Hamas odrzuca amerykańską propozycję rozejmu w Strefie Gazy

Opublikowane przez: Kacper Cierpisz

W czwartek wieczorem Hamas oficjalnie odrzucił propozycję rozejmu zaproponowaną przez Stany Zjednoczone, która została zaakceptowana przez Izrael. Organizacja podkreśliła, że oferta nie spełnia podstawowych żądań Palestyńczyków, a tymczasowe zawieszenie broni nie gwarantuje zakończenia okupacji, zabójstw ani trudnej sytuacji humanitarnej w Strefie Gazy. Jednocześnie Hamas analizuje propozycję z poczuciem odpowiedzialności i ostrożnym optymizmem, choć na razie nie zgadza się na jej warunki.

  • Stany Zjednoczone zaproponowały 60-dniowy rozejm w Strefie Gazy, zaakceptowany przez Izrael.
  • Premier Izraela Benjamin Netanjahu wyraził gotowość do zawarcia rozejmu opartego na tej propozycji.
  • Hamas odrzuca propozycję USA, twierdząc, że nie spełnia ona podstawowych żądań, w tym zakończenia okupacji i cierpienia ludności.
  • Organizacja analizuje ofertę z poczuciem odpowiedzialności, ale nie zgadza się na obecne warunki.
  • Sytuacja pozostaje napięta, a dalsze negocjacje są kluczowe dla ewentualnego zawarcia porozumienia.

Z kolei premier Izraela Benjamin Netanjahu wyraził gotowość do zawarcia rozejmu opartego na amerykańskiej inicjatywie, która przewiduje 60-dniowe zawieszenie broni w zamian za uwolnienie dziesięciu zakładników. Sytuacja pozostaje napięta, a perspektywy porozumienia wciąż niepewne, co wpływa na dynamikę trwającego konfliktu.

Amerykańska propozycja rozejmu i stanowisko Izraela

Stany Zjednoczone przedstawiły propozycję rozejmu w Strefie Gazy, która została zaakceptowana przez Izrael – potwierdził to izraelski urzędnik, jak podaje CNN. Plan ten przewiduje 60-dniowe zawieszenie broni w zamian za uwolnienie dziesięciu zakładników, których przetrzymuje Hamas. Informacje te zostały potwierdzone przez polskie portale informacyjne: interia.pl, rp.pl oraz onet.pl.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu publicznie zadeklarował gotowość do zawarcia rozejmu na bazie tej propozycji, mimo silnej presji wewnętrznej ze strony polityków i społeczeństwa, które domagają się całkowitego zniszczenia Hamasu jako siły politycznej i militarnej. Jak relacjonują defence24.pl, bankier.pl oraz TVP Info, rząd Izraela stoi na stanowisku, że rozejm może być strategicznym krokiem, ale jednocześnie nie rezygnuje z długofalowego celu osłabienia przeciwnika.

Reakcja Hamasu na propozycję rozejmu

W czwartek wieczorem Bassem Naim, jeden z przywódców Hamasu, oświadczył, że amerykańska propozycja rozejmu „nie spełnia żądań naszego ludu” i nie prowadzi do zakończenia okupacji ani do złagodzenia cierpień mieszkańców Strefy Gazy. Informacje przekazały agencje AFP oraz PAP. Hamas wskazuje, że oferta USA oznacza jedynie kontynuację okupacji, zabójstw i głodu, nawet jeśli zawieszenie broni miałoby obowiązywać tymczasowo – podkreśla onet.pl.

Organizacja analizuje propozycję z poczuciem odpowiedzialności, jednak na razie nie zgadza się na jej warunki – relacjonują wiadomosci.wp.pl oraz wilno.tvp.pl. Według Hamasu, oferta nie odpowiada na żadne z ich podstawowych żądań, które dotyczą przede wszystkim zakończenia wojny i okupacji, jak wskazują rp.pl oraz wydarzenia.interia.pl. Mimo to, Hamas nie wyklucza dalszych negocjacji i pozostaje w stanie czujności wobec kolejnych propozycji.

Kontekst i perspektywy dalszych negocjacji

Propozycja amerykańska, znana także jako plan Witkoffa, ma na celu ustanowienie 60-dniowego zawieszenia broni w Strefie Gazy w zamian za uwolnienie dziesięciu zakładników, co stanowi element szerszych negocjacji między stronami konfliktu – jak relacjonują onet.pl, defence24.pl oraz bankier.pl.

Jednakże izraelski rząd pozostaje zdeterminowany, by osłabić Hamas jako istotną siłę polityczną i militarną w regionie, co znacznie komplikuje perspektywy osiągnięcia trwałego porozumienia. Jak podają defence24.pl oraz bankier.pl, długofalowe cele Izraela mogą wpłynąć na przebieg i efektywność wszelkich zawieszeń broni.

Z kolei Hamas, mimo odrzucenia aktualnej propozycji, podchodzi do niej z ostrożnym optymizmem i analizuje ją pod kątem interesów narodu palestyńskiego, co relacjonuje wilno.tvp.pl. Sytuacja na Bliskim Wschodzie pozostaje napięta, a dalsze rozmowy oraz potencjalne zmiany w ofercie mogą mieć kluczowe znaczenie dla możliwości zawarcia porozumienia i zakończenia trwającego konfliktu.

Różnice zdań i wygórowane oczekiwania obu stron sprawiają, że los rozejmu wciąż jest niejasny, a świat z nadzieją obserwuje rozwój sytuacji, mając na uwadze możliwość znalezienia pokojowego wyjścia.