Iga Świątek pierwszą polską mistrzynią Wimbledonu 2025
Iga Świątek po raz pierwszy w karierze sięgnęła po tytuł mistrzyni Wimbledonu, rozgrywając niezapomniany finał i pokonując Amandę Anisimovą 6:0, 6:0. Ten historyczny triumf miał miejsce 12 lipca 2025 roku na słynnych kortach londyńskiego turnieju. Pomimo początkowego braku statusu faworytki i pewnych trudności związanych z trawiastą nawierzchnią, Polka zaprezentowała znakomitą dyspozycję, która pozwoliła jej stać się pierwszą w historii reprezentantką Polski zdobywczynią tego prestiżowego tytułu.

- Iga Świątek po raz pierwszy w karierze zdobyła tytuł mistrzyni Wimbledonu, pokonując Amandę Anisimovą 6:0, 6:0.
- Finał odbył się 12 lipca 2025 roku o godzinie 17:00 czasu polskiego na londyńskich kortach trawiastych.
- Świątek została pierwszą Polką w historii, która wygrała Wimbledon i otrzymała nagrodę 3 milionów funtów.
- Warunki pogodowe i specyfika kortów sprzyjały stylowi gry Świątek, nastawionemu na returny.
- Po zwycięstwie wygłosiła wzruszające przemówienie po polsku i świętowała z bliskimi, spotykając się także z hollywoodzką aktorką.
Swoją dominującą postawą na korcie Świątek udowodniła, że styl gry oparty na skutecznych returnach idealnie wpasował się w warunki panujące podczas tegorocznego Wimbledonu. Po zwycięstwie wygłosiła wzruszające przemówienie po polsku, dziękując fanom i rodzinie za wsparcie, podkreślając wyjątkowość tego momentu w swojej karierze.
Przebieg turnieju i droga do finału
Wimbledon 2025 odbywał się w dniach od 30 czerwca do 13 lipca, a tegoroczna edycja wprowadziła istotną nowość – na kortach nie było sędziów liniowych, co było szeroko komentowane w środowisku tenisowym. Iga Świątek rozpoczęła rywalizację jako zawodniczka rozstawiona z numerem 8, co wskazywało na jej mocną pozycję, choć niekoniecznie na główną faworytkę.
W drodze do finału Polka pokonała kolejno Aleksandrę Kudiermietową, Caty McNally, Danielle Collins, Holgerę Tauson oraz w ćwierćfinale Belindę Bencić, nie dając jej żadnych szans na zwycięstwo. Ten imponujący szlak zwycięstw pozwolił Świątek po raz pierwszy w karierze awansować do półfinału oraz finału Wimbledonu. Dzięki temu osiągnięciu stała się trzecią Polką w historii, która dotarła do decydującego meczu tego prestiżowego turnieju.
Eksperci zwracali uwagę, że w tym roku Wimbledon premiował zawodniczki, które potrafią skutecznie returnować, co idealnie korelowało ze stylem gry Świątek. Jej zdolność do agresywnej i precyzyjnej gry z linii końcowej, a także umiejętność adaptacji do specyficznych warunków trawy, były kluczowe dla sukcesu.
Finał i historyczne zwycięstwo
Finałowy pojedynek rozpoczął się 12 lipca około godziny 17:00 czasu polskiego. Iga Świątek szybko narzuciła swój rytm gry i już w pierwszym secie nie pozostawiła rywalce żadnych złudzeń, zwyciężając 6:0. Druga partia była równie jednostronna, co ostatecznie zakończyło się identycznym wynikiem 6:0. To bezprecedensowe zwycięstwo podkreśliło pełną dominację Polki na korcie.
Po zakończeniu meczu Świątek wygłosiła wzruszające przemówienie po polsku, w którym stwierdziła między innymi: „Zwycięstwo w Wimbledonie mi się nie śniło”. Te słowa oddały skalę emocji towarzyszących temu niezwykłemu osiągnięciu. Tym samym Iga Świątek zapisała się w historii jako pierwsza polska mistrzyni Wimbledonu, co jest kamieniem milowym zarówno dla niej, jak i dla polskiego tenisa.
Za triumf zawodniczka otrzymała nagrodę finansową w wysokości 3 milionów funtów, co dodatkowo podkreśliło rangę jej osiągnięcia.
Reakcje, styl gry i osobiste akcenty
Jeszcze przed finałem eksperci i komentatorzy, w tym Bartłomiej Dąbrowski, wskazywali Świątek jako faworytkę spotkania. Warunki pogodowe podczas meczu, z temperaturą sięgającą 30 stopni Celsjusza oraz wysuszonymi kortami, powodowały spowolnienie nawierzchni, co sprzyjało stylowi gry Polki, opartej na skutecznych returnach i cierpliwej grze z lini końcowej.
Po meczu Iga świętowała zwycięstwo w gronie najbliższych, a także spotkała się z hollywoodzką aktorką, która osobiście pogratulowała jej sukcesu, co było miłym akcentem podkreślającym międzynarodowy rozgłos, jaki zdobyła dzięki triumfowi.
Od 2021 roku Świątek jest ambasadorką marki Rolex, a jej kolekcja zegarków tej prestiżowej firmy jest wyceniana na około 450 tysięcy złotych. Ten aspekt podkreśla jej status światowej gwiazdy tenisa. Do tej pory w karierze wygrała pięć wielkoszlemowych finałów, dzięki czemu jej pozycja w światowym tenisie jest ugruntowana i szanowana.
Zwycięstwo Świątek na Wimbledonie to nie tylko jej osobisty triumf, ale też ważny krok dla całej polskiej społeczności tenisowej i sportowej. Coraz więcej osób dostrzega ją jako jedną z największych postaci w historii polskiego sportu, co potwierdzają liczne komentarze w mediach.