Ceny paliw w Polsce od 14 lipca: stabilizacja i niewielkie spadki
Od poniedziałku 14 lipca kierowcy w Polsce mogą liczyć na stabilizację cen paliw na stacjach benzynowych, a w niektórych regionach nawet na ich niewielkie obniżki. Średnia cena benzyny Pb95 wyniesie około 5,91 zł za litr, natomiast litr oleju napędowego będzie kosztował około 6,05 zł. Kierowcy tankujący LPG zapłacą od 2,74 do 2,77 zł za litr. Obecna sytuacja cenowa to efekt ustabilizowania warunków politycznych na Bliskim Wschodzie oraz obniżenia notowań ropy na światowych giełdach.

- Od 14 lipca 2025 ceny paliw w Polsce będą stabilne lub nieco niższe niż w poprzednim tygodniu.
- Średnia cena benzyny Pb95 wyniesie około 5,91 zł/l, oleju napędowego 6,05 zł/l, a LPG od 2,74 do 2,77 zł/l.
- Najdroższe paliwo jest w województwie świętokrzyskim (benzyna i diesel) oraz zachodniopomorskim (LPG), a najtańsze w województwie śląskim.
- Spadki cen są związane ze stabilizacją sytuacji na Bliskim Wschodzie i obniżeniem notowań ropy na światowych rynkach.
- Eksperci przewidują utrzymanie cen na podobnym poziomie w drugiej połowie lipca, z możliwością zmian w zależności od geopolityki i decyzji OPEC.
Ceny paliw różnią się jednak w zależności od regionu kraju. Najtańsze paliwo dostępne jest w województwie śląskim, podczas gdy najwyższe ceny benzyny i diesla odnotowano w województwie świętokrzyskim. Z kolei najdroższe LPG można kupić w województwie zachodniopomorskim. Eksperci wskazują, że w drugiej połowie lipca ceny raczej nie ulegną większym zmianom, choć sytuacja może się zmienić w zależności od decyzji OPEC i rozwoju wydarzeń geopolitycznych.
Aktualne ceny paliw w Polsce od 14 lipca 2025
Od początku nowego tygodnia, czyli od poniedziałku 14 lipca, kierowcy w Polsce mogą spodziewać się, że ceny paliw na stacjach pozostaną generalnie stabilne lub nieco niższe w porównaniu z poprzednim tygodniem. Średnia cena benzyny Pb95 ustabilizowała się na poziomie około 5,91 zł za litr, natomiast olej napędowy kosztować będzie średnio 6,05 zł za litr. LPG, czyli gaz płynny, będzie dostępny w cenie od 2,74 do 2,77 zł za litr.
Jak podaje portal moto.pl, spadek cen jest przede wszystkim efektem stabilizacji sytuacji na Bliskim Wschodzie, gdzie wcześniej notowano napięcia związane z produkcją i eksportem ropy. Dodatkowo, obniżenie notowań surowca na światowych rynkach przyczyniło się do zmniejszenia presji cenowej na rynku paliw. Według danych serwisu money.pl, średnia cena benzyny Pb95 wynosi obecnie 5,91 zł/l, a oleju napędowego – 6,05 zł/l. Również portal TVP INFO potwierdza, że ceny paliw nieco spadły w porównaniu do tygodnia poprzedzającego 14 lipca.
Regionalne różnice w cenach paliw
W Polsce ceny paliw nie są jednak jednolite i różnią się w zależności od województwa. Najkorzystniejsze warunki cenowe dla kierowców panują w województwie śląskim, gdzie paliwo jest najtańsze w kraju. Z kolei najwyższe ceny benzyny Pb95 i oleju napędowego występują w województwie świętokrzyskim. Tam litr benzyny kosztuje średnio 6,07 zł, a litr diesla 6,20 zł, co plasuje ten region w czołówce pod względem najdroższego paliwa.
Jeśli chodzi o LPG, najdroższy gaz płynny można obecnie kupić w województwie zachodniopomorskim, gdzie litr tego paliwa kosztuje około 2,91 zł. Informacje o tych regionalnych różnicach pochodzą z serwisów superbiz.se.pl oraz money.pl. Jak wskazuje serwis superbiz.se.pl, województwo świętokrzyskie wyróżnia się najwyższymi cenami benzyny i diesla, natomiast zachodniopomorskie – najwyższymi cenami LPG.
Perspektywy cen paliw w drugiej połowie lipca
Eksperci z portalu e-petrol.pl przewidują, że w drugiej połowie lipca ceny paliw w Polsce powinny pozostać na podobnym poziomie, co obecnie. Jednak sytuacja na rynku paliw jest wciąż podatna na zmiany, które mogą wynikać z rozwoju sytuacji geopolitycznej na świecie, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie, oraz decyzji OPEC dotyczących wielkości produkcji ropy naftowej.
Na razie nie widać powodów, by spodziewać się dużych spadków cen paliw, zwłaszcza oleju napędowego, który wciąż jest pod wpływem kosztów produkcji i popytu. Stabilizacja sytuacji na Bliskim Wschodzie oraz niższe ceny ropy na światowych rynkach pomagają utrzymać obecne stawki. Jednak jeśli nagle zmieni się sytuacja polityczna lub OPEC podejmie nowe decyzje, ceny na polskich stacjach mogą szybko się zmieniać.