Kuriozalna wpadka BBC przed meczem Igi Świątek na Wimbledonie 2025
Wimbledon 2025 przyniósł nieoczekiwane emocje nie tylko na korcie, ale i poza nim. W samym sercu Londynu, podczas jednego z najbardziej prestiżowych turniejów tenisowych świata, doszło do zaskakującej sytuacji, która rozgrzała media i fanów sportu. Przed drugim meczem Igi Świątek, rozgrywanym 3 lipca, brytyjska stacja BBC Sport przedwcześnie ogłosiła awans polskiej tenisistki, wywołując falę komentarzy i żartów w internecie.

- BBC Sport przedwcześnie ogłosiło awans Igi Świątek bez rozegrania meczu, co wywołało poruszenie w internecie.
- Świątek wygrała pierwszy mecz z Poliną Kudiermietową 7:5, 6:1, mimo trudności w pierwszym secie.
- Drugi mecz Świątek z Caty McNally odbywa się 3 lipca po meczu Djokovica; zawodniczki znają się z juniorskich rozgrywek.
- Polski poseł Tomasz Zimoch dopingował Świątek na trybunach, łamiąc zasady Wimbledonu dotyczącą rozmiaru flagi.
- Podczas turnieju ustanowiono rekord prędkości serwisu 246 km/h, a w drabince doszło do kilku sensacyjnych wyników.
Iga Świątek, która w pierwszej rundzie pokonała Polinę Kudiermietową 7:5, 6:1, przygotowuje się do kolejnego starcia z Caty McNally – swoją dawną rywalką z czasów juniorskich. Na trybunach nie zabrakło także żywego wsparcia ze strony polskich kibiców, w tym posła Tomasza Zimocha, który jednak naruszył zasady obowiązujące na Wimbledonie, przynosząc flagę o wymiarach przekraczających dozwolone normy. Te wydarzenia pokazują, że Wimbledon to znacznie więcej niż tylko sportowe zmagania.
Pierwszy mecz Igi Świątek i kuriozalna wpadka BBC Sport
Iga Świątek rozpoczęła swój udział w tegorocznym Wimbledonie 1 lipca o godzinie 15:30, mierząc się z Poliną Kudiermietową. Jak podaje sportowefakty.wp.pl, Polka zwyciężyła w dwóch setach 7:5, 6:1, choć pierwszy set przyniósł jej pewne trudności. Według relacji PolsatSport.pl, mimo chwilowego zacięcia rywalki, Świątek utrzymywała kontrolę nad przebiegiem spotkania, co pozwoliło jej szybko przejąć inicjatywę i dominować w drugim secie.
Jednak to nie sama gra Świątek przykuła ostatnio uwagę mediów. Przed jej drugim meczem z Caty McNally, BBC Sport zanotowało kuriozalną wpadkę – przedwcześnie ogłosiło awans polskiej zawodniczki, choć spotkanie jeszcze się nie odbyło. Informacja ta wywołała poruszenie w sieci, a internauci z humorem sugerowali, że może brytyjska stacja dysponuje zdolnością przewidywania przyszłości. Jak relacjonuje sport.pl, wpadka ta stała się przedmiotem licznych komentarzy, podkreślając nieprzewidywalność wydarzeń na corocznym turnieju.
Drugi mecz Świątek i kontekst rywalizacji z Caty McNally
Kolejne spotkanie Igi Świątek zaplanowano na 3 lipca, a jej rywalką będzie Caty McNally. Jak podaje sport.se.pl, zawodniczki łączy wspólna historia z czasów juniorskich – były partnerkami w deblu, z którym triumfowały na juniorskim Roland Garros. Ten fakt dodaje dodatkowego smaczku ich konfrontacji, czyniąc ją nie tylko sportowym, ale i sentymentalnym starciem.
Mecz Świątek z McNally rozpocznie się bezpośrednio po spotkaniu Novaka Djokovica, według informacji podanych przez sport.pl. Warto również zauważyć, że w drabince turniejowej zaszła ważna zmiana – Victoria Mboko zastąpiła Anastazję Potapową, co może mieć wpływ na dalszy przebieg zmagań polskich tenisistek – informuje PolsatSport.pl. Te zmiany pokazują, jak dynamiczne i nieprzewidywalne bywają losy uczestników turnieju.
Doping i kontrowersje na trybunach Wimbledonu
Podczas meczu Igi Świątek na trybunach głośno i wyraźnie słychać było doping ze strony polskiego posła Tomasza Zimocha. Jak relacjonuje sportowefakty.wp.pl, polityk pojawił się na miejscu z dużym zaangażowaniem – na długo przed rozpoczęciem meczu spędził noc w namiocie, aby zająć miejsce w kolejce na Wimbledon. Jego obecność i wsparcie dla Świątek były widoczne i doceniane przez wielu kibiców.
Niestety, Zimoch złamał zasady obowiązujące podczas turnieju, przynosząc na trybuny flagę o rozmiarach przekraczających dozwolone 60 na 60 cm. Informacje o tym przekroczeniu podały sportowefakty.wp.pl oraz fakt.pl. Sytuacja ta wywołała szeroką dyskusję na temat przestrzegania regulaminu Wimbledonu oraz roli i zachowania kibiców na trybunach. Przypomniała, że nawet podczas wielkich imprez sportowych obowiązują ścisłe zasady, których należy przestrzegać dla dobra wszystkich uczestników.
Dodatkowe wydarzenia i rekordy podczas Wimbledonu 2025
W tegorocznym Wimbledonie padły również inne rekordy i miały miejsce zaskakujące wyniki. PolsatSport.pl i sport.pl informują, że nowy rekord prędkości serwisu ustanowił Mpetshi Perricard, osiągając imponujące 246 km/h (153 mph). To absolutny rekord w historii turnieju, który świadczy o rosnącym poziomie i sile zawodników.
Organizatorzy turnieju podkreślają, że mecze mogą być rozgrywane do godziny 23:00, co jest istotne dla planowania harmonogramu kolejnych spotkań – podaje sport.pl. Wśród sensacji turnieju należy wymienić również zwycięstwo polskiego tenisisty Kamila Majchrzaka, który po długim, pięciosetowym pojedynku wyeliminował Matteo Berrettiniego (4:6, 6:2, 6:4, 5:7, 6:3) – relacjonuje sportowefakty.wp.pl.
Z kolei Jessica Pegula, która niedawno wygrała z Igą Świątek w finale WTA 500 w Bad Homburgu, została szybko wyeliminowana z Wimbledonu. Jak podaje sport.interia.pl oraz sportowefakty.wp.pl, przegrała w pierwszej rundzie 2:6, 3:6, a całe spotkanie trwało zaledwie 58 minut. Te wyniki pokazują, jak nieprzewidywalny jest ten turniej i jak wiele emocji oferuje każdej rundzie.
Wimbledon 2025 to nie tylko emocjonujące mecze, ale też chwile poza kortem, które poruszyły zarówno fanów, jak i media. Niespodziewane zwroty akcji, doping pełen pasji i kilka medialnych potknięć sprawiły, że tegoroczna edycja na długo zostanie w pamięci miłośników tenisa.