Jan Urban nowym selekcjonerem Polski. Boniek komentuje decyzję PZPN
Polski Związek Piłki Nożnej (PZPN) stoi u progu ważnej zmiany w sztabie reprezentacji narodowej. Po blisko miesiącu od rezygnacji Michała Probierza, który opuścił stanowisko selekcjonera 12 czerwca, federacja jest na finiszu wyboru jego następcy. Według nieoficjalnych informacji, nowym trenerem biało-czerwonych ma zostać Jan Urban. Potwierdził to m.in. Zbigniew Boniek, były prezes PZPN i jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci w polskim futbolu. Oficjalne ogłoszenie decyzji ma nastąpić do połowy lipca, a w tle fali spekulacji i negocjacji pojawiły się również inne nazwiska, podczas gdy prezes PZPN, Cezary Kulesza, zapewnia, że wybór jest już praktycznie przesądzony.

- Jan Urban jest faworytem do objęcia stanowiska selekcjonera reprezentacji Polski, decyzja PZPN ma być ogłoszona do połowy lipca 2025 roku.
- Zbigniew Boniek potwierdził nieoficjalnie wybór Urbana i zaapelował o oczyszczenie atmosfery wokół kadry oraz personalne zmiany w PZPN.
- Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera 12 czerwca, pozostawiając reprezentację bez trenera od blisko miesiąca.
- Prezes PZPN Cezary Kulesza prowadził rozmowy z kandydatami i potwierdził, że wybór nowego trenera jest już przesądzony.
- W siedzibie PZPN pojawili się byli selekcjonerzy Jerzy Brzęczek i Jacek Magiera, a w federacji planowane są także inwestycje infrastrukturalne.
Tło i kontekst wyboru nowego selekcjonera
Po niespodziewanej rezygnacji Michała Probierza 12 czerwca 2025 roku, reprezentacja Polski pozostała bez trenera przez niemal cały miesiąc. Ten okres był intensywny pod względem poszukiwań i rozmów prowadzonych przez PZPN. Federacja aktywnie kontaktowała się z różnymi kandydatami na stanowisko selekcjonera, wśród których pojawili się byli trenerzy kadry: Jerzy Brzęczek oraz Jacek Magiera. Obaj uczestniczyli w spotkaniach w siedzibie PZPN z prezesem Cezarym Kuleszą, omawiając potencjalne warianty współpracy.
Prezes Kulesza podczas rozmów pytał potencjalnych selekcjonerów o ich wizję taktyczną, skład sztabu trenerskiego, a także o możliwość powrotu Roberta Lewandowskiego do reprezentacji, co budziło spore zainteresowanie w środowisku piłkarskim. Wśród kandydatów na nowego trenera wymieniano też Jana Urbana oraz Adama Nawałkę, który był jednym z głównych rywali Urbana w tym procesie. Z kolei Maciej Skorża odmówił objęcia funkcji selekcjonera ze względu na obowiązujący kontrakt z klubem. W komunikatach PZPN wskazywano, że decyzja o wyborze nowego szkoleniowca powinna zapaść do połowy lipca, tuż przed rozpoczęciem sezonu Ekstraklasy.
Jan Urban faworytem i reakcje Zbigniewa Bońka
Jak wskazują nieoficjalne źródła oraz wypowiedzi Zbigniewa Bońka, Jan Urban jest niemal pewnym kandydatem na nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Boniek, który pozostaje wpływową postacią w polskim futbolu, publicznie potwierdził tę informację, pisząc na mediach społecznościowych: „Fajna ta nasza piłka. Wszyscy wiemy, że selekcjonerem będzie Jan Urban.” Jego wypowiedzi odbiły się szerokim echem w mediach sportowych.
Były prezes PZPN zaznaczył, że wybór Urbana to dopiero „pierwszy ruch” w procesie zmian i zaapelował o oczyszczenie atmosfery wokół kadry. Boniek podkreślił konieczność przeprowadzenia kilku personalnych cięć w strukturach PZPN, wyrażając nadzieję, że prezes Kulesza znajdzie odwagę, by podjąć te decyzje. Prezes federacji potwierdził już, że decyzja o nowym selekcjonerze jest na ukończeniu i że sprawa jest na finiszu. Według ocen specjalistów, pewność co do wyboru Urbana sięga aż 99 proc.
Kulisy wyboru i sytuacja w PZPN
Proces wyboru nowego selekcjonera odbywał się w atmosferze licznych spekulacji i medialnych doniesień. W siedzibie PZPN pojawili się byli trenerzy Jerzy Brzęczek oraz Jacek Magiera, co wzbudziło dyskusje o możliwych układach i „ustawkach” w federacji. Prezes Kulesza aktywnie budował swoją pozycję, prowadząc rozmowy z różnymi środowiskami piłkarskimi, zdobywając ich poparcie i starając się stworzyć stabilne zaplecze dla nowego szkoleniowca.
PZPN zarządza obecnie znacznymi środkami finansowymi, a jednym z ważnych projektów jest planowana budowa nowego ośrodka szkoleniowego w Karczewie, której koszt może sięgnąć około 400 milionów złotych. Tymczasem w ciągu ostatnich pięciu lat reprezentacja Polski miała już aż pięciu selekcjonerów, co świadczy o niestabilności na tym stanowisku i podkreśla potrzebę budowania długofalowej strategii.
Prezes Kulesza zapowiedział, że oficjalne ogłoszenie nazwiska nowego selekcjonera nastąpi do 15 lipca 2025 roku, co zamknie trwający od kilku tygodni okres niepewności i pozwoli drużynie narodowej rozpocząć przygotowania do nadchodzących wyzwań pod nowym kierownictwem.
—
Jan Urban jako nowy selekcjoner reprezentacji Polski może wprowadzić świeżą energię i stabilność, na którą długo czekali zarówno kibice, jak i eksperci. Wsparcie ważnych postaci w polskiej piłce dodaje tej decyzji dodatkowej wiarygodności. Już wkrótce powinniśmy poznać oficjalne potwierdzenie oraz szczegóły dotyczące dalszych planów federacji wobec kadry.