Holandia zwiększa armię do 100 tys. żołnierzy do 2030 roku

Holandia podjęła zdecydowane kroki, aby wzmocnić swoje siły zbrojne w obliczu rosnących napięć geopolitycznych w Europie. Rząd ogłosił plan zwiększenia liczebności armii do 100 tysięcy żołnierzy do 2030 roku, a docelowo nawet do 200 tysięcy. W ramach tej strategii ministerstwo obrony zainicjowało szeroką kampanię rekrutacyjną pod hasłem „Tijd voor Defensie”, która ma zmobilizować obywateli, w tym byłych wojskowych, do podjęcia służby w różnych obszarach, takich jak technika, medycyna, logistyka i informatyka.

Równocześnie trwają prace nad modernizacją infrastruktury wojskowej i wyposażenia armii. Holandia testuje nowoczesny izraelski system rakietowy PULS oraz planuje przekształcenie wycofanych wagonów kolejowych w mobilne szpitale polowe. Te działania mają przygotować armię na wyzwania przyszłości oraz zwiększyć jej zdolność do skutecznej obrony kraju.

Ambitne plany zwiększenia liczebności armii

Holandia stawia na dynamiczne zwiększenie potencjału swoich sił zbrojnych. Obecnie wojsko liczy około 76 tysięcy żołnierzy, jednak do 2030 roku liczba ta ma wzrosnąć do 100 tysięcy, a docelowo nawet do 200 tysięcy. Ministerstwo obrony prowadzi w tym celu intensywną kampanię rekrutacyjną pod nazwą „Tijd voor Defensie”. Ma ona zachęcić obywateli do wstępowania do wojska oraz do podejmowania służby w specjalistycznych funkcjach technicznych, medycznych, logistycznych i informatycznych, które są niezbędne dla nowoczesnej armii.

W ramach działań rekrutacyjnych organizowane są także specjalne wieczory informacyjne skierowane do rodziców potencjalnych kandydatów, co ma budować społeczne wsparcie dla młodych osób rozważających karierę wojskową. Dodatkowo ministerstwo oferuje byłym pracownikom armii możliwość powrotu z lepszymi warunkami zatrudnienia, co ma wykorzystać doświadczenie i umiejętności tych, którzy znają specyfikę służby.

Jak podaje portal o2.pl, zwiększenie liczby żołnierzy do 100 tysięcy do 2030 roku jest elementem szerokiej strategii obronnej, mającej na celu przygotowanie Holandii do nowych wyzwań bezpieczeństwa. Z kolei serwis warszawawpigulce.pl zwraca uwagę, że liczebność sił zbrojnych ma wzrosnąć o niemal jedną trzecią w ciągu najbliższych pięciu lat, co oznacza znaczące wzmocnienie potencjału obronnego kraju.

Modernizacja i współpraca z sektorem cywilnym

Obok zwiększania liczebności armii, Holandia intensyfikuje działania modernizacyjne i rozwija współpracę z sektorem cywilnym. Ministerstwo obrony podpisało umowę z liniami lotniczymi KLM, która umożliwi wykorzystanie rezerwistów do obsługi samolotów bojowych. Ten krok ma zwiększyć elastyczność i zdolności operacyjne sił zbrojnych, pozwalając na szybsze i bardziej efektywne reagowanie na sytuacje kryzysowe.

W zakresie opieki medycznej na polu walki trwają negocjacje nad projektem przekształcenia wycofanych wagonów kolejowych w mobilne szpitale polowe. Jak informuje portal dorzeczy.pl, takie rozwiązanie ma umożliwić szybki transport rannych żołnierzy oraz zapewnić im specjalistyczną pomoc medyczną w trudnych warunkach bojowych, podnosząc tym samym standardy opieki wojskowej.

Jednym z ważniejszych elementów modernizacji jest testowanie przez Holandię nowoczesnego izraelskiego systemu rakietowego PULS, którego zakup kosztował około 305 milionów dolarów. System ten ma przywrócić armii zdolności do uderzeń dalekiego zasięgu, co znacząco zwiększa siłę rażenia holenderskich sił zbrojnych. Portal portalobronny.se.pl podkreśla, że system PULS stanowi istotny krok w kierunku unowocześnienia potencjału wojskowego kraju i wzmocnienia jego zdolności obronnych.

Kontekst geopolityczny i wyzwania energetyczne

Decyzje Holandii o zwiększeniu liczebności armii i modernizacji infrastruktury wojskowej są odpowiedzią na rosnące napięcia geopolityczne w Europie. Zagrożenia te wymuszają na państwie podjęcie działań mających wzmocnić jego obronność i przygotować się na różne scenariusze konfliktów.

Jednocześnie kraj boryka się z poważnymi wyzwaniami energetycznymi, które mogą wpływać na zdolności obronne. Jak podaje portal wpolityce.pl, Holandia doświadcza obecnie problemów z dostawami energii, w tym racjonowania prądu z powodu niewydolności sieci przesyłowych. Ekspertka cytowana przez ten portal ostrzega, że energia elektryczna może stać się luksusem, co dodatkowo komplikuje sytuację kraju w kontekście przygotowań obronnych.

Rozbudowa armii i unowocześnianie infrastruktury wojskowej to zadania, które wymagają zaangażowania nas wszystkich oraz bliskiej współpracy z firmami prywatnymi. Eksperci i wojskowi zgodnie podkreślają, że tylko wspólnym działaniem Holandia będzie mogła skutecznie stawić czoła przyszłym wyzwaniom i zapewnić bezpieczeństwo swoim mieszkańcom.