Sezon na poziomki 2025: kilogram kosztuje nawet 100 zł, wiśnie tańsze

W Polsce rozpoczął się długo wyczekiwany sezon na poziomki, które od lat uchodzą za jedne z najdroższych i najbardziej cenionych owoców lata. Ich wyjątkowy smak, aromat i właściwości zdrowotne sprawiają, że są poszukiwane przez smakoszy i miłośników naturalnych produktów. Jednak wysoka cena, sięgająca nawet 100 zł za kilogram, odzwierciedla trudności związane z ich zbiorami oraz ograniczoną dostępność – poziomki rosną głównie na skrajach lasów, w miejscach dobrze nasłonecznionych, co utrudnia ich pozyskanie.

Wcześniej, jeszcze przed rozpoczęciem sezonu na poziomki, portal Kobietawsadzie.pl informował o cenach wiśni, które w sezonie 2025 kształtują się na poziomie od 5,5 do 8 zł za kilogram. Ta znacząca różnica cenowa pokazuje, jak bardzo różnią się dostępność i koszty produkcji tych dwóch popularnych owoców sezonowych.

Rozpoczęcie sezonu na poziomki i ich wyjątkowa cena

Sezon na poziomki w Polsce właśnie się rozpoczął, co potwierdza artykuł opublikowany 8 lipca 2025 roku na portalu Radio ZET. Te niewielkie, aromatyczne owoce rosną głównie na skraju lasów, w nasłonecznionych miejscach, co czyni ich zbiór bardzo trudnym i czasochłonnym. Poziomki nie są uprawiane masowo, a ich naturalne siedliska są rozproszone i często trudno dostępne.

W efekcie cena za kilogram poziomek może sięgać nawet 100 zł, co plasuje je wśród najdroższych owoców dostępnych obecnie na rynku. Ich wysoka wartość wynika nie tylko z ograniczonej podaży i skomplikowanego zbioru, ale także z unikalnych walorów smakowych oraz właściwości zdrowotnych. Poziomki są bogate w witaminy i antyoksydanty, co podnosi ich atrakcyjność w oczach konsumentów dbających o zdrową dietę.

Jak podaje Radio ZET, Polacy chętnie kupują poziomki bezpośrednio u rolników, co wpływa na ich dostępność i ceny. Taka forma sprzedaży pozwala na zachowanie świeżości owoców oraz wspiera lokalnych producentów, a także pozwala uniknąć dodatkowych kosztów związanych z pośrednikami.

Ceny wiśni w sezonie 2025 – kontekst i porównanie

Znacznie wcześniej, bo 7 lipca 2025 roku, portal Kobietawsadzie.pl informował o rozpoczęciu sezonu na wiśnie oraz o cenach skupu tych owoców. Wiśnie w sezonie 2025 są dostępne w cenach od 7 do 8 zł za kilogram, choć jedna ze spółek utrzymuje je na poziomie 5,5 zł za kilogram. To pokazuje wyraźną różnicę w porównaniu do cen poziomek.

Niższa cena wiśni wynika z ich większej dostępności i łatwiejszej uprawy na plantacjach. Regiony takie jak grójecki i rawski, które są ważnymi ośrodkami sadowniczymi w Polsce, odgrywają istotną rolę w produkcji tych owoców. Tamtejsze plantacje umożliwiają masowy zbiór i dystrybucję, co przekłada się na bardziej przystępne ceny.

Według Kobietawsadzie.pl, sezon wiśni 2025 ruszył z dużym zainteresowaniem zarówno ze strony sadowników, jak i kupujących. Popularność tych owoców wynika z ich smaku, szerokiego zastosowania kulinarnego oraz atrakcyjnej ceny, która czyni je dostępnymi dla większej grupy konsumentów.

Znaczenie sezonu i preferencje konsumentów

Sezonowe owoce, takie jak poziomki i wiśnie, cieszą się szczególną popularnością ze względu na świeżość i niepowtarzalne walory smakowe, których nie da się zastąpić owocami importowanymi bądź przetworzonymi. Poziomki, mimo wysokiej ceny, są poszukiwane przez konsumentów, którzy doceniają ich unikalny smak i właściwości zdrowotne – w tym wysoką zawartość witamin i przeciwutleniaczy.

Wiśnie z kolei pozostają owocem bardziej powszechnym, o przystępnej cenie, co przekłada się na ich szeroką dostępność na rynku. Są chętnie wykorzystywane w domowych przetworach, deserach czy jako dodatek do dań, co utrzymuje ich stałą popularność.

Bezpośredni zakup u rolników jest preferowaną formą nabywania poziomek, podkreślając ich sezonowy i lokalny charakter. Taka forma sprzedaży sprzyja także budowaniu zaufania między producentami a konsumentami oraz umożliwia zachowanie najwyższej jakości owoców.

W sezonie 2025 wyraźnie widać, jak bardzo różnią się ceny i dostępność różnych owoców. Poziomki, choć smaczne, są droższe i trudniej je znaleźć, podczas gdy wiśnie pozostają łatwo dostępne i przystępne cenowo. To pokazuje, jak różnorodne i bogate jest polskie sadownictwo, oferujące coś dla każdego smaku i portfela.