Burze i ulewy opanowują wschodnią Polskę. IMGW i RCB wydają ostrzeżenia
Od rana 3 czerwca 2025 roku w Polsce obserwujemy nasilające się burze i ulewne opady deszczu, które szczególnie dotykają rejony wschodnie oraz południowe kraju. Intensywne opady, grad oraz silne porywy wiatru sprawiają, że mieszkańcy województw małopolskiego, lubelskiego, świętokrzyskiego i podkarpackiego muszą zachować szczególną ostrożność. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wraz z Rządowym Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wydały liczne ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia, alarmując o możliwości wystąpienia niebezpiecznych zjawisk pogodowych, w tym superkomórek burzowych i trąb powietrznych.

- IMGW i RCB wydały ostrzeżenia I i II stopnia przed burzami, ulewami, gradem i silnym wiatrem dla wschodnich i południowych województw Polski.
- Burze przynoszą lokalne podtopienia, gradobicia oraz ryzyko trąb powietrznych, a front burzowy przesuwa się z zachodu na północny wschód kraju.
- Strażacy interweniowali kilkaset razy, usuwając skutki burz i intensywnych opadów, które spowodowały zalania i uszkodzenia mienia.
- Załamanie pogody utrzyma się przez kilka dni, co jest związane z napływem ciepłego powietrza sprzyjającego powstawaniu superkomórek burzowych.
- Prognozy wskazują na dalsze intensywne opady deszczu do 45 mm, grad o średnicy do 3,5 cm oraz wiatr do 90 km/h.
Służby ratunkowe odnotowały już setki interwencji, związanych głównie z usuwaniem skutków nawałnic i podtopień. Prognozy wskazują, że niekorzystna aura może utrzymywać się przez kilka kolejnych dni, co zwiększa ryzyko dalszych zagrożeń dla mieszkańców południowo-wschodnich regionów kraju.
Aktualna sytuacja meteorologiczna i ostrzeżenia IMGW oraz RCB
Według portalu pogoda.interia.pl, 3 czerwca rano w wielu miejscach Polski, zwłaszcza na obszarach wschodnich i południowych, panuje pochmurna i burzowa pogoda. Towarzyszą jej intensywne opady deszczu oraz gradu, co znacząco utrudnia normalne funkcjonowanie mieszkańców tych rejonów.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia, dotyczące burz, ulewnych opadów deszczu, gradu o średnicy sięgającej nawet 3,5 cm oraz silnego wiatru, który może osiągać prędkość do 90 km/h. Informację tę przekazał portal wiadomosci.wp.pl, podkreślając powagę sytuacji meteorologicznej.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa potwierdza obowiązywanie tych alertów w województwach małopolskim, lubelskim, świętokrzyskim oraz podkarpackim, co wynika z doniesień portalu wprost.pl. Ostrzeżenia te dotyczą zarówno zagrożeń bezpośrednio związanych z intensywnością opadów, jak i potencjalnych skutków burz.
Portal onet.pl zwraca uwagę na możliwe lokalne podtopienia i zalania, które mogą pojawić się na wskutek nagromadzenia się wody w krótkim czasie. Również ryzyko powstania trąb powietrznych nie jest wykluczone, co dodatkowo podnosi skalę zagrożenia.
Front burzowy przemieszcza się z zachodu na północny wschód, powodując stopniowe rozszerzanie się obszaru objętego alertami. Relację na ten temat publikuje gazeta.pl, wskazując na dynamiczny charakter zjawisk atmosferycznych.
Skutki burz i działań służb ratunkowych
Silne opady i burze już wywołały poważne problemy w wielu regionach, zwłaszcza na Podkarpaciu, gdzie doszło do licznych podtopień posesji i domów. Rzeki, które zwykle są niewielkie, przybrały gwałtownie, osiągając poziomy charakterystyczne dla potoków. Taką informację przekazuje wydarzenia.interia.pl, podkreślając skalę szkód.
Strażacy byli zmuszeni do podjęcia aż 379 interwencji związanych z usuwaniem skutków burz, z czego 75 miało miejsce w nocy. Dane te również pochodzą z portalu wydarzenia.interia.pl i świadczą o intensywności działań ratunkowych.
W niektórych regionach doszło do gradobicia oraz gwałtownych nawałnic, które uszkodziły mienie prywatne oraz publiczne, a także znacznie utrudniły komunikację drogową. Informacje o tych zdarzeniach przytacza dobrapogoda24.pl, wskazując na lokalne skutki trudnych warunków pogodowych.
Służby ratunkowe apelują do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności oraz przygotowanie się na ewentualne kolejne załamania pogody. Rekomendacje te podkreśla portal wprost.pl, zwracając uwagę na konieczność monitorowania komunikatów i stosowania się do zaleceń.
Prognozy na kolejne dni i przyczyny załamania pogody
Według prognoz IMGW, niekorzystna pogoda z burzami i ulewnymi opadami utrzyma się przez kilka kolejnych dni, co może powodować dalsze zagrożenia, w tym podtopienia i utrudnienia komunikacyjne. Informację tę przekazuje portal wprost.pl.
Załamanie pogody związane jest z napływem ciepłego powietrza, które sprzyja formowaniu się gwałtownych zjawisk atmosferycznych, w tym superkomórek burzowych o dużej sile. Taką analizę przedstawia dobrapogoda24.pl, wskazując na mechanizmy meteorologiczne odpowiedzialne za obecne warunki.
W nadchodzących godzinach przewidywane są opady do 45 mm deszczu oraz dalsze występowanie gradu i silnego wiatru, co potwierdzają portale onet.pl i wiadomosci.wp.pl. Wtorek, 3 czerwca, mimo że miejscami będzie ciepły i pogodny, w wielu regionach utrzyma się niebezpieczna aura, co relacjonuje fakt.pl.
Mieszkańcy województw objętych ostrzeżeniami powinni zachować czujność i uważnie słuchać wskazówek służb, by jak najlepiej chronić siebie i bliskich przed gwałtownymi zjawiskami pogodowymi. Ratownicy są gotowi do działania, na bieżąco śledząc sytuację i reagując tam, gdzie pojawiają się zagrożenia.