Iga Świątek w czwartej rundzie Roland Garros 2025 – walczy o rekordowy tytuł

Opublikowane przez: Miłosz Zaczyk

Iga Świątek z impetem awansowała do czwartej rundy Roland Garros 2025, demonstrując nie tylko świetną formę fizyczną, ale przede wszystkim niezwykłą odporność psychiczną. Polka, pomimo trudnych warunków na paryskich kortach oraz zdecydowanego wsparcia publiczności dla jej przeciwniczek, konsekwentnie realizuje swój cel – obronę tytułu i wywalczenie historycznego, czwartego z rzędu triumfu na French Open. To zadanie, które od ponad pół wieku nie powiodło się żadnej kobiecie, stawia ją w roli faworytki i bohaterki tego prestiżowego turnieju.

  • Iga Świątek awansowała do czwartej rundy Roland Garros 2025, pokonując Emmę Raducanu i Rebekę Sramkovą.
  • Polka walczy o rekordowy, czwarty z rzędu tytuł na French Open, co nie udało się żadnej kobiecie od 1968 roku.
  • Mimo trudnych warunków i wsparcia publiczności dla rywalek, Świątek prezentuje wyjątkową odporność psychiczną i dominację na korcie.
  • W telewizyjnych relacjach nie widać pełni presji i mentalnej siły, z jaką mierzy się Polka podczas meczów.
  • Świątek rozpoczęła sezon od wcześniejszego odpadnięcia w Rzymie, ale jej forma w Paryżu budzi zachwyt ekspertów.

W telewizyjnych transmisjach trudno uchwycić pełnię presji i psychicznej siły, z jaką musi mierzyć się Świątek na korcie. Jej wytrwałość i determinacja budzą podziw ekspertów oraz kibiców na całym świecie, którzy obserwują, jak Polka krok po kroku pisze nową kartę w historii tenisa.

Przebieg turnieju i kluczowe zwycięstwa Świątek

Iga Świątek przystąpiła do rywalizacji w Roland Garros 2025 po niedawnym odpadnięciu w drugiej rundzie turnieju WTA w Rzymie. To wcześniejsze niepowodzenie okazało się dla niej istotnym impulsem do poprawy formy i skupienia się na kolejnym wyzwaniu – informuje Sport.pl.

W drugiej rundzie French Open 2025, rozegranej 28 maja na korcie Court Philippe Chatrier, Polka zmierzyła się z Emmą Raducanu. Pomimo że publiczność często dopingowała Brytyjkę, Świątek zdominowała rywalkę, pewnie wygrywając 6:1, 6:2. To zwycięstwo potwierdziło jej rosnącą moc i determinację na paryskich kortach.

W trzeciej rundzie zmierzyła się z Rebeką Sramkovą, którą również pokonała w dwóch setach – 6:3, 6:3. Przy tym spotkaniu Polka straciła zaledwie trzy gemy, co świadczy o jej wysokiej dyspozycji i umiejętności kontrolowania przebiegu meczu – podają Sport.pl oraz rp.pl.

Dzięki tym sukcesom Świątek awansowała do czwartej rundy Roland Garros 2025, gdzie kontynuuje walkę o obronę tytułu i kolejny krok w stronę historycznego wyniku – podkreśla rp.pl.

Wyjątkowa mentalna siła i presja na korcie

W telewizyjnych relacjach trudno dostrzec pełnię mentalnej siły, jaką prezentuje Iga Świątek podczas swoich występów. Mimo że trybuny często wspierają jej przeciwniczki, Polka potrafi zachować spokój i koncentrację, co jest kluczowe w rywalizacji na najwyższym poziomie – zauważa Sport.pl.

Eksperci podkreślają, że mimo wcześniejszych wahań formy w sezonie, jej dominacja w Paryżu świadczy o wyjątkowej odporności psychicznej. Ta cecha pozwala jej radzić sobie z presją, jaką niesie ze sobą obrona tytułu i oczekiwania kibiców – informuje sportowefakty.wp.pl.

Co więcej, Świątek przyznała, że nie pamięta meczu z Emmą Raducanu sprzed dwóch lat, co wskazuje na jej umiejętność skupienia się na teraźniejszych wyzwaniach, nie rozpraszając się przeszłością – podaje Sport.pl. Takie podejście pomaga jej utrzymać wysoką efektywność i formę na korcie.

Historyczne znaczenie i walka o rekord

Iga Świątek walczy w Roland Garros 2025 o zdobycie czwartego z rzędu tytułu, co byłoby wydarzeniem bez precedensu od początku Ery Open w 1968 roku – podkreśla Eurosport. Od tamtej pory żadna kobieta nie zdołała sięgnąć po triumf w Paryżu cztery razy z rzędu.

Do tej pory tylko trzy zawodniczki w historii wygrały French Open trzy razy pod rząd. Świątek jest pierwszą od ponad pięćdziesięciu lat, która realnie może dołączyć do tego elitarnego grona, a nawet je rozszerzyć – informuje Eurosport.

Polka po raz pierwszy triumfowała w Paryżu w 2020 roku, co potwierdza jej długotrwałą dominację na kortach French Open. Jej obecny występ jest zatem nie tylko próbą obrony tytułu, ale także szansą na zapisanie się na stałe w annałach tenisa – wskazuje Eurosport.

Iga Świątek nie tylko broni tytułu na Roland Garros 2025, ale także walczy o rekord czterech kolejnych zwycięstw, co nadaje jej występom wyjątkową wagę. Każdy jej mecz to nie tylko zacięta rywalizacja, lecz także moment, który przyciąga uwagę fanów i ekspertów na całym świecie.