Co trzeci dorosły Polak pali papierosy – alarmujące dane 2025

Opublikowane przez: Nela Berdzik

W Polsce w 2025 roku około 27-30% dorosłych osób pali papierosy, co oznacza, że co trzeci dorosły Polak pozostaje uzależniony od nikotyny. Mimo wieloletnich działań antynikotynowych liczba palaczy utrzymuje się na niezmienionym poziomie od co najmniej dekady i wynosi blisko 8 milionów osób. Eksperci ostrzegają, że bez systemowych zmian i skutecznego wsparcia dla osób chcących rzucić palenie, Polska nie osiągnie rekomendowanego przez Światową Organizację Zdrowia poziomu 5% palaczy przed 2037 rokiem.

  • W Polsce pali papierosy około 27-30% dorosłych, co stanowi około 8 milionów osób.
  • Odsetek palaczy nie zmniejsza się od co najmniej dziesięciu lat.
  • Polska może osiągnąć cel WHO, czyli 5% palaczy, najwcześniej w 2037 roku.
  • Brakuje kompleksowego systemu wsparcia i edukacji dla osób chcących rzucić palenie.
  • W porównaniu do Polski, niektóre kraje afrykańskie mają bardzo niski odsetek palaczy dzięki surowym restrykcjom.

W kraju nadal brakuje kompleksowego systemu pomocy, a nowoczesne środki, takie jak e-papierosy czy saszetki nikotynowe, nie są w pełni uwzględnione w polityce antynikotynowej. To alarmujące dane, które pokazują skalę problemu zdrowotnego i społecznego, przed jakim stoi Polska.

Aktualny stan palenia tytoniu w Polsce w 2025 roku

W 2025 roku palenie papierosów dotyczy około 27-30% dorosłych Polaków, co przekłada się na blisko 8 milionów osób. Oznacza to, że co trzeci dorosły mieszkaniec Polski jest aktywnym palaczem, a odsetek ten pozostaje stabilny bez wyraźnych tendencji spadkowych od co najmniej dziesięciu lat. Według danych zawartych w Raporcie Instytutu Profilaktyki i Epidemiologii Zdrowia (IPPEZ), poziom palenia w 2025 roku utrzymuje się na poziomie około 28%.

Jak podaje Stowarzyszenie Vaping Association Polska, w kraju funkcjonuje około 8 milionów palących tradycyjne papierosy, a dodatkowo około 1,2 miliona osób korzysta z e-papierosów. Co dzień papierosy pali około 23% mieszkańców Polski, a 4% populacji używa e-papierosów codziennie, co świadczy o rosnącym zainteresowaniu alternatywnymi formami dostarczania nikotyny. Kurier Wileński zwraca uwagę, że to zjawisko może świadczyć o zmianach w preferencjach użytkowników, ale nie przekłada się na realne zmniejszenie liczby palaczy tradycyjnych wyrobów tytoniowych.

Problemy i wyzwania w walce z nałogiem nikotynowym

Pomimo dostępności nowoczesnych środków nikotynowych, takich jak e-papierosy czy saszetki nikotynowe, ich rola w krajowej polityce antynikotynowej jest wciąż ograniczona. Brak pełnego uwzględnienia tych produktów w strategiach zdrowotnych ogranicza wsparcie dla osób uzależnionych, które mogłyby skorzystać z mniej szkodliwych alternatyw lub programów redukcji szkód.

Niestety, zaledwie co dziewiąty palacz deklaruje chęć rzucenia palenia, co wskazuje na niską motywację do zmiany nawyków i utrudnia walkę z nałogiem. Portal zdrowie.natemat.pl podkreśla, że bez wzrostu świadomości i wsparcia psychologicznego trudno będzie osiągnąć znaczące postępy.

Prof. Dominika Dudek, ekspertka w dziedzinie zdrowia publicznego, zaznacza, że tradycyjne papierosy pozostają najgorszym nośnikiem nikotyny pod względem szkodliwości. Jak wskazuje serwis dlahandlu.pl, ta forma konsumpcji tytoniu odpowiada za największe zagrożenia zdrowotne, w tym choroby układu oddechowego i nowotwory.

Brak kompleksowych i systemowych działań edukacyjnych oraz niewystarczające wsparcie dla osób uzależnionych utrudniają realizację celów zdrowotnych. Rządowe plany zakładały spadek liczby palaczy o 30%, jednak ten cel nie został zrealizowany, co potwierdza raport rp.pl. To wskazuje na potrzebę zmian w strategii oraz intensyfikacji działań profilaktycznych i terapeutycznych.

Perspektywy i porównania międzynarodowe

Światowa Organizacja Zdrowia rekomenduje obniżenie odsetka palaczy do poziomu 5%, jednak prognozy wskazują, że Polska może osiągnąć ten cel najwcześniej w 2037 roku, a według bardziej pesymistycznych szacunków nawet dopiero w 2039 lub 2046 roku. Informacje te przytacza portal politykazdrowotna.com, który podkreśla potrzebę przyspieszenia działań antynikotynowych.

W międzynarodowym kontekście Polska wypada niekorzystnie. Kraje takie jak Nigeria, Ghana czy Etiopia osiągnęły poziom palenia poniżej 5%, co zawdzięczają bardzo surowym restrykcjom antytytoniowym oraz systemowym programom edukacyjnym i wsparciu dla palaczy. Nigeria jest często wskazywana jako przykład skutecznej walki z nałogiem, a jej rozwiązania mogą stanowić wzór dla polskiej polityki antynikotynowej, jak relacjonuje serwis bizblog.spidersweb.pl.

Skala zagrożenia zdrowotnego jest w Polsce ogromna – palenie tytoniu może doprowadzić do ponad 1,78 miliona zgonów, co podkreśla rozmiar problemu. W odpowiedzi na to WHO wzywa do wprowadzenia zakazu aromatów w wyrobach tytoniowych, mającego na celu ograniczenie atrakcyjności tych produktów zwłaszcza dla młodzieży i nowych użytkowników, podaje portal rp.pl.

Polska wciąż zmaga się z wysokim odsetkiem palaczy, co stanowi poważne wyzwanie zarówno dla zdrowia, jak i społeczeństwa. Potrzebne są konkretne zmiany — od lepszej edukacji, przez wsparcie dla osób chcących zerwać z nałogiem, po skuteczne regulacje dotyczące nowych produktów nikotynowych. Bez tych działań trudno będzie naprawdę poprawić sytuację i zmniejszyć liczbę palaczy.