USA wstrzymują dostawy kluczowych pocisków dla Ukrainy z powodu niskich zapasów

Biały Dom potwierdził we wtorek, 1 lipca 2025 roku, decyzję o wstrzymaniu dostaw wybranych pocisków i rakiet dla Ukrainy, w tym rakiet PAC-3, GMLRS oraz AIM-7, które są wykorzystywane w systemach obrony powietrznej oraz myśliwcach F-16. Decyzja ta została podjęta na początku czerwca i wynika z obaw o wyczerpywanie się amerykańskich zapasów amunicji. Według administracji USA, priorytetem jest „postawienie interesów Ameryki na pierwszym miejscu”, co ma zapewnić bezpieczeństwo i gotowość własnych sił zbrojnych.

Wiceszefowa komisji spraw zagranicznych Senatu, Jeanne Shaheen, skrytykowała ten ruch, wskazując, że osłabia on obronę Ukrainy w kluczowym momencie, gdy rosyjskie ataki na ukraińskie miasta są szczególnie intensywne. W odpowiedzi na ograniczenia ze strony Stanów Zjednoczonych wsparcie dla Ukrainy zwiększają inne państwa NATO, w tym Francja, Niemcy, Polska i Wielka Brytania, starając się zrekompensować lukę powstałą w dostawach amunicji.

Decyzja USA o wstrzymaniu dostaw pocisków – szczegóły i tło

Na początku czerwca 2025 roku Pentagon podjął decyzję o wstrzymaniu przekazywania Ukrainie części pocisków do systemów obrony powietrznej. Wśród nich znalazły się rakiety PAC-3 (system Patriot), kierowane pociski artyleryjskie kalibru 155 mm oraz rakiety GMLRS do systemów HIMARS. Dodatkowo, wstrzymano dostawy rakiet AIM-7, wykorzystywanych w systemach NASAMS oraz myśliwcach F-16.

Decyzja ta jest efektem niskiego poziomu zapasów amunicji w magazynach USA. Biały Dom podkreślił, że priorytetem pozostaje zabezpieczenie własnych potrzeb wojskowych, co wyraził hasłem „postawienia interesów Ameryki na pierwszym miejscu”. Jak podaje portal wiadomosci.wp.pl, decyzję podjął m.in. wiceszef Pentagonu Elbridge Colby, znany ze sceptycznego podejścia do wsparcia wojskowego dla Ukrainy.

Informacje potwierdzają także portale polsatnews.pl oraz fakt.pl, wskazując na wstrzymanie dostaw nie tylko rakiet PAC-3 i AIM-7, ale również innych rodzajów amunicji precyzyjnej. Wcześniejsze doniesienia portalu Politico, cytowane przez Pravda Polska, mówiły o zawieszeniu dostaw pocisków przeciwlotniczych i precyzyjnej amunicji, co wpisuje się w obecny trend ograniczeń w pomocy wojskowej.

Reakcje i konsekwencje decyzji USA dla Ukrainy i sojuszników

Decyzja Pentagonu spotkała się z krytyką ze strony części amerykańskich polityków. Wiceszefowa komisji spraw zagranicznych Senatu USA, Jeanne Shaheen, publicznie wyraziła obawy, że wstrzymanie dostaw osłabi ukraińską obronę w wyjątkowo trudnym momencie, gdy Rosja intensyfikuje ataki na ukraińskie miasta. Informuje o tym fakt.pl, podkreślając znaczenie wsparcia militarnego dla utrzymania skutecznej obrony powietrznej.

Z kolei były prezydent Donald Trump zapowiedział poszukiwanie dodatkowych systemów obrony powietrznej dla Ukrainy, jednak jak relacjonuje wiadomosci.wp.pl, jego administracja nie zatwierdziła nowych pakietów pomocy wojskowej, co ogranicza możliwości zwiększenia wsparcia ze strony USA.

W odpowiedzi na ograniczenia nałożone przez Stany Zjednoczone, wsparcie dla Ukrainy zwiększają inne państwa NATO. Portal wyborcza.pl informuje, że Francja, Niemcy, Polska i Wielka Brytania intensyfikują dostawy uzbrojenia i amunicji, starając się zrekompensować przerwę w amerykańskiej pomocy.

Ponadto, według ukrinform.pl, Ukraina uruchamia wspólny program produkcji broni z partnerami, aby częściowo zrekompensować ograniczenia w dostawach amunicji z USA. Jak podaje defence24.pl, ukraińskie władze zgłaszają także projekty do programu UE SAFE, który ma na celu dostarczenie kluczowych zdolności bojowych, podkreślając jednocześnie potrzebę pozyskania nowoczesnej europejskiej broni.

Kontekst strategiczny i aktualna sytuacja na froncie

Zbrojna inwazja Rosji na Ukrainę trwa już 1225 dni. Jak podaje ukrinform.pl, w ciągu ostatniego tygodnia Federacja Rosyjska wystrzeliła 114 pocisków, co świadczy o utrzymującym się wysokim natężeniu działań ofensywnych. W obliczu tych zagrożeń, decyzja USA o wstrzymaniu dostaw pocisków wydaje się szczególnie problematyczna, ponieważ Ukraina potrzebuje wsparcia w zakresie obrony powietrznej, co podkreślała wiceszefowa komisji spraw zagranicznych Senatu, cytowana przez fakt.pl.

Portal wiadomosci.wp.pl przypomina, że Ukraina w maju 2025 roku otrzymała 200 rakiet AIM-120C, jednak obecne ograniczenia mogą negatywnie wpłynąć na dalsze zdolności obronne kraju. Według informacji dziennik.pl i polsatnews.pl, decyzja o wstrzymaniu dostaw została podjęta przede wszystkim z myślą o zabezpieczeniu własnych zapasów amunicji przez USA, chociaż budzi to obawy o osłabienie wsparcia dla Ukrainy.

Decyzje administracji Donalda Trumpa, które ograniczyły dostawy ofensywnego uzbrojenia, wciąż odciskają swoje piętno na obecnym wsparciu wojskowym dla Ukrainy, jak podaje wiadomosci.wp.pl. W rezultacie kraj ten musi nie tylko szukać nowych partnerów do pomocy, lecz także rozwijać własne możliwości produkcyjne, by skutecznie bronić się na froncie.