Od 7 lipca wracają kontrole graniczne z Niemcami i Litwą – szczegóły

Od poniedziałku 7 lipca 2025 roku Polska wprowadza czasowe kontrole graniczne na granicach z Niemcami i Litwą. Decyzję tę ogłosił premier Donald Tusk, wskazując na konieczność ograniczenia rosnącego napływu nielegalnych migrantów, zwłaszcza przez otwartą granicę z Litwą. Kontrole będą miały charakter wyrywkowy i selektywny, skupiając się głównie na pojazdach podejrzanych o przewóz migrantów, jednocześnie zachowując płynność ruchu granicznego.

W działaniach wspierać je będą Wojska Obrony Terytorialnej oraz inne formacje mundurowe. Rozporządzenie o czasowym przywróceniu kontroli będzie obowiązywało początkowo przez 30 dni, z możliwością przedłużenia. Szczegóły dotyczące miejsc i form kontroli przedstawił komendant główny Straży Granicznej podczas konferencji w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA).

Decyzja o przywróceniu kontroli granicznych – kontekst i ogłoszenie

Premier Donald Tusk oficjalnie ogłosił, że od 7 lipca 2025 roku Polska przywróci czasowe kontrole graniczne na granicach z Niemcami i Litwą. Jak podaje rp.pl, decyzja ta wynika ze względów organizacyjnych oraz rosnącej presji migracyjnej. Szef rządu podkreślił, że cierpliwość Polski w kwestii niekontrolowanego napływu migrantów zaczyna się wyczerpywać, dlatego działania służb zostaną wzmocnione.

Premier wskazał, że granica litewsko-białoruska nie jest tak szczelna jak granica polsko-niemiecka, a otwarta granica z Litwą stwarza zwiększone ryzyko nielegalnej migracji do Polski, a następnie dalej do Niemiec. Tusk wyraził nadzieję, że wprowadzone kontrole zostaną przeprowadzone tak, aby ograniczyć negatywne skutki dla obywateli i turystów, zapewniając, że nie będą one uciążliwe.

Jak informuje serwis wydarzenia.interia.pl, rozporządzenie dotyczące kontroli będzie obowiązywało początkowo przez 30 dni, do 5 sierpnia, z możliwością przedłużenia, jeśli sytuacja tego wymaga.

Szczegóły dotyczące formy i zakresu kontroli granicznych

Komendant główny Straży Granicznej gen. dyw. Robert Bagan podczas konferencji w MSWiA przedstawił szczegóły operacyjne dotyczące planowanych kontroli. Zaznaczył, że będą one wyrywkowe i selektywne, z głównym naciskiem na pojazdy podejrzane o przewóz nielegalnych migrantów.

Jak podaje rmf24.pl, kontrole będą prowadzone całodobowo, przez siedem dni w tygodniu, przy jednoczesnym zachowaniu płynności ruchu na przejściach granicznych. Na granicy z Niemcami wyznaczono 52 miejsca kontroli, w tym 16 stałych punktów, natomiast na granicy z Litwą będzie 13 miejsc kontrolnych, z czego 2 będą stałymi punktami kontrolnymi – według informacji portali i.pl oraz upday.com.

Kontrole obejmą zarówno oficjalne przejścia graniczne, jak i tzw. „zieloną granicę” na granicy z Litwą. Premier Donald Tusk w wywiadzie dla dorzeczy.pl podkreślił, że takie działania są konieczne ze względu na zwiększone ryzyko nielegalnego przekraczania granicy.

Współpracę ze Strażą Graniczną w tych działaniach zapewnią Wojska Obrony Terytorialnej oraz inne formacje mundurowe, co ma podnieść efektywność i skuteczność kontroli. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zapewnia jednocześnie, że kontrole nie będą uciążliwe dla polskich obywateli – przede wszystkim będą skupiać się na autobusach i samochodach podejrzanych o przewóz migrantów, jak podaje tvn24.pl.

Reakcje lokalne i dodatkowe aspekty operacyjne

Na polsko-niemieckiej granicy wzrosła liczba patroli służb granicznych, co zauważają mieszkańcy przygranicznych miejscowości. Jak relacjonuje onet.pl, zwiększona obecność mundurowych wywołuje pewne napięcie w lokalnej społeczności, która jednocześnie odczuwa większe bezpieczeństwo.

Premier Tusk zapowiedział, że osoby próbujące nielegalnie przekroczyć granicę będą natychmiast cofane na Litwę, co ma skutecznie ograniczyć niekontrolowany napływ migrantów. Podaje to podlaskie24.pl. Wcześniej portal wp.pl informował o obywatelskich patrolach na granicy, które jednak znalazły się pod nadzorem rządu z powodu prób zakłócania pracy funkcjonariuszy. Minister Dobrzyński zachęcał jednocześnie do wstępowania do Straży Granicznej, aby wzmocnić jej siły.

Nie przewiduje się wspólnych kontroli polsko-niemieckich ani polsko-litewskich, jednak czasowe kontrole mogą zostać przedłużone, jeśli Niemcy zdecydują się na podobne działania – podaje infosecurity24.pl. Premier podkreślił również, że osoby z wątpliwymi dokumentami nie zostaną wpuszczone na teren Polski z Niemiec, co ma podnieść poziom bezpieczeństwa na granicy, jak informuje gazetaprawna.pl.

Czasowe kontrole na granicach to reakcja na bieżące wyzwania związane z migracją. Mają one przede wszystkim zwiększyć bezpieczeństwo Polski, jednocześnie dbając o to, by ruch na granicach pozostał sprawny, a utrudnienia dla podróżnych i mieszkańców przygranicznych terenów były jak najmniejsze.