Francja walczy z długiem: premier chce likwidacji dni świątecznych
Francuski premier François Bayrou ogłosił 16 lipca 2025 roku ambitny plan głębokich reform budżetowych, mających powstrzymać niepokojąco rosnący dług publiczny kraju. Obecnie zadłużenie Francji zwiększa się w zastraszającym tempie około pięciu tysięcy euro na sekundę, co stawia państwo w poważnych tarapatach finansowych. Rząd przygotował szereg środków, które mają zredukować deficyt, a wśród nich są kontrowersyjne propozycje likwidacji dwóch ustawowo wolnych dni od pracy – Poniedziałku Wielkanocnego oraz Dnia Zwycięstwa 8 maja.

- Dług publiczny Francji rośnie w tempie 5 tys. euro na sekundę, a w pierwszym kwartale 2025 roku wzrósł o 40,5 mld euro.
- Premier François Bayrou zaproponował likwidację Poniedziałku Wielkanocnego i Dnia Zwycięstwa jako dni wolnych od pracy.
- Planowane są także zamrożenie emerytur i świadczeń socjalnych oraz redukcja 3 tys. etatów w administracji publicznej.
- Rząd zwiększy wydatki na obronność, pomimo konieczności oszczędności w innych sektorach.
- Całkowity plan oszczędności budżetowych opiewa na około 44 mld euro, a sytuacja finansowa kraju jest oceniana jako bardzo poważna.
Oprócz zmian w kalendarzu świąt państwowych, premier zapowiedział zamrożenie emerytur i świadczeń socjalnych na poziomie obowiązującym w 2025 roku. W planach rządu jest również wprowadzenie nowej składki solidarnościowej, która obciąży najbogatszych obywateli, a także redukcja zatrudnienia w administracji publicznej o około trzy tysiące etatów. Mimo oszczędności, władze zdecydowały się na zwiększenie wydatków na obronność, podkreślając konieczność dostosowania się do zmieniającej się sytuacji geopolitycznej. Premier Bayrou ostrzegł, że sytuacja finansowa kraju jest poważna, ale jeszcze istnieje czas na skuteczne działania.
Sytuacja finansowa Francji i tempo wzrostu długu publicznego
Dług publiczny Francji narasta w niepokojącym tempie – każdego dnia rośnie o około 5 tysięcy euro na sekundę. Tak gwałtowny wzrost zadłużenia stawia kraj w sytuacji nadzwyczajnej i wymaga natychmiastowej reakcji ze strony rządu. W pierwszym kwartale 2025 roku dług państwowy zwiększył się o 40,5 miliarda euro, co dodatkowo pogłębiło istniejący deficyt budżetowy.
Jak podają portal PolsatNews.pl oraz dorzeczy.pl, właśnie tempo wzrostu długu jest jednym z głównych powodów, dla których rząd zdecydował się na podjęcie radykalnych środków oszczędnościowych. Bez zdecydowanych działań Francja może znaleźć się na ścieżce prowadzącej do kryzysu finansowego, dlatego premier Bayrou zapowiada reformy o szerokim zakresie i skali.
Propozycje premiera Bayrou: likwidacja dni wolnych i oszczędności w administracji
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych punktów planu jest propozycja likwidacji dwóch ustawowo wolnych od pracy dni: Poniedziałku Wielkanocnego oraz Dnia Zwycięstwa obchodzonego 8 maja. Jak informują PolsatNews.pl oraz Interia.pl, celem tej decyzji jest zwiększenie efektywności pracy oraz ograniczenie kosztów związanych z utrzymaniem dni wolnych w kalendarzu państwowym.
Rząd planuje także zmniejszenie liczby etatów w administracji publicznej o około 3 tysiące, co potwierdzają doniesienia Bankier.pl oraz wPolityce.pl. Redukcja zatrudnienia ma przyczynić się do istotnych oszczędności w wydatkach publicznych oraz usprawnić działanie sektora administracyjnego.
Dodatkowo, wprowadzona zostanie nowa składka solidarnościowa, która obciąży najbogatszych obywateli Francji. Ten ruch ma zwiększyć wpływy do budżetu państwa, rozkładając ciężar finansowy zmian na tych, którzy najlepiej sobie radzą ekonomicznie.
Zamrożenie świadczeń i zwiększenie wydatków na obronność
W ramach działań oszczędnościowych rząd zamierza zamrozić emerytury oraz świadczenia socjalne na poziomie z 2025 roku. Ten krok ma pomóc w ograniczeniu deficytu budżetowego, choć może spotkać się z krytyką ze strony beneficjentów systemu zabezpieczeń społecznych.
Mimo cięć i restrykcji, władze Francji zapowiadają zwiększenie wydatków na obronność. Jak podaje Next.Gazeta.pl, Francja aspiruje do roli potęgi militarnej, co wymaga znacznych nakładów finansowych, nawet w trudnej sytuacji budżetowej. Rząd wskazuje, że w obecnym, niepewnym geopolitycznie świecie niezbędne jest wzmocnienie sił zbrojnych, co będzie priorytetem.
Według tego samego źródła, oszczędności będą poszukiwane przede wszystkim w innych obszarach, co może oznaczać dalsze obciążenia dla obywateli i sektora publicznego poza sferą obronności.
Reakcje i perspektywy na przyszłość
Premier Bayrou podkreślił, że Francja jest silnie uzależniona od wydatków publicznych, które obecnie przekraczają możliwości budżetowe kraju. Wzywa do zmian i dostosowania polityki finansowej, aby opanować rosnący deficyt i uniknąć dalszego pogłębiania kryzysu.
Jak wskazuje portal wPolityce.pl, kraj znajduje się „na ostatniej stacji przed urwiskiem”, co obrazowo ukazuje powagę sytuacji i konieczność szybkich działań. Plan oszczędnościowy, którego wartość szacowana jest na około 44 miliardy euro, pokazuje skalę wyzwań, przed jakimi stoi francuski rząd.
Premier Bayrou przyznał, że choć nadchodzą trudne reformy, wciąż jest szansa na wprowadzenie zmian, które ochronią kraj przed kryzysem finansowym i ustabilizują gospodarkę. Władze liczą, że społeczeństwo i politycy okażą wsparcie, by te plany mogły się udać.