Koniec lex Kaczyński i nowe zasady apelacji – rusza reforma postępowania cywilnego

Opublikowane przez: Tomasz Jędrys

Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało rozpoczęcie szeroko zakrojonej reformy Kodeksu postępowania cywilnego, która ma wkrótce wejść w życie. W centrum proponowanych zmian znajduje się likwidacja tzw. lex Kaczyński, czyli przepisów wprowadzonych w ostatnich latach, które znacząco zmieniły zasady rozpatrywania apelacji oraz składów orzekających. Nowelizacja ma przywrócić trzyosobowe składy sądowe oraz jawne posiedzenia, co ma na celu zwiększenie transparentności i efektywności postępowań apelacyjnych.

  • Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiada likwidację lex Kaczyński i przywrócenie trzyosobowych składów orzekających.
  • Reforma przewiduje jawne posiedzenia sądowe, co ma zwiększyć transparentność postępowań apelacyjnych.
  • Rząd intensyfikuje prace nad nowelizacją Kodeksu postępowania cywilnego, projekt jest na etapie przygotowań.
  • Brak dodatkowych informacji i wypowiedzi ekspertów na temat reformy w dostępnych źródłach.
  • Zmiany mają na celu poprawę efektywności i zaufania do wymiaru sprawiedliwości.

Prace nad projektem są prowadzone intensywnie przez rząd, a szczegóły reformy mają zostać zaprezentowane w najbliższych tygodniach. Do tej pory nie pojawiły się jednak dodatkowe komentarze ekspertów ani szczegółowe wyjaśnienia dotyczące planowanych zmian. Zapowiadane modyfikacje mogą jednak wywrzeć istotny wpływ na funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości w Polsce.

Zapowiedź reformy Kodeksu postępowania cywilnego

17 lipca 2025 roku Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało o planach przeprowadzenia głębokiej reformy postępowania cywilnego w Polsce. Projekt nowelizacji przewiduje zniesienie lex Kaczyński – przepisów, które wprowadziły istotne zmiany w zasadach apelacji oraz składach orzekających.

Reforma ma na celu powrót do tradycyjnych rozwiązań, przede wszystkim poprzez przywrócenie trzyosobowych składów sądowych oraz jawnych posiedzeń. Te zmiany mają na celu zwiększenie przejrzystości oraz jakości rozstrzygnięć sądowych, co jest odpowiedzią na krytykę uproszczeń wprowadzonych przez dotychczas obowiązujące regulacje.

Jak podaje portal biznes.wprost.pl, rząd intensyfikuje prace nad projektem, który ma usprawnić procedury apelacyjne i odbudować zaufanie społeczne do wymiaru sprawiedliwości.

Znaczenie i cele reformy

Likwidacja lex Kaczyński oznacza powrót do bardziej tradycyjnych i transparentnych zasad rozpatrywania apelacji w postępowaniu cywilnym. Dotychczasowe przepisy, które uprościły procedury i zmieniły skład orzekający, spotkały się z krytyką dotyczącą obniżenia jakości orzecznictwa i ograniczenia jawności procesów.

Przywrócenie trzyosobowych składów sądowych ma zapewnić większą kolegialność i rzetelność orzekania. To krok, który ma przeciwdziałać obawom o zbyt szybkie i uproszczone rozstrzygnięcia, a także podnieść poziom merytoryczny wyroków.

Jawność posiedzeń sądowych stanowi ważny element reformy, mający na celu zwiększenie społecznej kontroli nad wymiarem sprawiedliwości. Zapewnienie otwartości rozpraw ma poprawić dostęp obywateli do informacji o przebiegu procesów oraz wzmacniać przejrzystość działania sądów.

Ministerstwo Sprawiedliwości podkreśla, że głównym celem reformy jest poprawa efektywności i transparentności wymiaru sprawiedliwości, co ma bezpośrednio wpłynąć na wzrost zaufania społecznego do instytucji sądowych.

Stan prac i perspektywy wdrożenia

Na dzień 17 lipca 2025 roku projekt nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego jest w fazie intensywnych prac legislacyjnych. Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiada, że szczegółowe rozwiązania oraz pełna wersja projektu zostaną przedstawione w najbliższym czasie.

Obecnie brak jest dostępnych wypowiedzi ekspertów czy szczegółowych analiz dotyczących potencjalnych skutków reformy. Nie odnotowano również dodatkowych informacji czy alternatywnych opinii, co wskazuje na wczesny etap komunikacji rządowej w tym zakresie.

Według biznes.wprost.pl, ta reforma to jedna z najważniejszych zmian w polskim postępowaniu cywilnym od lat, co pokazuje, jak duży wpływ może mieć na nasz system sprawiedliwości. W nadchodzących tygodniach na pewno pojawi się więcej informacji i ożywiona dyskusja na temat proponowanych rozwiązań.