Japoński plastik rozpuszczający się w wodzie morskiej w kilka godzin

Opublikowane przez: Dorota Nóżka

Naukowcy z Japonii dokonali przełomu w walce z zanieczyszczeniem oceanów, opracowując innowacyjny plastik, który rozpuszcza się w wodzie morskiej w ciągu zaledwie kilku godzin. Badania, przeprowadzone w laboratorium w mieście Wako niedaleko Tokio, zakończyły się spektakularną demonstracją – mały kawałek tworzywa całkowicie zniknął w pojemniku z wodą morską, pozostawiając po sobie wyłącznie naturalne składniki chemiczne. To odkrycie może zmienić podejście do produkcji i utylizacji plastików oraz znacząco ograniczyć problem zanieczyszczenia mórz i oceanów.

szklanka
  • Japońscy naukowcy opracowali plastik rozpuszczający się w wodzie morskiej w ciągu kilku godzin.
  • Materiał rozkłada się do naturalnych składników chemicznych, które są przetwarzane przez bakterie morskie.
  • Proces rozkładu jest szybki i nie pozostawia śladu, co może ograniczyć problem mikroplastiku.
  • Kierownik projektu Takuzo Aida podkreśla odpowiedzialność naukowców za ochronę środowiska dla przyszłych pokoleń.
  • Wynalazek wzbudził zainteresowanie firm produkujących opakowania, a jego komercjalizacja jest planowana.

Kierownik projektu, Takuzo Aida, podkreśla, że odpowiedzialność naukowców za ochronę środowiska dla przyszłych pokoleń była główną motywacją do stworzenia tego biodegradowalnego materiału. Już teraz planowana jest komercjalizacja wynalazku, a zainteresowanie wykazały firmy z branży opakowań, które dostrzegają potencjał nowego tworzywa w ochronie naturalnych ekosystemów.

Przełomowe odkrycie japońskich naukowców

W czerwcu 2025 roku zespół badaczy z Japonii, działający w laboratorium w Wako niedaleko Tokio, opracował nowy rodzaj plastiku, który ulega całkowitemu rozpuszczeniu w wodzie morskiej w ciągu kilku godzin – informuje Reuters za portalem Radio Zet. Podczas przeprowadzonej demonstracji, mały kawałek tego tworzywa zanurzono w pojemniku z wodą morską, gdzie w szybkim tempie zniknął bez pozostawienia jakichkolwiek widocznych śladów.

Kierownik projektu, Takuzo Aida, zaznaczył, że naukowcy czują silną odpowiedzialność za ochronę środowiska naturalnego, zwłaszcza z myślą o przyszłych pokoleniach. To przekonanie stało się impulsem do opracowania plastiku, który mógłby zastąpić tradycyjne tworzywa sztuczne, znane z powolnego rozkładu i negatywnego wpływu na ekosystemy morskie.

Specyfika i działanie biodegradowalnego plastiku

Nowy plastik rozkłada się do swoich pierwotnych składników chemicznych, które następnie są przetwarzane przez bakterie morskie – podaje portal ŚwiatOZE.pl. Ten proces biodegradacji jest znacznie szybszy niż w przypadku standardowych tworzyw sztucznych, które mogą rozkładać się nawet przez setki lat.

Serwis Zielona w INTERIA.PL podkreśla, że materiał nie pozostawia po sobie żadnych szkodliwych resztek, co stanowi ogromną zaletę w kontekście ochrony środowiska. Szybka degradacja plastiku oznacza również znaczące ograniczenie problemu mikroplastiku, który jest poważnym zagrożeniem dla życia morskiego i zdrowia ludzi.

Dzięki tym właściwościom, nowy materiał może stać się istotnym elementem strategii mającej na celu zmniejszenie skali zanieczyszczenia oceanów, przyczyniając się do poprawy stanu środowiska naturalnego.

Perspektywy komercjalizacji i znaczenie dla środowiska

Wynalazek jest obecnie na etapie przygotowań do komercjalizacji, a już teraz swoje zainteresowanie wyraziły firmy produkujące opakowania – informuje portal ŚwiatOZE.pl. Potencjał zastosowania biodegradowalnego plastiku w przemyśle opakowaniowym może znacząco przyspieszyć jego popularyzację na rynku.

Kierownik projektu, Takuzo Aida, zwraca uwagę na moralny wymiar przedsięwzięcia, mówiąc: „Dzieci nie wybierają planety, na której żyją”. Wypowiedź ta podkreśla, jak ważne jest podejmowanie obecnie działań na rzecz ochrony środowiska, aby zapewnić lepszą przyszłość kolejnym pokoleniom.

Ten nowy rodzaj plastiku może naprawdę pomóc w walce z zanieczyszczeniem oceanów. Dzięki temu, że szybko się rozkłada i jest przyjazny dla środowiska, istnieje szansa na zmniejszenie szkód, jakie tworzywa sztuczne wyrządzają morskim ekosystemom, a w efekcie – na poprawę jakości życia nas wszystkich.