Niemcy zaostrzają kontrole graniczne. Niewiele pozwów migrantów

Opublikowane przez: Justyna Goral

W pierwszych dwóch miesiącach po wprowadzeniu zaostrzonych kontroli granicznych przez niemieckiego ministra spraw wewnętrznych Alexandra Dobrindta, liczba pozwów składanych przez migrantów przeciwko Niemcom pozostaje niewielka. Działania te mają na celu ograniczenie nielegalnej migracji na granicy polsko-niemieckiej, gdzie odnotowuje się średnio kilkuset migrantów odsyłanych do Polski miesięcznie. W tym samym czasie narastają napięcia polityczne i społeczne, a niemieckie decyzje wywołują kryzys na pograniczu. Dominującą grupę migrantów stanowią osoby pochodzące z Afganistanu, Syrii i Turcji, a zmiany w polityce azylowej Niemiec przełożyły się na spadek liczby składanych tam wniosków o azyl – obecnie Hiszpania wyprzedza Niemcy pod tym względem.

  • W ciągu dwóch miesięcy zaostrzenia kontroli granicznych w Niemczech wpłynęło niewiele pozwów migrantów przeciwko niemieckim władzom.
  • Niemiecka policja zawraca do Polski średnio kilkuset migrantów miesięcznie, głównie na podstawie procedury dublińskiej i innych mechanizmów prawnych.
  • Na granicy polsko-niemieckiej narastają napięcia, a niemieckie działania wywołują kryzys polityczny i społeczne kontrowersje.
  • Niemcy zmniejszyły liczbę przyjmowanych azylantów, a Hiszpania wyprzedziła Niemcy pod względem liczby wniosków o azyl w 2025 roku.
  • W Polsce pojawiają się wyzwania związane z bezpieczeństwem migrantów, w tym ochrona placówek i walka z przestępstwami z nienawiści.

Zaostrzenie kontroli granicznych w Niemczech i reakcje migrantów

Od początku 2025 roku minister spraw wewnętrznych Niemiec, Alexander Dobrindt z CSU, wprowadził surowsze kontrole na granicy z Polską. Celem tych działań jest ograniczenie napływu nielegalnych migrantów oraz skuteczniejsze zarządzanie przepływem osób ubiegających się o azyl. Jak wskazuje portal dw.com, mimo wprowadzenia tych zaostrzeń, w ciągu pierwszych dwóch miesięcy wpłynęło zaledwie kilka pozwów migrantów przeciwko niemieckim władzom, co świadczy o ograniczonym zakresie prawnych wyzwań wobec nowej polityki granicznej.

Według portalu Wprost, niemiecka policja zawraca do Polski średnio kilkuset migrantów miesięcznie. Ta liczba jest jednak niższa niż w poprzednich latach, co może wskazywać zarówno na skuteczność kontroli, jak i na zmiany w trasach migracyjnych. Migranci są odsyłani przede wszystkim na podstawie procedury dublińskiej, która reguluje odpowiedzialność za rozpatrywanie wniosków o azyl, a także na podstawie mechanizmów readmisji i kontroli legalności pobytu. Potwierdza to analiza sytuacji na granicy przedstawiona przez portal OKO.press.

Napięcia i kryzys na granicy polsko-niemieckiej

Plany niemieckiego rządu zakładają odesłanie do Polski nawet 40 tysięcy migrantów, co wywołuje poważne napięcia polityczne i społeczne na pograniczu. Jak informuje OKO.press, sytuacja na granicy staje się coraz bardziej napięta, a obecność niemieckiej policji, widocznej nawet w głębi lasu przy granicy, budzi pytania o metody działań i efektywność kontroli, o czym relacjonuje tvrepublika.pl.

Na polskiej stronie granicy pojawiły się obywatelskie patrole, organizowane przez grupy mieszkańców, które wspierają służby graniczne i monitorują sytuację na miejscu. Jak podaje dorzeczy.pl, takie zaangażowanie społeczne ma na celu poprawę bezpieczeństwa i kontrolę ruchu migracyjnego.

Tymczasem polska Straż Graniczna spotyka się z krytyką ze strony niemieckich władz, które zarzucają jej niewykonywanie poleceń dotyczących odsyłania migrantów. Niemiecka strona oskarża także Ruch Obrony Granic o sabotowanie polityki migracyjnej, co dodatkowo komplikuje współpracę między oboma krajami. Helsińska Fundacja Praw Człowieka z kolei apeluje o reakcję rządu na przypadki przestępstw z nienawiści oraz sprzeciwia się działaniom samozwańczych grup obrońców granic, co podkreśla portal kresy.pl.

Zmiany w polityce azylowej i statystyki migracyjne w 2025 roku

W 2025 roku Niemcy zdecydowały się zmniejszyć liczbę przyjmowanych azylantów, co wpłynęło na zmiany w europejskich statystykach migracyjnych. Według wiadomosci.wp.pl, Hiszpania wyprzedziła Niemcy pod względem liczby składanych wniosków o azyl, co jest znaczącym zwrotem w dotychczasowej polityce migracyjnej kontynentu.

Dominującą grupę migrantów stanowią osoby pochodzące z Afganistanu, które stanowią 22% wszystkich posiadaczy paszportów tego kraju na granicy, a także z Syrii i Turcji, podaje portal wszystkoconajwazniejsze.pl. Od początku roku do Polski przekazano z Niemiec około 3,2 tysiąca osób, a łącznie odebrano 871 cudzoziemców od strony niemieckiej – informacje te pochodzą z opoka.org.pl oraz poland.news-pravda.com.

W odpowiedzi na nasilające się przerzucanie migrantów przez Niemcy, polski rząd podjął decyzję o przywróceniu kontroli granicznych od poniedziałku, co ma utrudnić nielegalne przekraczanie granicy i przerzucanie cudzoziemców. Informują o tym tygodnikpowszechny.pl oraz wprost.pl. Premier Mateusz Morawiecki ocenił, że rząd niemiecki „całkowicie skapitulował” w sprawie przerzucania migrantów, wskazując na intensywne działania niemieckiej policji, co dodatkowo podgrzewa atmosferę polityczną.

Bezpieczeństwo i sytuacja migrantów w Polsce

Na terenie Polski sytuacja migrantów pozostaje trudna. Do placówki w Biłgoraju trafiło dwóch nieletnich migrantów, co skłoniło posłankę do wezwania wojewody i policji do wzmocnienia ochrony placówki oraz monitorowania komentarzy w internecie pod kątem nienawiści. Informuje o tym portal lublin112.pl.

Zdecydowana większość migrantów przebywających w Polsce nie posiada dokumentów tożsamości, co znacznie utrudnia procedury azylowe i identyfikacyjne, zauważa wydarzenia.interia.pl. Jednocześnie w Polsce działają obywatelskie patrole graniczne, zorganizowane m.in. przez Michała Bąkiewicza, które wspierają oficjalne służby w ochronie granicy. Jak podkreśla wydarzenia.interia.pl, takie działania zyskują na znaczeniu w obliczu rosnących napięć i wyzwań związanych z migracją.

Napięcia na polsko-niemieckiej granicy coraz wyraźniej pokazują, jak skomplikowany i wielowymiarowy jest problem migracji w Europie Środkowej. Zaostrzone kontrole i restrykcje w polityce azylowej wywołują nie tylko napięcia polityczne, ale i społeczne, które trudno zignorować. W tej sytuacji kluczowe staje się prowadzenie otwartego dialogu oraz poszukiwanie rozwiązań, które będą szanować zarówno prawo międzynarodowe, jak i podstawowe prawa człowieka.