Sabalenka i Kyrgios planują nową 'Bitwę płci’ w tenisie w Hongkongu

Opublikowane przez: Tomasz Jędrys

Australijski tenisista Nick Kyrgios zaproponował liderce rankingu WTA, Białorusince Arynie Sabalence, rozegranie nowej „bitwy płci” na wzór legendarnego pojedynku Billie Jean King z Bobbym Riggsem sprzed ponad 50 lat. Mecz ma się odbyć pod koniec 2025 roku w Hongkongu i zostanie rozegrany według specjalnych zasad, które mają wyrównać szanse obu zawodników. Kyrgios przyznał, że choć jest nieco zdenerwowany, wierzy w swoje umiejętności, natomiast Sabalenka, trzykrotna mistrzyni Wielkiego Szlema, uchodzi za bardzo groźną przeciwniczkę.

  • Nick Kyrgios zaproponował rozegranie nowej „Bitwy płci” z Aryną Sabalenką pod koniec 2025 roku w Hongkongu.
  • Mecz będzie miał specjalne zasady, które mają wyrównać szanse obu zawodników, m.in. mniejsze pole po stronie Sabalenki i ograniczenie serwisów Kyrgiosa.
  • Sabalenka jest liderką rankingu WTA, trzykrotną mistrzynią Wielkiego Szlema i aktualnie w ćwierćfinale Wimbledonu.
  • Pojedynek ma nawiązywać do historycznego meczu Billie Jean King z Bobbym Riggsem z 1973 roku, który miał duże znaczenie dla równouprawnienia kobiet w sporcie.
  • Kyrgios przyznał, że jest trochę zdenerwowany, ale wierzy w swoje umiejętności, a Sabalenka jest uważana za bardzo groźną przeciwniczkę.

Inicjatywa ma na celu powtórzenie historycznego wyczynu King, który nie tylko przyciągnął ogromną uwagę świata sportu, ale również miał istotny wpływ na równouprawnienie kobiet w sporcie. Organizatorzy liczą, że wydarzenie stanie się symbolicznym punktem zwrotnym, podobnie jak to miało miejsce ponad pół wieku temu.

Geneza i znaczenie historyczne „Bitwy płci” z 1973 roku

W 1973 roku Billie Jean King, jedna z najwybitniejszych tenisistek w historii, stanęła do pojedynku przeciwko Bobbym Riggsem w tzw. „Bitwie płci”. Mecz odbył się w Houston Astrodome i zgromadził na trybunach rekordową liczbę 30 472 widzów. Transmisję telewizyjną śledziło około 90 milionów osób na całym świecie, co świadczyło o ogromnym zainteresowaniu tym wydarzeniem.

King, zdobywczyni 39 tytułów Wielkiego Szlema oraz laureatka Medalu Wolności Prezydenta USA, wygrała ten pojedynek, co okazało się przełomowe dla ruchu na rzecz równouprawnienia kobiet w sporcie. Jej zwycięstwo obaliło wiele stereotypów dotyczących możliwości kobiet w rywalizacji sportowej i podniosło rangę kobiecego tenisa na światowej scenie.

Jak podaje portal PolsatSport.pl, tamten historyczny mecz stanowi punkt odniesienia dla planowanego wydarzenia z udziałem Sabalenki i Kyrgiosa, które ma na celu przypomnienie i uczczenie dziedzictwa King.

Aktualna propozycja: Sabalenka kontra Kyrgios – nowa „Bitwa płci”

Nick Kyrgios zaproponował Arynie Sabalence rozegranie meczu, który miałby odbyć się w dniach 14-15 października 2025 roku w Hongkongu. Informacje te podają Daily Mail Online oraz EssentiallySports. Mecz ma nawiązywać do legendarnego pojedynku z 1973 roku, lecz zostanie rozegrany według specjalnych zasad, które mają wyrównać szanse obu zawodników.

Zgodnie z doniesieniami Daily Mail Online oraz Marca, Sabalenka będzie grała na mniejszym polu po swojej stronie, a Kyrgios będzie miał ograniczoną liczbę serwisów – do jednego na wymianę. Takie zmiany mają przeciwdziałać przewadze fizycznej czy stylowi gry, które naturalnie faworyzują mężczyznę w tradycyjnym meczu.

Australijski tenisista przyznał, że jest „nerwowy” przed tym starciem, podkreślając, że Sabalenka jest obecnie w doskonałej formie i stanowi bardzo groźnego przeciwnika. Informacje te potwierdzają również serwisy AS.com oraz Sport.es. Sabalenka, która jako liderka rankingu WTA i trzykrotna mistrzyni Wielkiego Szlema jest już w ćwierćfinale Wimbledonu, jak informuje PolsatSport.pl, z pewnością wniesie do meczu wysoki poziom sportowej rywalizacji.

Mimo to Kyrgios wyraził ekscytację i wiarę we własne umiejętności, podkreślając, że nadal dysponuje wystarczającym talentem oraz różnorodnością gry, aby pokonać Sabalenkę. Takie stanowisko relacjonują serwisy ubitennis.com oraz oasport.it.

Znaczenie i oczekiwania wobec nowego pojedynku

Głównym celem organizatorów jest powtórzenie historycznego wyczynu Billie Jean King, który miał znaczący wpływ na postrzeganie równouprawnienia płci w sporcie. Podkreślają to zarówno PolsatSport.pl, jak i Puntodebreak.com, wskazując na potencjał tego wydarzenia, by wywołać podobną dyskusję i zainteresowanie społeczne.

Billie Jean King, komentując zapowiedź pojedynku Sabalenki z Kyrgiosem, określiła Białorusinkę jako przedstawicielkę nowego pokolenia tenisistek, co podaje thetennisgazette.com. To symboliczne przekazanie pałeczki nowym gwiazdom pokazuje, jak ważne jest utrzymanie tematu równouprawnienia i dalsze promowanie kobiet w sporcie.

Mecz planowany na październik 2025 roku ma przyciągnąć uwagę fanów tenisa na całym świecie i podkreślić znaczenie równouprawnienia w sporcie. Według informacji z Marca oraz PolsatSport.pl, wydarzenie ma potencjał, by powtórzyć medialny i frekwencyjny sukces „Bitwy płci” z 1973 roku, jednocześnie prezentując nowoczesne podejście do zasad gry i współczesnych wyzwań sportowych.

Rywalizacja Kyrgiosa z Sabalenką to nie tylko emocjonujące starcie na korcie, ale też sygnał, że sport może być przestrzenią do promowania równości i motywowania kolejnych pokoleń do walki o swoje prawa.