14. emerytura. Portal Super Biznes zwraca uwagę, że rząd może być zmuszony do wprowadzenia takich ograniczeń, by zredukować deficyt i utrzymać stabilność finansów państwa.
—
Patrząc na te dane i prognozy, Polska musi zmierzyć się z trudnym wyzwaniem finansowym. Trzeba będzie znaleźć złoty środek w polityce budżetowej – tak, by nie pogłębiać zadłużenia, a jednocześnie zapewnić środki na kluczowe obszary, jak obronność czy zdrowie, które są fundamentem bezpieczeństwa i dobrobytu nas wszystkich.