Mark Hamill oficjalnie żegna się z rolą Luke’a Skywalkera w Gwiezdnych Wojnach
Mark Hamill, aktor od lat kojarzony z rolą Luke’a Skywalkera, oficjalnie zakończył swoją przygodę z sagą „Gwiezdne Wojny”. W wywiadzie udzielonym 1 czerwca 2025 roku jasno zakomunikował, że nie zamierza powracać do tej postaci, nawet w formie ducha Mocy. Ta decyzja oznacza, że w nadchodzącym filmie „Star Wars: New Jedi Order” nie zobaczymy już jego bohatera, co wywołuje mieszane emocje wśród fanów na całym świecie.

- Mark Hamill oficjalnie zakończył grę jako Luke Skywalker i nie powróci do roli w żadnej formie.
- W nadchodzącym filmie „Star Wars: New Jedi Order” nie zobaczymy Luke’a Skywalkera w wykonaniu Hamilla.
- Aktor podkreślił, że saga powinna skupić się na nowych postaciach i przyszłości uniwersum.
- Daisy Ridley powraca jako Rey, co wskazuje na kontynuację historii nowych bohaterów.
- Decyzja Hamilla jest naturalnym etapem w rozwoju sagi po niemal 50 latach jego obecności w roli.
Aktor podkreślił, że nadszedł czas, by saga skupiła się na nowych postaciach i zwróciła uwagę na przyszłość uniwersum. Informacje te potwierdzają także doniesienia o powrocie Daisy Ridley w roli Rey, co wskazuje na nowy rozdział w historii „Gwiezdnych Wojen”. To moment przełomowy, który ma znaczący wpływ na dalszy rozwój serii i oczekiwania jej miłośników.
Mark Hamill kończy rolę Luke’a Skywalkera – oficjalne oświadczenie
1 czerwca 2025 roku Mark Hamill oficjalnie potwierdził, że nie powróci do roli Luke’a Skywalkera w uniwersum „Gwiezdnych Wojen”. Aktor wyraźnie zaznaczył, że jego czas w sadze dobiegł końca i nie zamierza pojawiać się nawet w formie ducha Mocy, co wyklucza jakiekolwiek przyszłe występy w tej roli.
Hamill podkreślił, że „teraz czas, aby Gwiezdne Wojny przeszły obok postaci z przeszłości” i skupiły się na nowych bohaterach oraz przyszłości sagi. Jak podaje portal tomatazos.com, aktor wyraził, że nie ma zamiaru wracać do roli Luke’a, nawet w symbolicznej, duchowej formie. Według serwisu ign.com, Hamill stanowczo sprzeciwił się idei pojawiania się jako „nagi duch Mocy”, co jednoznacznie zamyka drogę do powrotu w jakiejkolwiek wersji.
Historia i znaczenie postaci Luke’a Skywalkera w karierze Marka Hamilla
Mark Hamill zadebiutował jako Luke Skywalker w 1977 roku w filmie „Gwiezdne Wojny: Nowa nadzieja”, co uczyniło go ikoną popkultury na niemal pół wieku. Jego postać stała się centralnym bohaterem oryginalnej trylogii oraz ważnym elementem kolejnych produkcji w uniwersum „Gwiezdnych Wojen”.
Jak przypomina darkhorizons.com, przez lata Hamill wielokrotnie podkreślał, że jego czas na grę Luke’a dobiegł końca, co jest naturalnym etapem w rozwoju sagi i jej bohaterów. Jego rola nie tylko ukształtowała karierę aktora, ale również wpłynęła na kształt całej serii, stając się symbolem walki dobra ze złem oraz duchowego dziedzictwa „Gwiezdnych Wojen”.
Co dalej z sagą „Gwiezdne Wojny”? Nowi bohaterowie i nadchodzące produkcje
W nadchodzącym filmie „Star Wars: New Jedi Order” nie pojawi się już Luke Skywalker w wykonaniu Marka Hamilla, co potwierdzają źródła fdb.pl oraz comicbook.com. Decyzja ta otwiera przestrzeń dla nowych bohaterów i pozwala skupić się na dalszym rozwoju sagi w świeżym kierunku.
Daisy Ridley powróci jako Rey, co wskazuje na kontynuację historii skoncentrowanej na nowych postaciach i kolejnych generacjach, budujących przyszłość uniwersum. Jak podaje variety.com, decyzja Marka Hamilla ma na celu umożliwienie „Gwiezdnym Wojnom” skupienia się na przyszłości i nowych bohaterach, zgodnie z wizją twórców serii.
Jak podaje jedinews.com, aktor nie planuje wracać do swojej roli, co oznacza, że nie zobaczymy go już w kolejnych filmach ani spin-offach. Ta decyzja otwiera przed twórcami i fanami nowe ścieżki, pozwalając sagi rozwijać się bez powrotów do przeszłości, a jednocześnie pielęgnując dziedzictwo, które pozostawił Luke Skywalker.