MON potwierdza: Wojsko zalega 5 mln zł dla przedsiębiorcy ze Słupcy
Ministerstwo Obrony Narodowej zakończyło kontrolę dotyczącą sporu finansowego z przedsiębiorcą ze Słupcy, Dariuszem Górczyńskim, który realizował kontrakt na pranie wojskowych ubrań. Wyniki kontroli potwierdziły, że wojsko zalega z wypłatą 5 mln zł, mimo wykonania przez firmę części zamówienia. MON nakazało Dowództwu Generalnemu natychmiastową wypłatę tych środków, aby uregulować zobowiązania wobec wykonawcy.

- MON zakończyło kontrolę dotyczącą kontraktu na pranie wojskowych ubrań realizowanego przez przedsiębiorcę ze Słupcy.
- Kontrola potwierdziła zaległość finansową wojska wobec firmy w wysokości 5 mln zł.
- Minister Władysław Kosiniak-Kamysz polecił natychmiastową kontrolę i nakazał wypłatę środków w trybie pilnym.
- Dowództwo Generalne Wojska Polskiego ma wypłacić zaległe pieniądze przedsiębiorcy bezzwłocznie.
- Sprawa wpisuje się w szerszy kontekst problemów z realizacją i rozliczaniem zamówień w MON, o czym informowała NIK.
Kontrola została zlecona przez ministra Władysława Kosiniaka-Kamysza, który polecił przeprowadzić ją w trybie pilnym i zapoznał się ze szczegółami w ciągu zaledwie trzech dni. Sprawa ujawnia poważne problemy z realizacją i rozliczeniami kontraktów w polskim wojsku, wskazując na potrzebę systemowych zmian w zarządzaniu zamówieniami publicznymi w resorcie obrony.
Tło sprawy i kontrakt z przedsiębiorcą ze Słupcy
Dariusz Górczyński, przedsiębiorca ze Słupcy, zdobył kontrakt na pranie wojskowych ubrań, który miał zapewnić kompleksową obsługę odzieży służbowej dla sił zbrojnych. Jednak firma zrealizowała jedynie około 9 proc. zamówienia, ponieważ wojsko nie dostarczało więcej odzieży do prania, co ograniczyło zakres wykonanych usług.
Zgodnie z warunkami umowy, jeśli wartość wykonania nie przekraczała 50 proc. planowanego zamówienia, wojsko miało obowiązek wypłacić należności proporcjonalnie do wykonanej części. Mimo to, jak podaje portal wprost.pl, firma nie otrzymała pełnych należnych środków, co stało się powodem do wszczęcia kontroli zleconej przez Ministerstwo Obrony Narodowej.
Wyniki kontroli MON i decyzje podjęte w sprawie
Ministerstwo Obrony Narodowej zakończyło kontrolę dotyczącą zaległości finansowych wobec przedsiębiorcy Dariusza Górczyńskiego. Inspekcja potwierdziła, że wojsko zalegało z wypłatą środków w wysokości 5 mln zł, pomimo faktu, że firma wykonała część kontraktu.
W odpowiedzi na ustalenia kontroli MON nakazało Dowództwu Generalnemu Wojska Polskiego natychmiastową wypłatę zaległych pieniędzy. Minister Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że kontrola została przeprowadzona w trybie pilnym, a on sam zapoznał się z jej szczegółami w ciągu trzech dni od zlecenia. Według informacji podanych przez portal wydarzenia.interia.pl, środki mają zostać wypłacone bezzwłocznie, aby zakończyć spór i uregulować sytuację finansową przedsiębiorcy.
Szerszy kontekst i dalsze działania kontrolne
Problemy z rozliczeniami i realizacją kontraktów w MON nie są odosobnionym przypadkiem. Wcześniej TVN24 informował, że Najwyższa Izba Kontroli sformułowała ponad 90 wniosków pokontrolnych dotyczących funkcjonowania Ministerstwa Obrony Narodowej i realizacji zamówień publicznych. Sprawa przedsiębiorcy ze Słupcy stanowi jeden z przykładów tych trudności.
Jak podaje portal wprost.pl, Ministerstwo Obrony Narodowej podkreśla konieczność szybkiego rozwiązania problemów finansowych wobec wykonawców, aby zapobiec dalszym napięciom i negatywnym skutkom dla współpracy z przedsiębiorcami. Decyzja o wypłacie zaległych środków ma na celu nie tylko uregulowanie bieżących zobowiązań, lecz także poprawę wiarygodności wojska jako kontrahenta na rynku usług.
Te wydarzenia jasno pokazują, że MON musi usprawnić sposób zarządzania zamówieniami, by w przyszłości uniknąć podobnych problemów i utrzymać dobrą współpracę z partnerami biznesowymi.