Jerzy Brzęczek faworytem Kuleszy na nowego selekcjonera Polski
Decyzja dotycząca wyboru nowego selekcjonera reprezentacji Polski w piłce nożnej ma zostać najprawdopodobniej ogłoszona 30 czerwca podczas Walnego Zgromadzenia Polskiego Związku Piłki Nożnej (PZPN), które połączy się z wyborem nowego prezesa związku. Jak ujawnił Roman Kosecki w programie „Cafe Futbol”, faworytem obecnego sternika PZPN, Cezarego Kuleszy, jest Jerzy Brzęczek. Były selekcjoner miałby powrócić na stanowisko trenera narodowej drużyny, wspierany przez asystentów – Łukasza Piszczka i Jakuba Błaszczykowskiego. Choć koniec wyboru wydaje się bliski, nie jest wykluczone przesunięcie decyzji na połowę lipca. Kulesza podkreśla, że nowy trener musi dobrze znać polskich piłkarzy i być w stanie efektywnie funkcjonować w zespole, co ma być jednym z najważniejszych kryteriów.

- Jerzy Brzęczek jest głównym faworytem Cezarego Kuleszy na stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski.
- Decyzja o nowym trenerze może zostać ogłoszona 30 czerwca podczas wyborów prezesa PZPN, choć nie jest to jeszcze przesądzone.
- Maciej Skorża, początkowy faworyt, odrzucił ofertę ze względów prywatnych i pozostaje w Japonii.
- Kulesza podkreśla, że nowy selekcjoner musi znać polskich piłkarzy i efektywnie funkcjonować w drużynie.
- Wybór selekcjonera wiąże się z kontrowersjami i możliwymi napięciami w drużynie, zwłaszcza w kontekście relacji z Robertem Lewandowskim.
Wcześniejsze propozycje, takie jak kandydatura Macieja Skorży, który ostatecznie zdecydował się pozostać w Japonii, czy plany związane z Fernando Santosem, nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Obecnie trwa intensywna analiza i negocjacje, które mają wyłonić nowego szkoleniowca na czas ważnych meczów reprezentacji.
Aktualny stan wyboru nowego selekcjonera reprezentacji Polski
Roman Kosecki w programie „Cafe Futbol” zaznaczył, że ogłoszenie nazwiska nowego trenera reprezentacji Polski może nastąpić już 30 czerwca podczas wyborów prezesa PZPN. Jak podaje PolsatSport.pl, decyzja ta jest spodziewana w najbliższych godzinach, co pozwala przypuszczać, że temat jest na zaawansowanym etapie.
Faworytem Cezarego Kuleszy pozostaje Jerzy Brzęczek, który miałby powrócić na stanowisko selekcjonera. Według serwisu onet.pl, Brzęczek jest obecnie głównym kandydatem, choć nie jest jeszcze przesądzone, że właśnie on obejmie tę funkcję. Możliwe jest przesunięcie decyzji do połowy lipca, co umożliwi dokładniejsze dopracowanie szczegółów kontraktu oraz organizację sztabu szkoleniowego. Wsparcie dla Brzęczka miałby zapewnić zespół asystentów w osobach Łukasza Piszczka oraz Jakuba Błaszczykowskiego.
Cezary Kulesza w wywiadach podkreśla, że nowy trener musi doskonale znać polskich piłkarzy, rozumieć ich charakter i umieć efektywnie funkcjonować w drużynie. Według portalu transfery.info, to kryterium jest obecnie jednym z najważniejszych przy podejmowaniu decyzji, gdyż stabilizacja i dobra komunikacja w zespole mają być fundamentem przyszłych sukcesów.
Jednocześnie Maciej Skorża, który na początku był wymieniany jako potencjalny kandydat, ostatecznie zrezygnował z powrotu do Polski, pozostając w japońskiej Urawie. Jak podaje portal sport.interia.pl, decyzja ta była podyktowana względami prywatnymi i osobistymi, co wyklucza go z bieżących rozważań PZPN.
Tło i wcześniejsze próby wyboru selekcjonera
Wcześniej Cezary Kulesza rozważał powierzenie funkcji selekcjonera Fernando Santosemu, jednak wyniki reprezentacji pod jego wodzą były dalekie od oczekiwań i spotkały się z szeroką krytyką. Portal onet.pl informuje, że kompromitujące rezultaty drużyny podczas jego kadencji wpłynęły na decyzję o wykluczeniu jego kandydatury.
Kulesza rozważał również trenera Magierę, którego doświadczenie było doceniane. Jednak, jak podaje portal sport.pl, ostatecznie ten kandydat został odrzucony w procesie selekcji, mimo pozytywnych rekomendacji.
Według serwisu meczyki.pl, proces wyboru selekcjonera miał się rozpocząć po Walnym Zgromadzeniu PZPN 30 czerwca. Kulesza planował również prowadzić poważne negocjacje w kolejnych dniach, by ustalić wszystkie szczegóły dotyczące przyszłego trenera i jego zespołu.
Tymczasem portal goal.pl wskazuje na swoistą grę medialną i opóźnienia w ogłoszeniu decyzji. Według tej relacji, Kulesza dopiero we wtorek 1 lipca miał zabrać się na poważnie do pracy nad wyborem selekcjonera, co sugeruje, że finalizacja decyzji może potrwać dłużej.
Kontrowersje i opinie wokół kandydatury Jerzego Brzęczka
Kandydatura Jerzego Brzęczka, choć jest faworytem, budzi mieszane reakcje w środowisku piłkarskim i wśród ekspertów. Portal sport.pl podkreśla, że jego pozycja mogła się pogorszyć, a współpraca z Łukaszem Piszczkiem miała komplikować plany związane z jego powrotem na stanowisko selekcjonera. Piszczek miałby być jednym z asystentów Brzęczka, co nie wszystkim sympatykom drużyny narodowej się podoba.
Niektórzy eksperci i komentatorzy, jak Sebastian Chabiniak cytowany przez sport.pl, nazywają pomysł powrotu Brzęczka „żartem, który ma stać się rzeczywistością”, podkreślając sceptycyzm wobec tej kandydatury.
Z drugiej strony, Brzęczek miałby mieć wsparcie od byłych wybitnych reprezentantów Polski, czego źródłem jest kanalSportowy.pl. Wraz z asystentami Łukaszem Piszczkiem i Jakubem Błaszczykowskim miałby tworzyć sztab, który ma przywrócić drużynie narodowej stabilność i dobrą atmosferę.
Jednak według portalu sport.pl, powrót Brzęczka może być postrzegany jako „naplucie w twarz” Robertowi Lewandowskiemu, co wskazuje na możliwe napięcia i rozbieżności w drużynie. Wśród komentatorów pojawiają się również sugestie, że Cezary Kulesza mógł rzucić nazwisko Brzęczka do mediów, by zmylić opinię publiczną i rynek piłkarski – co również sygnalizuje sport.pl.
Perspektywy i dalsze kroki w wyborze selekcjonera
Ostateczna decyzja o wyborze nowego selekcjonera ma zapaść do 30 czerwca, jednak według doniesień onet.pl oraz sport.interia.pl możliwe jest przesunięcie ogłoszenia do połowy lipca. Daje to czas na dopracowanie wszystkich formalności i szczegółowe negocjacje.
Cezary Kulesza liczy także na ogłoszenie nowego ośrodka reprezentacji, co ma być elementem szerszej reformy drużyny narodowej. Informuje o tym PolsatSport.pl, wskazując, że zmiany infrastrukturalne idą w parze z personalnymi.
W mediach pojawiły się także informacje o „bardzo ciekawym kandydacie zagranicznym”, który był już brany pod uwagę przy poprzednich rundach rozmów – podaje sport.pl. Szczegóły na temat tej osoby nie są jednak znane.
Kulesza chciałby, aby nowy selekcjoner rządził twardą ręką i szybko uporządkował sytuację w drużynie, co opisuje weszlo.com. Stabilizacja jest tym bardziej istotna, ponieważ reprezentacja Polski ma w najbliższym czasie rozegrać mecze towarzyskie z Finlandią i Holandią, co podkreśla sport.pl. Terminy tych spotkań nakładają presję na szybkie wyłonienie nowego trenera, który poprowadzi drużynę w tym ważnym okresie.
Decyzja PZPN w sprawie nowego selekcjonera zapowiada się na jedno z kluczowych wydarzeń tego lata w polskiej piłce. Zarówno kibice, jak i eksperci z niecierpliwością śledzą każdy ruch, licząc na stabilizację i sukcesy naszej reprezentacji w nadchodzących spotkaniach.