Kamiński pod presją KO? Kosiniak-Kamysz zaprzecza zagrożeniu koalicji

Opublikowane przez: Julian Piekart

Michał Kamiński, wicemarszałek Senatu, znalazł się w centrum uwagi po tajnym spotkaniu z politykami Prawa i Sprawiedliwości (PiS), które wywołało falę spekulacji i napięć w obozie rządzącym. Spotkanie, które miało miejsce w nocy, wzbudziło pytania o przyszłość koalicji oraz o rolę samego Kamińskiego jako pośrednika w rozmowach dotyczących powołania rządu technicznego. Media donosiły o możliwych naciskach Koalicji Obywatelskiej na Polskie Stronnictwo Ludowe (PSL) w sprawie odwołania wicemarszałka, jednak lider PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz, stanowczo zaprzeczył tym doniesieniom, zapewniając jednocześnie o stabilności i dalszej współpracy czterech ugrupowań tworzących rządzącą koalicję.

  • Michał Kamiński jest pod medialną presją i spekuluje się o jego możliwym odwołaniu ze stanowiska wicemarszałka Senatu.
  • Kamiński uczestniczył w nocnym spotkaniu z politykami PiS, pełniąc rolę pośrednika w rozmowach o rządzie technicznym.
  • Władysław Kosiniak-Kamysz zaprzecza, że Kamiński reprezentował go podczas spotkania i zapewnia o stabilności koalicji rządzącej.
  • Spotkanie wywołało napięcia w koalicji, ale lider PSL deklaruje dalszą współpracę i brak zagrożeń dla sojuszu.
  • Pojawiły się także spekulacje o amerykańskich naciskach na Kosiniaka-Kamysza, aby objął stanowisko premiera.

Kryzys wokół Michała Kamińskiego – zarzuty i medialne spekulacje

7 lipca 2025 roku media ujawniły informacje o możliwym odwołaniu Michała Kamińskiego ze stanowiska wicemarszałka Senatu. Według doniesień, Koalicja Obywatelska miała wywierać presję na PSL, aby doprowadzić do tej zmiany. W artykule portalu dorzeczy.pl wskazano, że od czasu incydentu z samochodem Kamiński zachowuje się w sposób nietypowy – pojawia się głównie podczas głosowań i prowadzenia obrad, a poza tym jest trudno dostępny dla współpracowników i mediów.

Te spekulacje wywołały znaczne poruszenie wśród koalicjantów. Wcześniejsze doniesienia serwisu goniec.pl opisywały rozczarowanie partnerów politycznych po tajnym spotkaniu z PiS, które miało miejsce kilka dni wcześniej. Według tych informacji, napięcia w koalicji rosną, a obecność Kamińskiego na politycznej scenie stała się przedmiotem gorących dyskusji.

Tajne spotkanie z PiS i rola Michała Kamińskiego jako pośrednika

Już 5 lipca portal polsatnews.pl zauważył obecność Michała Kamińskiego na nocnym, nieformalnym spotkaniu z europosłem PiS. Kamiński tłumaczył późną porę spotkania jako część negocjacji i mediacji między stronami, co podkreślił w wywiadzie udzielonym polsatnews.pl. Jego celem miała być próba złagodzenia napięć i wypracowania kompromisu w sprawach dotyczących rządu.

Z kolei portal wp.pl podał, że Kamiński pełnił rolę pośrednika w rozmowach, które dotyczyły m.in. powołania rządu technicznego. Taka aktywność wskazuje na jego znaczącą rolę w kulisach politycznych negocjacji. Jednak według informacji serwisu wpolityce.pl, Kamiński miał reprezentować podczas tego spotkania lidera PSL, co wzbudziło dodatkowe kontrowersje. Sam Kosiniak-Kamysz później zdementował tę informację, podkreślając, że Kamiński nie działał w jego imieniu.

Reakcja Władysława Kosiniaka-Kamysza i przyszłość koalicji

Lider PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz, stanowczo zaprzeczył, że Michał Kamiński reprezentował go podczas nocnego spotkania z politykami PiS. W wypowiedziach dla gazeta.pl oraz interia.pl podkreślił, że takie informacje są nieprawdziwe i nie odzwierciedlają rzeczywistego stanowiska PSL. Kosiniak-Kamysz zapewnił, że nie widzi zagrożenia dla stabilności koalicji rządzącej i zadeklarował dalszą współpracę czterech ugrupowań, co potwierdziły serwisy fakt.pl, businessinsider.com.pl oraz interia.pl.

W kontekście politycznych spekulacji pojawiły się również doniesienia o naciskach ze strony amerykańskiej na Kosiniaka-Kamysza, aby objął tekę premiera, co opisuje portal wpolityce.pl. Pomimo napięć i krytyki wobec Szymona Hołowni, który również uczestniczył w spotkaniu z PiS, Kosiniak-Kamysz podkreśla, że koalicja pozostaje stabilna i gotowa do dalszej współpracy.

Tajne spotkanie i medialne spekulacje rzeczywiście podgrzały atmosferę polityczną, ale lider PSL podkreśla, że rządzący blok trzyma się razem i stawia na współpracę. Michał Kamiński wciąż odgrywa istotną rolę w trwających negocjacjach, choć niejasna pozostaje jego przyszłość w koalicji oraz to, jak dokładnie będzie się w niej angażować.