Lamine Yamal przejmuje rolę w Barcelonie. Co z Lewandowskim?

Opublikowane przez: Jerzy Pachołek

Lamine Yamal, utalentowany 17-letni piłkarz FC Barcelony, zapowiada, że od nadchodzącego sezonu chce pełnić w drużynie jeszcze ważniejszą rolę. Młody napastnik planuje grać z numerem 10 na plecach, co symbolicznie wskazuje na jego ambicję zostania centralną postacią zespołu. Hiszpańskie media donoszą, że Yamal wyprzedził w klasyfikacji strzelców Roberta Lewandowskiego o cztery gole, co świadczy o jego rosnącej skuteczności i znaczeniu w drużynie. W tle tych wydarzeń pojawiają się duże zmiany kadrowe w Barcelonie, które mogą znacząco wpłynąć na pozycję polskiego napastnika.

  • Lamine Yamal chce od nowego sezonu pełnić kluczową rolę w Barcelonie i grać z numerem 10.
  • Yamal wyprzedził Lewandowskiego w klasyfikacji strzelców o cztery gole.
  • Lewandowski odrzucił lukratywną ofertę z Arabii Saudyjskiej i chce zostać w Barcelonie, ale jego pozycja jest zagrożona.
  • Barcelona planuje transfery Nico Williamsa i Marcusa Rashforda, co może wpłynąć na przyszłość Lewandowskiego.
  • W bramce Barcelony szykuje się zmiana – Joan Garcia ma zostać nowym numerem jeden.

Lamine Yamal – młoda gwiazda Barcelony z rosnącymi ambicjami

Lamine Yamal, który w lipcu skończy 18 lat, nie zamierza spocząć na laurach. Młody napastnik chce od nowego sezonu pełnić w Barcelonie jeszcze istotniejszą rolę, co ma symbolizować przejęcie słynnego numeru 10. To oznacza, że klub widzi w nim potencjał nie tylko jako goleadora, ale także jako lidera ofensywy.

W obecnym sezonie Yamal wyprzedził Roberta Lewandowskiego o cztery gole w klasyfikacji strzelców drużyny, co podkreśla jego rosnącą skuteczność na boisku. Portal Sport.pl zwraca uwagę, że ambicje młodego Hiszpana wywołują spore emocje – jego dążenie do roli kluczowego napastnika Barcelony może być odebrane jako bezpośredni sygnał wobec Lewandowskiego.

Sytuacja Roberta Lewandowskiego w Barcelonie pod znakiem zapytania

Robert Lewandowski, mimo odrzucenia lukratywnej oferty z Arabii Saudyjskiej, nadal pozostaje zawodnikiem Barcelony i chce kontynuować grę w katalońskim klubie. Jak informuje Gol24, Polak zdecydowanie podkreśla swoją wolę pozostania, nie ulegając kuszącym propozycjom finansowym z Bliskiego Wschodu.

Lewandowski może pochwalić się imponującą skutecznością – w barwach Barcelony wykorzystał 13 z 15 rzutów karnych. Mimo to, jego pozycja w zespole jest coraz bardziej zagrożona. Sportowefakty.wp.pl oraz INTERIA.PL wskazują, że ewentualne sprowadzenie Marcusa Rashforda może oznaczać koniec przygody Polaka z Barceloną. Media sugerują, że Lewandowski może zostać zmuszony do odejścia, choć klub nie spieszy się z podjęciem decyzji o jego sprzedaży – podkreśla Goal.pl.

Zmiany kadrowe i rewolucja w składzie FC Barcelony

Lato 2025 roku przyniesie w Barcelonie prawdziwą rewolucję kadrową, która obejmie nie tylko linię ataku, ale również bramkę. Do zespołu dołączył bramkarz Joan Garcia, który ma zostać nowym numerem jeden w bramce, co może wywołać rywalizację z Wojciechem Szczęsnym – informuje Sport.pl.

Barcelona nie zwalnia tempa na rynku transferowym. Klub ma w planach sprowadzenie Nico Williamsa, co może mieć istotny wpływ na sytuację Lewandowskiego w drużynie. Do tego rozważane jest również pozyskanie Marcusa Rashforda, co jeszcze bardziej zmienia układ sił w ataku. W międzyczasie Ansu Fati ma zostać wypożyczony do AS Monaco, jak informuje INTERIA.PL. Te ruchy pokazują, że Barcelona przechodzi poważną przebudowę, która może wyznaczyć nowy rozdział w historii klubu.