Największy blackout w historii Czech: awaria sparaliżowała Pragę i inne miasta
4 lipca 2025 roku Czechy doświadczyły bezprecedensowego blackoutu, który przeszedł do historii jako największa tego typu awaria w kraju. Prąd zgasł w stolicy – Pradze, a także w licznych innych miastach, takich jak Liberec, Most czy Hradec Králové. Przyczyny awarii, według oficjalnych informacji, mają charakter techniczny i wiążą się z zerwaniem kabla wysokiego napięcia oraz problemami w stacjach rozdzielczych Chodov i Malešice. Tymczasem transport publiczny w Pradze stanął, setki osób utknęły w windach, a władze natychmiast podjęły działania kryzysowe, by opanować sytuację i zapewnić bezpieczeństwo obywatelom.

- Największy blackout w historii Czech dotknął Pragę i wiele innych miast, powodując przerwy w dostawie prądu na szeroką skalę.
- Awaria była spowodowana zerwaniem kabla wysokiego napięcia i problemami w stacjach rozdzielczych, a nie atakiem cybernetycznym czy terrorystycznym.
- Transport publiczny w Pradze – metro, tramwaje i trolejbusy – został całkowicie sparaliżowany, a setki osób utknęły w windach.
- Szpitale włączyły zasilanie awaryjne, a służby ratunkowe prowadziły akcje uwalniania uwięzionych osób.
- Premier Petr Fiala powołał Centralny Sztab Kryzysowy i zapewnił, że przyczyny awarii są badane, a sytuacja jest traktowana jako nadzwyczajna.
Premier Petr Fiala nazwał wydarzenie sytuacją nadzwyczajną i powołał Centralny Sztab Kryzysowy, który koordynuje działania ratunkowe oraz prowadzi szczegółowe śledztwo w sprawie przyczyn awarii. Mimo poważnych utrudnień, służby medyczne pozostały w pełnej gotowości dzięki zasilaniu awaryjnemu, a wstępne ustalenia wykluczają cyberatak lub akt terrorystyczny. Mieszkańcy Czech, w tym przede wszystkim mieszkańcy Pragi i okolicznych miast, zmagali się z poważnymi problemami w codziennym funkcjonowaniu, które wynikły z nagłego braku energii elektrycznej.
Zakres i skala awarii – największy blackout w historii Czech
Awaria, która wystąpiła 4 lipca 2025 roku, objęła swoim zasięgiem nie tylko Pragę, ale również szereg innych miast, takich jak Liberec, Most, Hradec Králové, Uście nad Łabą, Kolin, Czeską Lipę czy Mladą Boleslav. Szczególnie dotknięta została prawobrzeżna część stolicy, gdzie prąd zgasł w znaczącej większości gospodarstw domowych, przedsiębiorstw oraz instytucji publicznych. Jak podaje portal wpolityce.pl, blackout spowodował paraliż wielu dziedzin życia, obejmując szeroki zakres infrastruktury, od systemów komunikacyjnych po sieci energetyczne.
Również według informacji portalu nczas.info, problem był rozległy i dotknął znaczną część Pragi oraz wiele innych miast, co potwierdza skalę i powagę sytuacji. W praktyce oznaczało to całkowite odcięcie od energii elektrycznej milionów mieszkańców, powodując zakłócenia w funkcjonowaniu zarówno prywatnych gospodarstw, jak i sektora publicznego oraz biznesowego.
Przebieg awarii i jej skutki dla mieszkańców oraz infrastruktury
Przyczyną awarii było zerwanie kabla wysokiego napięcia oraz poważne problemy w dwóch kluczowych stacjach rozdzielczych – Chodov i Malešice. Jak informują portale interia.pl oraz money.pl, doszło do rozpadu częstotliwości systemu elektroenergetycznego, co spowodowało gwałtowne odcięcie zasilania na dużym obszarze kraju. W efekcie w Pradze natychmiast zatrzymał się transport publiczny – metro, tramwaje oraz trolejbusy przestały kursować, co sparaliżowało komunikację miejską. Portal spidersweb.pl potwierdza, że szczególnie w prawobrzeżnej części miasta ruch komunikacji miejskiej ustał całkowicie.
Setki osób utknęły w windach, co wymagało natychmiastowej interwencji służb ratunkowych. Straż pożarna prowadziła liczne akcje uwalniania ludzi z uwięzionych kabin, jak podają rmf24.pl oraz next.gazeta.pl. Dodatkowo, z powodu braku prądu przestały działać bankomaty i systemy płatności kartami, co znacznie utrudniło codzienne życie mieszkańców i wymusiło korzystanie z gotówki lub innych form płatności.
Na trasach kolejowych również wystąpiły poważne zakłócenia – pociągi zostały zatrzymane do czasu przywrócenia zasilania. Szpitale natychmiast włączyły zasilanie awaryjne, co zapewniło bezpieczeństwo pacjentom i pozwoliło na kontynuowanie niezbędnych zabiegów medycznych. Informacje te przekazuje portal tvn24.pl, podkreślając, że służby zdrowia skutecznie zareagowały na kryzysową sytuację.
Reakcje władz i działania kryzysowe
Premier Czech Petr Fiala podkreślił powagę sytuacji, określając ją jako nadzwyczajną i zapowiadając podjęcie wszelkich możliwych kroków w celu jak najszybszego przywrócenia dostaw prądu. W tym celu powołano Centralny Sztab Kryzysowy, który koordynuje działania ratownicze oraz bada przyczyny awarii – informują radiozet.pl i tvn24.pl. Szef rządu zapewnił obywateli o pełnym zaangażowaniu służb w rozwiązanie kryzysu i minimalizację jego skutków.
Minister zdrowia Vlastimil Válek uspokoił opinię publiczną, że opieka medyczna nie jest zagrożona, a szpitale funkcjonują dzięki zasilaniu awaryjnemu. Jak podaje dziennik.pl, zapewnienia te były ważnym elementem komunikacji rządu, mając na celu rozwianie obaw związanych z bezpieczeństwem pacjentów.
Wstępne ustalenia prowadzonych badań wykluczają cyberatak lub działania terrorystyczne jako przyczynę awarii. Według portali tokfm.pl oraz energetyka24.com, problem ma charakter techniczny i wynikał z uszkodzeń infrastruktury energetycznej. Premier Fiala podkreślił, że prace nad pełnym wyjaśnieniem przyczyn trwają, a służby robią wszystko, by jak najszybciej przywrócić normalne funkcjonowanie kraju. Portal biznesinfo.pl podaje, że rząd monitoruje sytuację na bieżąco i przygotowuje się do zapobiegania podobnym incydentom w przyszłości.
4 lipca przyniósł Czechom najpoważniejszą w historii awarię energetyczną, która stawia kraj przed ogromnym wyzwaniem. Władze i służby ratunkowe pozostają czujne, a mieszkańcy z niecierpliwością czekają na szybkie przywrócenie codziennego rytmu życia.