Pożar Biedronki w Buku: fotowoltaika przyczyną, trwa akcja straży

W piątkowy poranek w sklepie Biedronka w Buku na terenie województwa wielkopolskiego wybuchł groźny pożar. Strażacy zostali zaalarmowani około godziny 10:00, gdy na dachu budynku pojawiły się płomienie, które według pierwszych ustaleń mogły zacząć się od paneli fotowoltaicznych zamontowanych na dachu. W akcji gaśniczej bierze udział około 30 zastępów straży pożarnej, wykorzystujących nowoczesne technologie, takie jak drony, do monitorowania i koordynacji działań. Mimo intensywnych wysiłków służb, pożar nadal nie został opanowany, jednak na szczęście nie odnotowano osób poszkodowanych.

Sytuacja jest tym bardziej poważna, że to już kolejny pożar w tym samym sklepie – w 2022 roku doszło tam do podobnego zdarzenia. Wydarzenie to zwraca uwagę na potencjalne zagrożenia związane z instalacjami fotowoltaicznymi na dachach obiektów handlowych, które choć promowane jako ekologiczne źródła energii, mogą stwarzać ryzyko pożarowe. Strażacy i specjaliści prowadzą obecnie dochodzenie mające na celu ustalenie dokładnych przyczyn zapłonu oraz ocenę bezpieczeństwa instalacji.

Przebieg pożaru i działania ratownicze

Pożar wybuchł około godziny 10:00 rano 4 lipca 2025 roku w sklepie Biedronka w Buku. Jak podaje biznesalert.pl, według rzecznika Państwowej Straży Pożarnej, źródłem ognia najprawdopodobniej były panele fotowoltaiczne zamontowane na dachu budynku. Natychmiast podjęto akcję gaśniczą, angażując około 30 zastępów straży pożarnej.

W działaniach ratowniczych wykorzystano m.in. drony, które pozwalają na bieżąco monitorować sytuację z powietrza i koordynować pracę strażaków na ziemi, co podkreśla serwis epoznan.pl. To nowoczesne podejście zwiększa efektywność gaszenia pożaru i bezpieczeństwo osób biorących udział w akcji.

Na chwilę obecną nie odnotowano żadnych osób poszkodowanych, co potwierdzają źródła fakt.pl i biznesalert.pl. Strażacy nadal walczą z żywiołem, a pożar nie został jeszcze całkowicie opanowany, relacjonuje portal onet.pl.

Tło i kontekst zdarzenia

Pożar w sklepie Biedronka w Buku nie jest pierwszym takim zdarzeniem w tym miejscu. Serwis epoznan.pl przypomina, że już w 2022 roku doszło tam do pożaru, co wskazuje na powtarzające się zagrożenia związane z tym obiektem. Problem ten budzi szczególną uwagę w kontekście obecności instalacji fotowoltaicznych.

Jak informuje biznesalert.pl, instalacje paneli fotowoltaicznych na dachach budynków handlowych stają się coraz bardziej popularne ze względu na korzyści ekologiczne i ekonomiczne. Jednak ich obecność może również wiązać się z ryzykiem pożarowym, które jest obecnie badane przez odpowiednie służby i specjalistów.

W akcji gaśniczej wykorzystywane są drony, co według epoznan.pl stanowi nowoczesny element taktyki ratowniczej. Umożliwiają one dokładny nadzór nad rozwojem pożaru oraz lepszą koordynację działań strażaków, co jest szczególnie ważne przy gaszeniu dużych pożarów w obiektach handlowych.

Stan obecny i perspektywy dalszych działań

Straż pożarna nie ustaje w wysiłkach zmierzających do opanowania pożaru, który nadal trwa, podaje onet.pl. Na szczęście nie ma informacji o konieczności ewakuacji mieszkańców okolicznych budynków ani o poważniejszych stratach wśród osób znajdujących się w pobliżu, co podkreślają fakt.pl oraz biznesalert.pl.

Obecnie trwają szczegółowe ustalenia dotyczące przyczyny pożaru, a także ocena ryzyka związanego z instalacją fotowoltaiczną na dachu sklepu. Jak relacjonuje biznesalert.pl, wyniki tych ustaleń będą miały znaczenie dla dalszych działań prewencyjnych oraz ewentualnych zmian w przepisach dotyczących bezpieczeństwa pożarowego instalacji OZE w obiektach handlowych.

Na miejscu cały czas działają służby ratownicze, które uważnie śledzą rozwój sytuacji, starając się jak najszybciej opanować pożar i zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców oraz wszystkich zaangażowanych w gaszenie ognia.