Ewa Pajor na ławce w meczu Polska–Szwecja. Patalon wyjaśnia decyzję

Opublikowane przez: Malwina Potoczek

W kluczowym spotkaniu fazy grupowej mistrzostw Europy 2025, które odbyło się 8 lipca w Szwajcarii, reprezentacja Polski kobiet stanęła naprzeciwko Szwecji. To starcie miało ogromne znaczenie dla losów polskiej drużyny w turnieju – aby zachować szanse na awans, biało-czerwone musiały przynajmniej zremisować. Niespodzianką dla kibiców była decyzja selekcjonerki Niny Patalon, która na ławce rezerwowych pozostawiła swoją największą gwiazdę, Ewę Pajor. Trenerka tłumaczyła swój wybór względami taktycznymi i strategicznymi, zapowiadając jednocześnie pełne zaangażowanie zespołu w walce o kolejny etap mistrzostw.

  • Ewa Pajor, największa gwiazda reprezentacji Polski, została posadzona na ławce w kluczowym meczu ze Szwecją na Euro 2025.
  • Selekcjonerka Nina Patalon tłumaczyła decyzję względami taktycznymi i podkreśliła determinację zespołu do walki o awans.
  • Polska przegrała pierwszy mecz z Niemcami 0:2 i musi przynajmniej zremisować ze Szwecją, by zachować szanse na awans.
  • W składzie doszło do trzech zmian, m.in. z powodu kontuzji Pauliny Dudek, którą zastąpiła Oliwia Woś.
  • Nowy selekcjoner reprezentacji Polski jest już wybrany, a faworytem jest Jan Urban, jednak oficjalne ogłoszenie nastąpi po formalnościach.

Decyzja Patalon wywołała spore poruszenie w mediach i wśród fanów futbolu, a także wpisuje się w szerszy kontekst zmian w polskiej kadrze, zarówno personalnych, jak i organizacyjnych. W tle tej rywalizacji rozgrywa się także proces wyboru nowego selekcjonera reprezentacji – temat, który dodatkowo podgrzewa atmosferę wokół kobiecej piłki nożnej w Polsce.

Decyzja selekcjonerki Niny Patalon o posadzeniu Ewy Pajor na ławce

Podczas spotkania Polska – Szwecja, które odbyło się 8 lipca 2025 roku na Euro 2025, selekcjonerka Nina Patalon zaskoczyła kibiców, decydując się na wystawienie Ewy Pajor na ławce rezerwowych. Pajor, uznawana za najważniejszą zawodniczkę polskiej reprezentacji, zwykle stanowiła o sile ofensywy zespołu i była kluczową postacią na boisku.

Jak podaje portal sport.pl, Patalon tłumaczyła swoją decyzję względami taktycznymi oraz strategicznymi, choć nie ujawniła szczegółów dotyczących planu na mecz. Trenerka podkreśliła jednak, że drużyna jest maksymalnie zmotywowana i gotowa do walki o korzystny rezultat w tym decydującym spotkaniu. Szczególną uwagę zwróciła na konieczność zachowania czujności przy stałych fragmentach gry, co miało wpływ na ostateczny skład i ustawienie zespołu.

Decyzja o pozostawieniu Pajor na ławce wzbudziła duże zainteresowanie mediów i kibiców, zwłaszcza że zawodniczka ta jest nie tylko liderką polskiej drużyny, ale również jednym z głównych celów obserwacji ze strony rywalek. Jak zauważa pilkanozna.pl, brak jej na boisku od początku meczu był sporym zaskoczeniem, a sport.pl podkreśla, że to posunięcie było szeroko komentowane w środowisku piłkarskim.

Kontekst sportowy i sytuacja reprezentacji Polski przed meczem ze Szwecją

Przed starciem ze Szwecją polskie piłkarki nie miały łatwego zadania. W swoim pierwszym meczu grupowym przegrały 0:2 z Niemkami, które już zapewniły sobie awans do ćwierćfinału. Informują o tym wiadomosci.radiozet.pl oraz sport.pl. Ta porażka postawiła Polki pod ścianą – aby pozostać w turnieju, niezbędne było przynajmniej zremisowanie ze Szwedkami.

W składzie na mecz ze Szwecją wprowadzono trzy zmiany. Między innymi Paulinę Dudek, która doznała kontuzji, zastąpiła Oliwia Woś, co odnotowano w relacjach sport.pl. Rywalki z północy Europy weszły w turniej bardzo dobrze – w pierwszym meczu pokonały Danię 1:0, co podkreślało wagę i trudność pojedynku z Polkami, zauważa gol24.pl.

Dla Niny Patalon spotkanie z Szwecją miało też wymiar symboliczny. To właśnie z tym zespołem zadebiutowała jako selekcjonerka reprezentacji Polski 13 kwietnia 2021 roku, co podkreśla sportowefakty.wp.pl. Ten fakt dodatkowo motywował trenerkę do pokazania swoich umiejętności i wywalczenia korzystnego wyniku.

Tło organizacyjne i perspektywy kadry narodowej

W tle sportowych zmagań trwały również ważne zmiany organizacyjne w polskiej piłce kobiecej. 12 czerwca 2025 roku reprezentacja rozstała się z poprzednim selekcjonerem Michałem Probierzem, jak informuje sport.wprost.pl. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Cezary Kulesza, potwierdził, że nowy trener jest już wybrany, a oficjalne ogłoszenie jego nazwiska nastąpi po załatwieniu wszelkich formalności, co podają gol24.pl oraz sport.se.pl.

Według doniesień medialnych faworytem do objęcia stanowiska jest Jan Urban, który obecnie prowadzi negocjacje z PZPN, jak relacjonuje sport.pl. Równocześnie Kulesza wyrażał zainteresowanie także Maciejem Skorżą, jednak ostateczna decyzja jeszcze nie została podjęta i nie ogłoszono jej oficjalnie, co także podaje sport.pl.

Mimo tych kadrowych i organizacyjnych zawirowań, zainteresowanie kobiecą piłką nożną w Polsce rośnie. Podczas Euro 2025 mecze reprezentacji przyciągnęły ponad dwa miliony widzów, co świadczy o wzrastającej popularności dyscypliny i rosnącym potencjale drużyny narodowej – informuje sport.interia.pl. To dobry prognostyk dla rozwoju futbolu kobiet w Polsce oraz dla przyszłości kadry narodowej.

Mecz ze Szwecją okazał się czymś więcej niż tylko sportową rywalizacją – był kolejnym krokiem w tworzeniu nowej jakości polskiej piłki kobiecej, zarówno na murawie, jak i poza nią. Wprowadzone zmiany w składzie, taktyce i organizacji drużyny pokazują jasno, że celem jest budowanie stabilnej podstawy i osiąganie coraz lepszych wyników w przyszłości.