Iga Świątek kontra Danielle Collins: starcie pełne napięć na Wimbledonie 2025
Iga Świątek awansowała do trzeciej rundy Wimbledonu 2025, prezentując znakomitą formę i determinację na londyńskich kortach. Po emocjonujących zwycięstwach nad Poliną Kudiermietową oraz Caty McNally, Polka przygotowuje się do kolejnego, niezwykle istotnego pojedynku. W sobotnie popołudnie na korcie centralnym zmierzy się z Danielle Collins – rywalką, z którą łączą ją napięte relacje sięgające igrzysk olimpijskich w Paryżu. To spotkanie zapowiada się na starcie nie tylko sportowej rywalizacji, lecz także psychologicznej walki, na którą wpływ mają wcześniejsze kontrowersje i słowa Collins skierowane pod adresem Świątek. Transmisję meczu będzie można śledzić na antenie Polsatu Sport oraz online na platformie Polsat Box Go.

- Iga Świątek awansowała do trzeciej rundy Wimbledonu 2025 po zwycięstwach nad Poliną Kudiermietową i Caty McNally.
- W sobotę na korcie centralnym zmierzy się z Danielle Collins, z którą łączą ją napięte relacje od igrzysk olimpijskich w Paryżu.
- Dotychczasowy bilans bezpośrednich pojedynków faworyzuje Świątek (7-2), choć ostatnie spotkanie wygrała Collins.
- Mecz zaplanowano na sobotnie popołudnie, a transmisję zapewnią Polsat Sport i Polsat Box Go.
- Spotkanie zapowiada się jako pojedynek zarówno sportowy, jak i psychologiczny, z uwagi na wcześniejsze kontrowersje między zawodniczkami.
Droga Igi Świątek do trzeciej rundy Wimbledonu
Iga Świątek rozpoczęła swój udział w Wimbledonie 2025 od zwycięstwa nad Poliną Kudiermietową, wygrywając 7:5, 6:1. To starcie potwierdziło wysoką formę Polki, która od początku turnieju prezentuje się bardzo solidnie – informuje PolsatSport.pl. W drugiej rundzie przeciwniczką Świątek była amerykańska tenisistka Caty McNally. Pomimo przegranego pierwszego seta 5:7, Świątek zdołała odwrócić losy meczu, wygrywając kolejne dwa sety 6:2, 6:1. Jak podaje Interia.pl, ten wynik świadczy o inteligentnej grze i odporności mentalnej Polki, która potrafiła zachować spokój i kontrolę nawet w trudnych momentach. Spotkanie z McNally trwało około dwóch i pół godziny, co według PolsatSport.pl pokazuje, jak wiele wysiłku włożyła Świątek, aby awansować do kolejnej fazy turnieju.
Napięta historia rywalizacji Świątek z Danielle Collins
Relacje między Igą Świątek a Danielle Collins od dawna są nacechowane napięciami, które mają swoje źródło podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Jak przypominają serwisy Interia.pl i Sport.pl, atmosfera między tenisistkami była tam wyjątkowo chłodna. Podczas tych igrzysk Collins określiła Świątek mianem „nieszczerą”, co dodatkowo zaostrzyło ich wzajemne stosunki – informuje Przegląd Sportowy Onet. Sam incydent na korcie, kiedy Collins uderzyła piłką Świątek, został przez Polkę odebrany jako celowe zagranie, mające na celu wyprowadzenie jej z równowagi. Relację tę opisują SportoweFakty.pl oraz Sport.pl.
Eksperci zwracają uwagę, że Danielle Collins potrafi wywierać presję psychiczną na swoich przeciwniczkach poprzez taktyczne „włączanie nerwowych przycisków”. Jak podaje Interia.pl, ten aspekt mentalny może mieć istotny wpływ na przebieg sobotniego pojedynku i stanowić dodatkowe wyzwanie dla Świątek.
Sobotni pojedynek na korcie centralnym Wimbledonu
Mecz trzeciej rundy między Igą Świątek a Danielle Collins zaplanowano na sobotnie popołudnie na korcie centralnym. Choć różne źródła podają nieco odmienne godziny rozpoczęcia – od około 14:30 według Interia.pl, przez 16:30 według Sport.pl i PolsatSport.pl, aż po możliwe 17:00, co może wynikać z przesunięć w harmonogramie – wszyscy zgodnie wskazują na popołudniową porę.
Transmisję z tego ważnego spotkania będzie można śledzić na antenie Polsatu Sport oraz online na platformie Polsat Box Go, co umożliwi kibicom śledzenie rywalizacji na żywo – informuje PolsatSport.pl.
W dotychczasowych bezpośrednich pojedynkach Świątek prowadzi z Collins wynikiem 7-2. Mimo to ostatnie starcie w maju w Rzymie zakończyło się zwycięstwem Amerykanki, co podkreślają RMF24.pl i Interia.pl. Iga Świątek zaznacza, że wszystkie ich mecze toczyły się przede wszystkim na korcie, jednak atmosfera i wcześniejsze incydenty mogą wpłynąć na dynamikę i przebieg sobotniego pojedynku – relacjonuje Interia.pl.
Analiza i perspektywy przed meczem
Eksperci przewidują, że sobotnie spotkanie będzie nacechowane dużymi napięciami psychologicznymi. Jak podają Sport.pl i Interia.pl, Danielle Collins będzie starała się wywierać presję na Świątek, próbując wykorzystać napiętą historię ich rywalizacji.
Iga Świątek przyznała, że w poprzednich meczach czasem brakowało jej cierpliwości, co skutkowało bardziej siłową grą, a to nie zawsze dawało oczekiwane efekty – informuje Interia.pl. Kluczowym momentem w ostatnich pojedynkach były długie wymiany, które pokazały wytrzymałość oraz taktyczne podejście Polki – podkreśla Sport.pl.
Chociaż obie tenisistki nie są najlepszymi koleżankami, Świątek koncentruje się przede wszystkim na sportowej rywalizacji. Liczy na to, że jej korzystny bilans bezpośrednich spotkań i umiejętność radzenia sobie z presją pozwolą jej wykorzystać przewagę i awansować do kolejnej rundy – relacjonuje Sport.pl.
Sobotni mecz na głównym korcie Wimbledonu to nie tylko zacięta walka na najwyższym tenisowym poziomie, ale też prawdziwy test charakteru dla obu zawodniczek. Fani mogą liczyć na pełne emocji widowisko, które może znacząco wpłynąć na dalszą drogę Igi Świątek w tym prestiżowym turnieju.