Aktualna średnia cena skupu pszenicy do czynszów dzierżawnych w Polsce 2025

Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował najnowsze dane dotyczące średniej krajowej ceny skupu pszenicy, która stanowi podstawę do przeliczania czynszów dzierżawnych na gruntach rolnych. Według wstępnych wyliczeń, za okres 11 kwartałów poprzedzających drugie półrocze 2025 roku, średnia cena skupu pszenicy wyniosła 95,02 zł za 1 dt (decytonę). Informacja ta ma kluczowe znaczenie dla rolników i dzierżawców, którzy na jej podstawie kalkulują opłaty za użytkowanie ziemi w bieżącym roku.

Na rynku krajowym obserwuje się jednocześnie zróżnicowanie cen pszenicy w zależności od jej jakości i przeznaczenia. Pszenica konsumpcyjna z nowych zbiorów, z dostawą planowaną na okres lipiec–wrzesień 2025 roku, kosztuje obecnie od 780 do 820 zł za tonę. Z kolei cena pszenicy paszowej oscyluje około poziomu 886 zł za tonę. Pomimo niedawnego spadku cen pszenicy paszowej o 9 zł w pierwszym tygodniu lipca, eksport pszenicy w sezonie 2024/25 utrzymuje się na stabilnym poziomie 3,3–3,4 mln ton. Te dane odzwierciedlają bieżącą sytuację na krajowym rynku zbożowym oraz mają wpływ na decyzje producentów i właścicieli gruntów rolnych.

Średnia krajowa cena skupu pszenicy według GUS

Główny Urząd Statystyczny podał, że średnia krajowa cena skupu pszenicy, która służy jako podstawa do przeliczania czynszów dzierżawnych za okres 11 kwartałów poprzedzających drugie półrocze 2025 roku, wyniosła dokładnie 95,02 zł za 1 dt. Informacja ta została opublikowana 17 lipca 2025 roku i stanowi oficjalny wskaźnik wykorzystywany do ustalania opłat za użytkowanie nieruchomości rolnych.

Jak podaje farmer.pl, jest to niezwykle istotny parametr dla rolników oraz właścicieli gruntów rolnych. Umożliwia on precyzyjne wyliczenie czynszów dzierżawnych, co ma bezpośredni wpływ na rentowność gospodarstw rolnych oraz planowanie budżetów na kolejny rok gospodarczym. Stabilność i wiarygodność tych danych są zatem kluczowe dla funkcjonowania sektora rolnego w Polsce.

Aktualne ceny pszenicy na rynku krajowym

Obecnie średnia cena pszenicy paszowej utrzymuje się na poziomie około 886 zł za tonę, mieszcząc się w przedziale od 877 do 891 zł za tonę. Natomiast pszenica konsumpcyjna z nowych zbiorów, z dostawą zaplanowaną na okres lipiec–wrzesień 2025 roku, wyceniana jest na 780–820 zł za tonę.

Według danych publikowanych przez Agroprofil.pl, cena pszenicy konsumpcyjnej wynosi obecnie około 878 zł za tonę. W pierwszym tygodniu lipca odnotowano spadek ceny pszenicy paszowej o 9 zł, co wskazuje na pewne korekty cenowe na rynku. Najnowszy raport Agroprofil z 17 lipca 2025 potwierdza, że ceny pszenicy konsumpcyjnej w skupach wahają się w przedziale od 780 do 820 zł za tonę.

Cenyrolnicze.pl informuje również, że cena pszenicy WRZ25, czyli kontraktowanej na wrzesień 2025 roku, wynosiła 198,50 zł za dt, co odpowiada 1985 zł za tonę. Warto jednak podkreślić, że jest to cena kontraktowa, dotycząca konkretnego terminu dostawy, i może różnić się od cen spotowych na rynku krajowym. Ponadto, notowania pszenicy na światowych rynkach nieznacznie wzrosły, co może w najbliższym czasie wpłynąć na stabilizację lub wzrost cen w Polsce, jak podaje cenyrolnicze.pl.

Eksport i sytuacja rynkowa pszenicy w sezonie 2024/25

W sezonie 2024/25 Polska wyeksportowała od 3,3 do 3,4 mln ton pszenicy, co świadczy o utrzymującym się stabilnym popycie zagranicznym na polskie zboże. Takie dane podaje Agroprofil, wskazując na dynamiczną aktywność eksportową kraju, pomimo pewnych fluktuacji cenowych na rynku krajowym.

Mimo że w pierwszych dniach lipca ceny pszenicy paszowej zanotowały spadek o 9 zł, rynek pozostaje aktywny i charakteryzuje się umiarkowaną stabilizacją cen. Dodatkowo ceny rzepaku wzrosły o 36,75 zł za tonę w ciągu zaledwie dwóch dni, co może wpływać na decyzje producentów rolnych dotyczące struktur zasiewów i opłacalności poszczególnych upraw.

Dane z 15 i 16 lipca 2025 roku pokazują, że ceny za tonę ziarna z nowych zbiorów wzrosły nie więcej niż o 10 zł. To oznacza, że na krajowym rynku panuje stabilność, dzięki której rolnicy mogą spokojniej planować swoje zbiory i lepiej przewidywać przyszłe dochody.