Inaki Pena odejdzie z FC Barcelony. Nowy klub już wybrany

Opublikowane przez: Kacper Cierpisz

Inaki Pena, dotychczasowy bramkarz FC Barcelony, po wielu latach spędzonych w katalońskim klubie, zdecydował się nie przedłużać swojej umowy. W nadchodzącym sezonie Hiszpan zmieni barwy klubowe, co jest efektem utraty pozycji pierwszego bramkarza na rzecz Wojciecha Szczęsnego na początku 2025 roku. Decyzja o odejściu Peni to nie tylko wynik sportowych rozstrzygnięć, ale także konsekwencja problemów dyscyplinarnych, które wpłynęły na jego pozycję w drużynie. Obecnie bramkarz rozważa powrót do tureckiego Galatasaray Stambuł, gdzie występował już wcześniej na wypożyczeniu.

  • Inaki Pena utracił pozycję pierwszego bramkarza FC Barcelony na rzecz Wojciecha Szczęsnego na początku 2025 roku.
  • Pena nie przedłużył kontraktu z FC Barceloną i zdecydował się na odejście z klubu.
  • Najprawdopodobniejszym nowym klubem Peni jest turecki Galatasaray Stambuł, gdzie grał już wcześniej na wypożyczeniu.
  • Problemy dyscyplinarne i punktualności miały wpływ na zmianę pozycji Peni w FC Barcelonie.
  • Pena wystąpił w ostatnim meczu Barcelony, co najpewniej było jego pożegnaniem z klubem.

Utrata pozycji i decyzja o odejściu z FC Barcelony

Jeszcze pod koniec 2024 roku Inaki Pena był niekwestionowanym numerem jeden w bramce FC Barcelony. Jego pewna gra i zaangażowanie sprawiały, że był filarem zespołu w defensywie. Jednak już na początku 2025 roku sytuacja uległa zmianie – Pena stracił miejsce w podstawowym składzie na rzecz Wojciecha Szczęsnego, co oznaczało istotną korektę w układzie sił w drużynie. Jak podaje portal Sport.pl, od tego momentu negocjacje dotyczące przedłużenia kontraktu Hiszpana zostały przerwane, a sam zawodnik podjął decyzję o odejściu z klubu.

Na tę zmianę wpłynęły również kwestie pozasportowe. Serwis Sports Market International zwraca uwagę, że problemy dyscyplinarne, w tym niedotrzymywanie punktualności, miały znaczący wpływ na utratę zaufania ze strony sztabu szkoleniowego i zarządu. Pena nie zdołał przekonać trenerów do swojej postawy poza boiskiem, co odbiło się na jego roli w zespole. Ostatni mecz w barwach FC Barcelony, w którym wystąpił, był prawdopodobnie pożegnaniem zawodnika z klubem, jak informuje Sport.pl.

Możliwe kierunki transferu i plany na przyszłość

Według dostępnych informacji, Inaki Pena rozważa kontynuację kariery poza granicami Hiszpanii. Na jego liście potencjalnych klubów znajduje się turecki Galatasaray Stambuł, gdzie grał już wcześniej na wypożyczeniu. Portal Sport.pl potwierdza, że powrót do tego klubu jest jednym z najbardziej prawdopodobnych scenariuszy, biorąc pod uwagę dotychczasowe doświadczenia Peni w Turcji i dobre relacje z tamtejszym środowiskiem.

W hiszpańskich mediach pojawiały się również spekulacje dotyczące zainteresowania ze strony Celty Vigo. Jednak decyzja o transferze została już podjęta – Pena nie będzie kontynuował swojej kariery w Barcelonie i wybierze opcję zagraniczną. Wcześniejsze doniesienia serwisu Sports Market International wskazywały, że Pena był numerem jeden trenera Hansi Flicka, lecz zmiany dyscyplinarne oraz sportowe przesłanki wpłynęły na ostateczną sytuację bramkarza w klubie.

Konsekwencje dla FC Barcelony i perspektywy zespołu

Odejście Inakiego Peni i zastąpienie go Wojciechem Szczęsny to znacząca zmiana w obsadzie bramki FC Barcelony. Ta decyzja może mieć dalekosiężne skutki dla strategii zespołu w nadchodzącym sezonie, wpływając na styl gry i sposób organizacji defensywy. Szczęsny, jako doświadczony golkiper, wnosi do drużyny nowe możliwości, jednak konieczne będzie zbudowanie odpowiedniej chemii z linią obrony.

Odejście Peni to kolejny krok Barcelony w szeroko zakrojonych zmianach kadrowych, mających na celu nie tylko poprawę wyników, ale też wzmocnienie dyscypliny w drużynie. Klub chce zbudować zespół, który łączy sportowy potencjał z odpowiedzialnym podejściem do obowiązków. Jak informuje Sport.pl, rozstanie z Peną wydaje się niemal przesądzone, co daje sztabowi szkoleniowemu szansę na wprowadzenie nowych rozwiązań w bramce i dalsze przygotowania zespołu na nadchodzące wyzwania.